reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

wiecie co ostatnio spotkałam się z koleżanką, która ma prawie 2 letniego synka i doradzała mi zebym Szymonka już dawała do siadu, podpierała poduszkami, ona tak robiła i jej syn nauczył się w wieku 6 miesięcy(!) stawiać pierwsze kroki, ale nie wspomniała że przez to jej syn ma takie nogi jakby na piłce siedział, takie okrągłe, ja oczywiście nie zamierzam tak robić, ale widze że nie ma pojęcia,że zrobiła dziecku krzywde.
:szok:
biedne dziecko
 
reklama
a my nadal jesteśmy na pampersach 2 :) Ola drobna jest ale jak już się skończą 2 które mam w domu ( ok. 1/2 paczki) to zaczniemy z 3 bo już będą dobre
Od jakichś 2-3 tygodni Ola przybrała na wadze zaledwie 200 gram więc nie wiem co się dzieje - waży 5,700 a urodziła się 2,950 (wychodząc ze szpitala miała 2,730)
Chciałam ją dokarmiać z butelki mlekiem sztucznym ale zapomniała jak się ciąga smoczka i nie ma szans na dokarmienie.
Co do spania w dzień, to od poniedziałku śpi mi pięknie w dzień, w nocy już od dłuższego czasu budzi się 2 razy (ok.1-2 a potem 4-5) W łóżku leżymy do 8 a budzi się zazwyczaj po 7
W dzień drzemka ok. 9 tak z 40 minut, potem jedzenie, zabawa i ok 12-1 zasypia i śpi praktycznie do 5 po południu, tylko jak zamarudzi w trakcie spania to podstawiam cycka i śpi dalej.
Jest całkiem nieźle.
W poniedziałek kładziemy się do szpitala na podłączenie Holtera i kontrol serduszka. Mam nadzieję że będzie dobrze.
W nocy jak tak gorąco w domu jest (26-27stopni) to Ola śpi w bodziakach z długim rękawkiem i przykrywam ją kocykiem, ale zaczęła mi się strasznie rozkopywać nóżkami więc muszę co jakiś czas wstawać żeby sprawdzić czy nie muszę jej przykryć.

Idę poukładać ubrania w szafie, bo mała teraz śpi. Potem pójdziemy na wieczorny spacerek.
 
Jtaudul- moja też zapomniała jak się ciągnie smoczek dlatego dajemy tę kaszkę.
Viki- Nina śpi w rampersach i przykryta do pasa cienkim kocykiem.

Co do spania w dzień to różnie, zazwyczaj co 2 godziny jest zmęczona i zasypia na 30 minut. Właśnie się obudziła...
 
Co do laktatora to ja mam ręczną Medelę i ściągam mleko codziennie rano- mała wypija jedną pierś a z drugiej ściągam na kaszkę na wieczOór.

Dziewczyny czy ze skoekiem związane jest też większe zapotrzebowanie na jedzenie? Bo Nina od wczoraj je za dwoje

  • biggrin.gif

 
Witam,
Za nami dzień załatwiania.
Rano hydraulik zmieniał zawory, przy czym popsuł wodomierze i kolejna ekipa zmieniała je w trybie pilnym. Na początku kazali pisać podanie i że za kilka dni to zrobią, to ale hasło "niemowlę w domu" podziałało. Chyba bym zwariowała bez wody.
Potem bank - musiałam jechać z reklamacją, bo dostałam nową kartę na panieńskie nazwisko (a zmieniałam dane od razu, czyli jakieś 1,5 roku temu). No i przy okazji okazało się, że w systemie w którymś miejscu widnieje jeszcze adres sprzed 4 lat.
Później odbierałam z pracy zaświadczenie o zatrudnieniu potrzebne do żłobka. Dowiedziałam się ile mam urlopu, zabrałam wnioski i oświadczenie do podpisania o tym, że korzystam z przywilejów typu praca tylko 8 godzin dziennie, bez nadgodzin i delegacji i że mi 2 dni opieki przysługują.
A na koniec posadziłam wreszcie kilka kwiatów na balkonie. Ale coś mało i jeszcze będę dosadzać.

Aaa, w pracy jedna pani jak zobaczyła, że Mała na krótki rękaw i w krótkich ogrodniczkach, to powiedziała: "jak te matki teraz dzieci ubierają. Wszystko na krótko." No fakt, przecież Mała w puchu powinna siedzieć ;-)

Miłego weekendowania.
 
Aaa, w pracy jedna pani jak zobaczyła, że Mała na krótki rękaw i w krótkich ogrodniczkach, to powiedziała: "jak te matki teraz dzieci ubierają. Wszystko na krótko." No fakt, przecież Mała w puchu powinna siedzieć ;-)

Miłego weekendowania.

E tam, nie wszystkie na krótko ubierają, widziałam dziś dzieci w puchu ;P
 
Dobry wieczor, nie wiem za co sie zabrac wiec usiadlam i nic nie robie...
A my dzis goscinnie najpierw u kolezanki, potem u brata i niedawno wrocilismy mala zasypia. Licze ze zasnie szybko bo maz wybywa wiec bede musiala sama do niej latac...
rachell dobre, ale jak bym moja mame slyszala, bez przerwy slysze ze mala ubieram za cienko ;)

Powiem Wam ze te przewrotki to nic przyjemnego, ledwo ja na koc poloze to myk i na brzuchu jest, jak jeszcze wroci na plecy to ok, ale czasem nie umie i wtedy mnie wola... :/
 
Witam i ja.
Mam drugi dzień migreną i kompletny brak energii.A Igor jak na złość marudzący dziś był, no ale śpi już więc mam wreszcie chwilę.
Jutro planujemy wyjazd na basen. Nie na zajęcia, na razie tylko tak na próbę i dla zabawy. Trochę sie obawiam oczywiście. Czy któraś z Was była już z maluszkiem na basenie?
 
reklama
Do góry