Przy pierwszym porodzie miałam lewatywę i przyspieszyła ona poród na początku od pierwszego skurczu miałam rozwarcie na 1,5 cm było to po 7 godzinach. Po lewatywie nagle skurcze częstsze, rozwarcie na 10 cm. Od lewatywy minęła godzina jak urodziłam
reklama
zuceklobacek
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2011
- Postów
- 17
po lewatywie masz ok tygodnia spokuj wiec nie martw sie ze tydzien minal i nic sie nie dzieje bo tak wlasnie ma byc a leawtywa co tydzien to tez nie najlepszy pomysl
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Urodziłam w poniedziałek a w środę przyszła położna i kazała usiąść na kibelek bo inaczej to dostanę czopka pomocniczo. Obowiazkowo musiała być sprawa załatwiona. Takze tydzień spokoju...hmmm nie widzi mi się to.
ja nie miałam przed porodem biegunki (jak to często się słyszy że występuje) wręcz przeciwnie, miałam zaparcia ;/ w trakcie porodu przed skurczami partymi kazali mi iść do kibla a że bałam się, że urodzę to wróciłam na salę ale lewatywy mi nie zrobili, nic też nie wyszło oprócz dziecka
Podziel się: