Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
[emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23] A ja jestem jakąś zabombonna i chociaż już i tak coraz bardziej się rozkręcam to lozeczko i wózek wzbudzają we mnie jakaś blokadę:/ wiem może dla niektórych to głupie , ale tak mam i niewiem kiedy się przekonam przy ostatnim pobycie w szpitalu obiecałam sobie , że to ogarnę po powrocie do domu, ale odwlekam to i odwlekam:/No tak, wiadomo że wcześniej trzeba koniecznie złożyć- chociaż jak sobie np. przypomnę, to jak rodziła się moja siostra tata składał w nocy przed ich wyjściem ze szpitala, plus (pamiętam do dzisiaj) nie mógł znaleźć młotka (architekt
![]()
) i jak coś tam trzeba było zbić, wbić i dobić to tłuczkiem do ziemniaków jechał
![]()