Dziewczyny, dziś na szybko i tylko o mnie bo siedzimy z Ł i się cieszymyJesteśmy świeżo po genetycznym. Z maleństwem wszystko super. Ma 6cm i wszystko w normie. Wrzuciłąm Wam fotkę
Za tydzień będę miałą małą dogrywkę bo maluch nie pokazał kości nosowej, ale poza tym mi ulżyło. Uspokoiłam się. Będę jutro to odpisze Wam
![]()
gratuluję! maluszek śliczny.
Byłam wczoraj z małą u pediatry. Lekarka stwierdziła, że nie ma się do czego przyczepić, dziecko jest zdrowe. Zleciła dodatkowo badanie moczu, żeby wykluczyć zapalenie pęcherza. Mała przybrała 1kg przez 3 tyg., więc mam jej nie dokarmiać. Ten typ tak ma z tego wynika, że musi sobie pokrzyczeć. Dr stwierdziła, że problemy można upatrywać w mojej diecie, tzn. za dużo rzeczy zakazanych, ścisła dietka i ma być dobrze.
Jak zwykle po wyjściu z gabinetu przypomniałam sobie o jeszcze jednej rzeczy. Spytam więc tu. Czy wasze dzieciaczki, jako niemowlaki wzdrygały się śpiąc?? moja kilka razy tak zrobiła i się martwię.
gosienko tulam, na pocieszenie, my też z mężem się wiecznie spinamy, ogarnij się i wpadaj częściej.
maonka super, że Ala śpi już u siebie.
Ja również chciałam pochwalić Matiego od poniedziałku śpi u siebie, budzi się jeszcze czasami w nocy, ale zawracany usypia w swoim łóżku! jestem z niego i siebie samej strasznie dumna. W końcu mamy swoje łóżko po 1,5roku!!
uciekam, wpadnę wieczorkiem