reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kwietniówki 2010!!!

U nas podobnie jak u mamusi- Akademia Pana kleksa, lub radio open fm ze stacją dla dzieci . Ulubiona jest dzik jest dziki Pana Kleksa, i Danza Kuduro seana Paula czy kogoś tam innego:/
My natomiast bawimy się w chowanego czesto i gęsto albo jeżdzimy motorami- moje dziecko ma etap motorowy i tak oto ścigamy się jego scigaczami ( chrzestny-zapalony motocyklista w niedziele oddał mu całą kolekcje motorów -niestety są takie delikatne że kilka lat zbierania mojego brata poszło na marne bo młody je baaardzo eksploatuje:)
Ella-współczuje mdłości, ja taka zielona byłam do 5 mca non stop paw- z łazienki nie wychodziłam, a jak wychodziłam to z woreczkiem bo atakował z nienacka.
 
reklama
Hej kochane, witam się po urlopie (ja oczywiście go nie miałam ale J chociaż odpoczął;-))
Nie nadrobię, nie ma szans ale postaram się szybko wdrożyć, tylko ogarnę allegro i bloga.
Miłego dnia wszystkim:-)
 
Witam,
u nas kolejna średnia nocka i mały od rana czadu daje. Teraz go bujam nogą to szczęśliwy, gada do mnie i śmieje się w głos. Zaraz nas wyprawa czeka do ori, do castoramy,na pocztę i na budowę:baffled: Lenka w klubie. Obiad jej jakiś muszę gdzieś zamówić, bo się czasowo z gotowaniem za nic w świecie nie wyrobię:-(

Ella - współczuję mdłości, sama nie miałam z tym problemów, ale wiem, że to uciążliwe i paskudne.
kamisia - kciuki za Antolka, 10h to bardzo długo, Lena na 4h chodzi.
mamoPaulinki - fajnie, że już jesteś. Ogarniania Allegro po urlopie nie zazdroszczę.

Moja młoda nie umie jeszcze powiedzieć wierszyka ani jednego, piosenki całe przetańczy, śpiewa tylko końcówki.
Bawimy się w chowanego i w lekarza:-D Namiot uwielbia robić - nie gotowy tylko koce na stole;-) Generalnie lubi zabawy na powietrzu i codziennie na 2h z nią gdzieś idziemy, więc atrakcji jej nie brakuje. Uwielbia dzieci.

Zmykam, bo już mnie M. goni.
 
Hej, miałam się nie forsować, ale jak to w domu, pewnych rzeczy pominąć nie można.
W szpitalu dowiedziałam się, że źle mi obliczono termin porodu i ponoć jestem już w 38 tyg. Mam czekać do 3 września, jak nic do tego czasu nie będzie się działo,to mam się położyć w szpitalu:crazy: Boją się o białkomocz... Także jeszcze dwa tygodnie i będę po:-)
kamisia, 10 godzin to niemało, trzymam kciuki za Antolka. Mój mały przepłakał poranki w żłobku, ale później było ponoć dobrze. Teraz mówi, że chce iść do dzieci, zobaczymy. Ja też się obawiam chorób, szczególnie jesienią, lekarka zaleciła mi go wzmocnić witaminami już latem, to mniej będzie chorował. Chociaż nie narzekałam w tamtym roku, ale wszystko zależy od dziecka.
Ella współczuję mdłości, na pocieszenie ja mam zgagę!
Puszczam Matiemu Akademię pana Kleksa, piosenki Kukulskiej, uwielbia Świat Elmo, i najbardziej lubi oglądać szum koparki w pracy. Codziennie przed snem parę maszyn obejrzy i do łóżka. Tam książka "Na budowie". Chyba jakiś budowlaniec mi rośnie.
M. też jest zafascynowany budowaniem domu z kocyków, poduszek, stołów, krzeseł. Później z latarką w nim siedzi.
mamoPaulinki dobrze, że jesteś.
 
Witam sie po pierwszym szkoleniu.

Szykuja nam rewolucje, bedzie jazda bez trzymanki w tym roku poniewaz wprowadzaja nam dzienniki internetowe, ktore mamy prowadzic rownoczesnie z papierowymi. Oczywiscie szkoly nie sa na to przygotowane, poniewaz nie w kazdej sali jest komputer,a jak jest to nie zawsze podlaczony to netu. Jak juz jest podlaczony to predkosc jest zawrotna, a wi-fi tez nie ma. Wychodzi na to,ze najlepiej abysmy ze swoimi laptopami przychodzili, ze swoim modemem i targali to z klasy do klasy bo dzienniki maja byc prowadzone na bierzaco.
Tak wiec bedziemy prowadzic e-dzienniki, dzienniki papierowe i swoje 'kapowniki' bo np my jezykowcy dzielimy klasy i czesto na zajeciach nie mamy dziennika,tyko notujemy wszystko u siebie. Cudowny wiec projekt nam wprowadzaja.

Dziewczyny Gosienka pisala do mnie i prosila aby was pozdrowic! Jej Seba jest w szpitalu. Poparzyl sobie w pracy rece i nogi, jest to poparzenie 2-go stopnia wiec 3majcie kciuki aby szybko sie zagoilo.

MamoPaulinki witaj po urlopie :)

Gosiu wszystko bedzie dobrze, w sumie to porod moze sie zaczac lada chwila. Czekmy z niecierpliwoscia na Twoja ksiezniczke :)

Nata 30minut powiadasz, ja ciagle sie zastanawiam nad wypadem do kina z mala,ale chyba poczekam do jesieni.

Filonka uwazaj na siebie!

Ella wspolczuje mdlosci. Sprobuj jesc migdaly. Slyszalam,ze pomagaja. Co do piosenek i wierszykow to u nas podobny repertuar jak u dziewczyn. Kupilam tez ostatnio Mai ksiazeczke z wyliczankami, uwielbia ja.

Elvie u ciebie jak zawsze szybkie tempo. Przeprowadzka pewnie tuz, tuz :)

Aniam a nabylas sobie ta tarke? Ja dzis planuje wertowanie podrecznikow przy sloneczku, trzeba korzystac poki jest pogoda :)

Monia tez rozwazam szczepionke. Daj znac jak sie zdecydujesz.

Kamisia 10 godz to rzeczywiscie duzo,ale mam nadzieje,ze Antos da rade. U nas stanelo na tym,ze Maja jeszcze w tym roku bedzie u babci. Niedaleko niej otwieraja klub malucha w pazdzierniku wiec moze bedzie mogla wnusie do niego zaprowadzac. Fajnie by bylo.

Zmykam drugie danie pichcic zajrze pozniej.
 
gosia - doczytałam, że byłaś w szpitalu. Dobrze, że już w domku jesteś. Dbaj o siebie i kruszynkę! Jak to Ci źle termin wyliczyli? A sama sobie nie liczyłaś? 2 tygodnie szybko zleci, chociaż upałów na finiszu Ci nie zazdroszczę.


kittek - ale Wam namieszali z tymi e-dziennikami, słów brak:no: Niedługopapierologii będzie więcej niż czasu na naukę:-(

My po kolejnym dniu w marketach budowlanych i na budowie. Byłam szeregówkę pokazową oglądać, nie w moim stylu zupełnie, ale przynajmniej sobie wyobraziłam jak to u nas będzie i po umeblowanych pomieszczeniach połaziłam:-) U nas dzisiaj facet zaczął gruntować, od jutra płytki kładzie:happy: Spadam do Maćka, bo wyjec mu się włączył.
 
Elvie liczyłam sama, wiedziałam, że 12 września to ja już będę po terminie, ale mój lekarz twierdził inaczej, więc siedziałam cicho. To on jest lekarzem, parę dni w tą czy w tą różnicy nie robi.
Kittek współczuję! u nas nie ma na tą chwilę takich pomysłów, ale też w gminie nie ma na to warunków. Przecież każdy nauczyciel w takim wypadku musiałby mieć dostęp do komputera, a to jest nierealne!
W temacie pracy, dostałam dziś propozycję pracy, zadzwoniła do mnie sama pani dyr.! z wieścią, że potrzebuje osoby na stanowisko z moimi kwalifikacjami i że zaczekają na mnie, tylko kiedy ja będę mogła?? jutro będę w tej sprawie rozmawiała i sama nie wiem co i jak mam robić, jak się zachować.
Elvie jak ja wam zazdroszczę, niebawem będziecie dywany kupować! u nas dopiero zakładają dach:angry:
Za męża Gosienki mocno kciuki trzymamy!!!!!!!!!!!!!!!
 
Gosia, alez to fantastyczna wiesc, ze chca Cie do pracy. Pamietam jak jeszcze niedawno pisalas iz gdybys z ciaza na prace czekala, to nigdy bys nie miala dziecka. A tu patrz, praca sama do Ciebie przyszla! Powodzenia w realizacji planow.


Gosienko, no wlasnie zastanawialam sie co u Was, bo dlugo Cie nie bylo... Mam nadzieje, ze Seb szybko dojdzie do siebie. Zdrowka.


Gosiek, a co u Ciebie???? Jeszcze jestes w Polsce? Ami zdrowa? Mam nadzieje, ze podczytujesz i sie odezwiesz.
 
że źle mi obliczono termin porodu i ponoć jestem już w 38 tyg.

a na Brochowie leżałaś ? Oni zawsze tydzień dodają :-)

A z pracą zrób tak, aby Tobie było dobrze...

Gosienka, zdrowia dla S...mam nadzieję, że to nic poważnego i dojdzie szybciutko do siebie....

Kittek, ale z punktu widzenia rodzica taki dziennik to naprawdę super sprawa...L ma i chętnie z niego korzystam, oceny znam na bieżąco, nieobecności mogę usprawiedliwić a i wiele informacji mogę doczytać, na które nie mam czasu w codziennej pogoni za życiem :-)

podjęłam decyzję, szczepię...tym bardziej, że dzieci żłobkowe mają szczepionkę za darmo, więc skorzystam, bo za rok, to już będzie ciężko...
 
reklama
Ale fajnie-strona 44444 :-D

Dobry wieczór

Gosia- uważaj na siebie na tym finiszu- już niedługo i maleństwo będzie z Wami:tak: a co do pracy to wspaniałe wieści!

Elvie- fajnie że robota idzie sprawinie

Gosienka- zdrowia dla Męża!

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi zabaw. Jak przestanę czuć się jak zwłoki to właśnie chciałabym jeszcze coś ciekawego z małą porobić. Poki co M ma urlop więc dokazuja razem;-)

Dobrej nocki kobitki!
 
Do góry