cześć dziewczynyyyyyy....:-) poczytuje czasami,ale nie mam czasu odpisać...idka to istny szaleniec,magisterka się sama nie napisze,a mąż obiadki też codziennie sobie życzy:-) a pomocy ze strony mamy czy teściowej-żadnej niestety...
ja już powoli zrzucam kilogramy,przytyłam w ciąży 33 kg,zostało jeszcze 10 do zrzucenia...damy radę!!!:-)
idunia ma kamienie w nerkach i 26 lipca dowiem się jak jej to będą rozbijać,napiszę...
zaraz postaram się wkleić jakieś fotki na zamknięty...
pozdrawiam was bardzoooooooooooo ciepło...
ja już powoli zrzucam kilogramy,przytyłam w ciąży 33 kg,zostało jeszcze 10 do zrzucenia...damy radę!!!:-)
idunia ma kamienie w nerkach i 26 lipca dowiem się jak jej to będą rozbijać,napiszę...
zaraz postaram się wkleić jakieś fotki na zamknięty...
pozdrawiam was bardzoooooooooooo ciepło...