reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

No i dupaa po siedzeniu 2.5h do domu szyjka miekka ale wysoko za to młody głową w spojeniu już mega napiera że siedzieć nie idzie w dodatku hemoroid mi wyszedł noszzz k.... bo inaczej nie idzie i już jest 3900😱😱😱😱😱😵😵😵😭😭😭 i w czwartek jak się nic nie zmieni do kontroli
 
reklama
Ja jestem już też po KTG, USG i sprawdzaniu szyjki i wychodzi na to że sobie jeszcze dluuugo poczekam na poród 🙈 skurczy praktycznie brak, rozwarcia też nie ma, waży 3500-3600 w przybliżeniu, a następna kontrola dopiero za tydzień. Ginekolog mi powiedziała że wtedy to się już będzie wstępnie ustalać datę wywołania porodu, która nastąpiłaby między 42+1 a 42+5 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ co oznacza dla mnie w najgorszej możliwej wersji jeszcze prawie 3 tygodnie czekania.
 
Kurde to dlugo tam u Was czekaja z jakakolwiek interwencja. Ale przeciez wcale nie mysi tak byc☺ mozesz urodzic w kazdej chwili i wcale nie potrzeba do tego wczesniejszych znakow☺ mi tak gin powiedzial dzis widzimy sie za tydzien albo nie, bo to ze teraz szyjka jest twarda i zamknieta nie znaczy np, ze wieczorem nic sie nie zmieni, wiec glowa go gory😊
 
Kurde to dlugo tam u Was czekaja z jakakolwiek interwencja. Ale przeciez wcale nie mysi tak byc☺ mozesz urodzic w kazdej chwili i wcale nie potrzeba do tego wczesniejszych znakow☺ mi tak gin powiedzial dzis widzimy sie za tydzien albo nie, bo to ze teraz szyjka jest twarda i zamknieta nie znaczy np, ze wieczorem nic sie nie zmieni, wiec glowa go gory😊
Dzięki. Bardzo pomagają takie słowa otuchy, bo powiem szczerze, że po tej wizycie mam lekkiego doła, chociaż mąż mi mówi, że powinnam się cieszyć że dziecko w dobrej formie, i oczywiście ma rację :)
 
Ja jestem już też po KTG, USG i sprawdzaniu szyjki i wychodzi na to że sobie jeszcze dluuugo poczekam na poród 🙈 skurczy praktycznie brak, rozwarcia też nie ma, waży 3500-3600 w przybliżeniu, a następna kontrola dopiero za tydzień. Ginekolog mi powiedziała że wtedy to się już będzie wstępnie ustalać datę wywołania porodu, która nastąpiłaby między 42+1 a 42+5 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ co oznacza dla mnie w najgorszej możliwej wersji jeszcze prawie 3 tygodnie czekania.
No to jedziemy na tym samym wózku ehhh szkoda gadać ja za to skurcze mam tylko co z tego
 
Dzięki. Bardzo pomagają takie słowa otuchy, bo powiem szczerze, że po tej wizycie mam lekkiego doła, chociaż mąż mi mówi, że powinnam się cieszyć że dziecko w dobrej formie, i oczywiście ma rację :)
@Martitta88 u mnie nawet pol skurczu nie było do tej pory a termin na 21. Sam lekarz powiedział ze 15go to niewiadomo czy się zobaczymy a 2 tyg przeleciały jak z bicza strzelił i nadal nic.
Wszystko może się zdarzyć nagle ale będzie to przynajmniej o tyle komfortowe ze zdarze dojechać do szpitala.
 
Jejku dziewczyny gdzie jeszcze czekać do 42 tygodnia .... mi zostały 3 dni i każdy tak sobie zapełniłam praca w domu żeby szybko zleciało bo nie mozna wytrzymać tego czekania .... na koniec te dni to sie wydaje całe wieki mimo ze 9 mc przeleciało . A Wy jeszcze chodzicie na IP czekacie , wracacie , mozna zwariować .
 
Jejku dziewczyny gdzie jeszcze czekać do 42 tygodnia .... mi zostały 3 dni i każdy tak sobie zapełniłam praca w domu żeby szybko zleciało bo nie mozna wytrzymać tego czekania .... na koniec te dni to sie wydaje całe wieki mimo ze 9 mc przeleciało . A Wy jeszcze chodzicie na IP czekacie , wracacie , mozna zwariować .
No takie życie, nic nie zrobisz 😁 a jeszcze tam siedzialam na tym KTG i siedziałam... Bo mi się dziecko nie chciało obudzić i położna mi cały czas trzęsła brzuchem, uciskała a Mały nic. Gdzie zawsze taki ruchliwy, to stwierdził że sobie akurat pośpi na KTG 😁
 
reklama
Gratuluje rozpakowanym :)

U nas dziś znów kolejne ktg , na szczęście batonik pomogł i dzieciak wiercił się podczas badania :) zapis może nie jakiś super , ale ruchy były więc kolejna wizyta ( już ostatnia ) w piątek :)

pozdrawiam
 
Do góry