reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

reklama
Witajcie Brzuchatki,
Silko, jestem otwarta na propozycje spotkania.:tak:Mam nadzieję,że uda nam się zgrać termin.

Madziujka, gratuluję z całego serca :-Di zazdroszczę-wstyd przyznać.

Anrus79, mój mąż się ucieszył jak mu powtórzyłam słowa ginki, a ja no cóż czekam na usg:zawstydzona/y:;-)
 
Silko :-)
Gryzeldo ach tam jaki wstyd..mnie też sciska jak czytam czy widze jak dzidzie wiercą sie w brzusiach ;-) i czekam na mojego wiercisia a ono sobie puka kiedy chce.

Męzuś przywiózł nam świeżutka bułeczke (taką z naszej piekarni chrupką i pysią) mniam ale się najadłam hihihi..ciekawe co w pracy powiedział ;-)
 
Dzień dobry.
Cholipa chciałam wstać przed 9, ale się nie udało. Widocznie wczorajszy dzień był tak emocjonujący bo padłam i przespałam całą noc no prawie z 4przerwami na siuuu....;-) tylko 4:tak:
madziujko dobrze, że już wszystko dobrze, fajnie jest poczuć z rana kopniaki, przyznam trochę ze wstydem, że moje dziecko mnie tak budzi. Pewnie mu się nudzi jak mamusia cały czas śpi.
Wojtek śmieje się, że pewnie domaga się porannych piosenek (bo jak rano krzątam się po domu często sobie podśpiewuję) i wie, że pora nakarmić psa.
No przyznaję kopniaki czuję coraz częściej i takie mocniejsze jak na początku nie byłam pewna co to, tak teraz wiem, że to Leon. Jak przykładam rękę, to się uspokaja, więc by go pobudzić czasem potrząsnę brzuszkiem:-)
Niebo, pewnie masz taką dawkę bo masz bakterie w moczu też mam 3x2, a jak mam lepsze wyniki to mam 3x1, nie bój się, to są ziołowe leki i maluszkom nie zaszkodzą, gorzej zaniedbane leczenie pęcherza:tak: a i jak masz jakieś wątpliwości, to zawsze pytaj lekarza. My wyrażamy tylko opinię, to co wiemy itp. Więc jeśli masz wątpliwości, to dzwoń idź i pytaj. To się tyczy wszystkich nas. Wątpię, by któraś celowo chciała komuś zrobić krzywdę, ale my nie mamy wiedzy medycznej więc pamiętać baby jak jakieś wątpliwości, dolegliwości, coś nas niepokoi do lekarza!!!!!
 
Dziewczynki, idąc za radą mojej przyjaciółki, która zostanie mamą za 6-7 tygodni, kupiłam sobie "Pierwszy rok z dzieckiem" z "Biblioteczki Mamo to ja".
Są tu fajne opisy jak przewijać dziecko, pielęgnować pępuszek, kąpać itd.,a wszystko jest poparte kolorowymi zdjęciami.
Jestem po wstępnej lekturze( wstyd przyznać, bo jestem w pracy:zawstydzona/y:) i jestem zadowolona z zakupu.Cena 17,90 zł.
 
witam drogie koleżanki:-):-):-):-)
cos dawno tu nie zagladałam....ale to przez zapracowanie:baffled::baffled::baffled:....i spanie:-D:-D:-D. Coś widzę że praca mi nie służy....choć nie wymaga dodatkowej siły, to czuję się bardziej zmęczona i znużona, dużo więcej spię i nawet dopadło mnie chorubsko....
Wczoraj ścieło mnie nagle....temperatura 37,5, katar, drapanie w gardle, mdłości i wymioty przez cały dzień.....okropieństwo...cokolwiek próbowałam zjeść czy wypić, zaraz ze mnie wylatywało:baffled::baffled::baffled::baffled: Ile sie dało to przespałam, bo to było dla mnie najlepsze lekarstwo:-):-):-):-)Obudziłam sie o 2;30 w nocy jak młody bóg...choć wciąż dokucza mi katar, to reszta objawów ustąpiła:-):-):-)
Dzidzi mój stan zdrowia też się nie podobał....tak sie wierciła w brzuchalu...nie mogła sobie znaleźć miejsca...pierwszy raz tak wyraźnie czułam ruchy dzidziusia....Dzis siedzi cicho-pewnie odsypia wczorajsze zaległości:-):-):-)Mam nadzieje że więcej takich traumatycznych przeżyć jeje nie dostarczę.....
 
Cześć dziewczyny:-)
idę dziś do gina,rutynowa wizyta,wyniki mam dobre.Muszę go odwiedzać co 3 tyg bo potrzebuję zwolnienia.już się cieszę, że znowu zobaczę maleństo na usg i posłucham serduszka.Ciekawa jestem kiedy będzie widać płeć,o Kindze dowiedziałam się dopiero w 7mc.
Lady oszczędzaj się:szok::szok::szok:koniecznie.
Wiem-łatwo mówić,trudniej zrobić.Ja też nie powinnam dźwigać kingi i wózka i zakupów itp.Czasami nie ma wyjścia.
 
Gryzeldo a w ksiegarni czy w kiosku kupiłas tą ksiażkę? I ze sie spytam gdzie masz suwaczek?? ;-)

Wiosenko zdrówka!!!!!!!
 
wiosno całe szczęście, że ci przechodzi.
A ja się dzisiaj snuję po domku.
Projekty zrobione i wysłane do biura. Nie jestem pracocholikiem, ale tęsknię za moją pracą. Poranna kawa i szybkie branie się do pracy jak szef przyjeżdża, i jak wchodzi prawie zawsze pyta czy wiemy co mamy robić. A potem ze swojego pokoju krzyczy czy ktoś mu przyniesie kawę.... brakuje mi złośliwego faksu, drukarki która za miast drukować pyta się po kilka razy czy jestem pewna, że ma to wydrukować, mojego biurka, które dostałam w drugim tygodniu jak byłam jeszcze na okresie próbnym, kawy lury z ekspresu. aaaa ja chce do pracy.
 
reklama
Do góry