reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

(...) Poza tym nauczył się kaszleć na niby i patrzy na naszą reakcje.

hehe dosłownie jak bym o moim Olku czytała. Też ostatnio kaszle na zawołanie, szczególnie przed nocnym spaniem, albo rano po przebudzeniu, a jak podchodzę do łóżeczka i zaglądam do niego to się śmieje.. ;D

Olga RaQ - ja przez 3 tygodnie próbowałam karmić Młodego piersią, ale każde przystawienie do piersi kończyło się jego płaczem i histerią ze względu na niewystarczająca ilość pokarmu, jak mu podawałam mm to z kolei się dławił - leciało dużo lepiej niż z cycka, a biedak nie był w stanie się tak szybko przestawić. Oczywiście w szpitalu nasłuchałam się, że najzwyczajniej w świecie nie chce go karmić piersią i nie ma czegoś takiego jak brak mleka - jak matka chce karmić, to ma pokarm. Było mi strasznie przykro szczególnie, że całą ciążę nastawiałam się właśnie na cyckanie, ale żadne metody na zwiększenie laktacji nie pomagały, a do tego jak ja się stresowałam na samą myśl o dostawieniu Olka do cycka :( Laktatorem "uciągałam" zaledwie 50 ml dziennie z obu piersi, więc postanowiłam całkowicie przejść na mm. A Ty kochana, karmiłaś swoją niunię piersią ponad 4 m-ce więc super i uważam, że jeśli podejmiesz decyzję o rezygnacji z piersi, nie powinnaś mieć żadnych wyrzutów sumienia. Każda z nas chce dla swojego dziecka jak najlepiej, to oczywiste, ale moim zdaniem nic na siłę.
Nooo się rozpisała... ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
Kaasiutka podejrzewam, ze nie miałaś nić złego na myśli, ale ja to tak zrozumiałam, może rzeczywiście nie objęłam tego całego i czepiłam się jednego zdania, ale jakoś tak mnie uderzyło.
Tak poza tym to miałam dziś pobudkę o 5.30. Młodego potem przejął tatuś a ja dalej w kimono.
 
witamy sie niedzielnie..........nad ranem odkrecilismy ogrzewanie!!!!w nocy snil mi sie sweterek ale nie mialam ochoty wstac z zimna.......na ter.bylo 18 st!!cos strasznego srodek lata a ja ma wrazenie ze lato bylo tu w marcu i kwietniu a teraz jest jesien..........w calym lipcu nie bylo ani jednego calego pieknego dnia bo albo rano desz albo popoludniu albo straszne wiatry................a my przez to nie idziemy na spacer nigdzie dalej tylke co w ogrodku na spanko poludniowe a ja w tym czasie kawke pije i ksiazke czytam..........echhh
 
Witam niedzielnie,
Jędrek na szczęście też jeszcze nie chorował i mam nadzieję, że już tak zostanie :p Dziś pojawiła się druga jedyneczka na dole, ech rośnie mi mężczyzna :D Kurcze nie mam czasu pisać, zanim doczytam co tam u Was, już muszę kończyć. Pozdrowionka
 
a mój szymek ma dziś dzień spania,przeważnie w ciągu całego dnia ma 2 drzemki, a dziś do południa już 4 zaliczył, ale to chyba na pogode, bo leje cały czas i tak zimno jest brrr
 
Czesc dziewczyny
Ja znowu zostalam sama, maz polecial w poludnie. Jedyna zaleta to taka ze jestem znowu u mamy co po dzisiejszej awanturze jaka urzadzila moja tesciowa wydaje sie zbawienne dla moich biednych nerwow.
Lenka smiga z babcia na spacerze a ja odpoczywam.

Madzia ale macie pogode. 18 stopni to temperatura jak w zimie. Nic dziwnego ze ogrzewanie wlaczone. Ja jesetm zmarzluch wiec tez bym sie grzala.

Clauditka u nas wczoraj byl taki senny dzien-faktycznie chyba pogoda tak dziala.

Jullix no to masz kasownik;-)
 
reklama
Witam sie wieczornie! Cale popoludnie nie mielismy neta! Ale przynajmniej spedzilismy troszke czasu we dwoje bo mala przespala...
A wogole to chyba mamy zeba, chyba... bo wczoraj zauwazylismy z mezem biala kropke na dziasle dzis wydaje mi sie ze jest wrazniejsza, ale jakos nie czuje jej, czy to moze byc zabek?
madzia u malej w pokoju tez dzis zimno, kupilismy taki termowentylator w razie czego...
polis wspolczoje, oby czas bez meza szybko zlecial! Wspolczoje awantury z tesciowa, u mnie zacznie sie jak mala zacznie u niej zostawac, bo mamy wiele rozbieznych zdan a ja niestety nie potrafie sie pochamowac.
 
Do góry