reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Ja mam też dostać okres w Wigilię, tak jak miała dostać niunia. 24.12 rano zrobię test na wszelki wypadek, ale raczej marna szansa, że jestem w ciąży, bo owulację miałam 6 dni po ostatnim zbliżeniu z Mężem (od tamtej pory jesteśmy rozdzieleni 😁)
Poza tym nie wiem czy nie mam za krótkiej fazy lutealnej skoro owulację dostałam dopiero w 20. dniu cyklu...
 
reklama
Ja mam też dostać okres w Wigilię, tak jak miała dostać niunia. 24.12 rano zrobię test na wszelki wypadek, ale raczej marna szansa, że jestem w ciąży, bo owulację miałam 6 dni po ostatnim zbliżeniu z Mężem (od tamtej pory jesteśmy rozdzieleni 😁)
Poza tym nie wiem czy nie mam za krótkiej fazy lutealnej skoro owulację dostałam dopiero w 20. dniu cyklu...
Ja jakoś tak zaszłam w pierwsza ciąże 😀
 
Byłoby super ale nie chce robić sobie wielkiej nadziei :D chociaż się śmialysmy z niunia, że dopiero byłoby śmiesznie gdybyśmy jeszcze zaszły w ciążę w tym samym czasie :D
 
Ja Te coraz bardziej się cykam jak to będzie z dwoma maluchami...
Ja się czuję jak nie w ciąży.. Dużoo lepiej niż w poprzedniej hehe ale czuję że jeszcze z miesiąc(patrząc na tempo skracania szyjki) i zalegne w łóżku... A to problem u mnie bo będę musiała ściągnąć do siebie mamę na dłuższy czas... Będzie musiała zastępstwo w pracy szukać itd.. Niby wykazuje sama chęci do tego ale jednak mam wyzuty sumienia.. Aaa i nadal nie wiem jaka płeć bejbika a już jestem okropnie ciekawa... No cóż może na następnej wizycie będzie współpracować, 😊 połówkowe Te jeszcze przed nami
 
reklama
Hmm z piątka to bym chyba musiała serio mieszkać z mamą na stałe by był ktoś na codzień do pomocy jak mąż w pracy... Mieszkam na wsi, nie mamy gospodarstwa ale duże grzadki ze swoimi warzywami, ogród, sad, kwiatki kocham... Wszystko trochę podupadło bo z małym to ciężko czasem się w nos podrapać, mąż pomaga ale Tez długo pracuje i późno wraca, aż mi czasem go szkoda ale trudno coś za coś... A teraz z dwójką to nie wiem jak to będzie
 
Do góry