reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
A na kiedy masz termin?
Ja mam na 20 lipca według pierwszego usg i też wielu rzeczy jeszcze nie mam. Zaopatrzylamsię bardziej w kosmetyki itp dla siebie do szpitala, a dla dzieciaczka jakoś mi się wydaje że mam kupę czasu. Grunt, że większe wydatki już zrealizowane.

Na 25 lipca i tez mi sie wydaje, ze jeszcze mam duuuzo czasu.
Z wiekszych rzeczy kupilismy wozek, ale dopiero w lipcu bedziemy odbierac.
Mam kilka ubranek, pieluszki muślinowe, kocyk i śpiworek.
Teraz jak to napisałam to wydaje sie ze jednak troche tego mam;)
 
Tak czytam o paznokciach i serio nie można do porodu mieć pomalowanych?
Ja jestem uzależniona, już nie pamiętam kiedy miałam "swoje" paznokcie [emoji33]
Rodzilam dwa razy, ale nie miałam takiego problemu, bo jakoś nie malowalam wtedy. Do cesarski też nie wolno?
W sumie jak miałam operacje, to na sali operacyjnej mi babeczka zwróciła uwagę, że dobrze, że mam na jasno bo bym musiała zmywac, a już nie daj Boże na niebiesko miec. Ale nie wpadłam na to, że do porodu jest tak samo.
Do porodu siłami natury możesz mieć pomalowane :) podczas cesarki nie bo wtedy musza Ci takie urządzenie do palca przypiac... Pulsometr czy coś [emoji16]
 
Tak czytam o paznokciach i serio nie można do porodu mieć pomalowanych?
Ja jestem uzależniona, już nie pamiętam kiedy miałam "swoje" paznokcie [emoji33]
Rodzilam dwa razy, ale nie miałam takiego problemu, bo jakoś nie malowalam wtedy. Do cesarski też nie wolno?
W sumie jak miałam operacje, to na sali operacyjnej mi babeczka zwróciła uwagę, że dobrze, że mam na jasno bo bym musiała zmywac, a już nie daj Boże na niebiesko miec. Ale nie wpadłam na to, że do porodu jest tak samo.
Mamaginekolog napisała o tym jeśli masz chęć o tym poczytac
 
I ja

Super ,i jak tam twoje cukry ?
Jak narazie tak, a twoje?
IMG_20180420_104513.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180420_104513.jpg
    IMG_20180420_104513.jpg
    44,3 KB · Wyświetleń: 297
reklama
Do góry