Lipcowe mamy 2026 ❤️

[koniczynka32]

ojj... trzymaj się i odpocznij ... dzisiaj leżysz bobaskiem do góry

Podoba mi się określenie leżę bobaskiem do góry będę wykorzystywać !

 

[Karo30]

A masz tak że wracasz do domu i myślisz o tym żeby się wyciszyć po pracy a tu z każdej strony bombardowanie "mamo, mamoooo, maaaaaaaamoooooooo" ?

O MATKO ....TAAAK... starszy ma 9 lat i musimy sporo czasu poświęcać na naukę, a młodszy prawie 5 ale gdyby mógł to by po suficie biegał .... i Mamowanie... oczywiście najwięcej spraw jak np z kimś rozmawiam... ale w pracy to samo... usiądę na chwilę do dziennika lub z kimś chwilę rozmawiam i dookoła wianuszek dzieci. Ale nie ukrywam, że te moje pracowe też są cudowne i naprawdę wdzięczne... lubię ich, dlatego chcę do końca semestru zostać ... i nie wiem jak się z nimi pożegnam .

 

[Karo30]

Z każdą jedna Twoja wiadomością mam chęć zadzwonić do mojego taty i zapytać czy nie zmajstrowal gdzieś kiedyś dziecka na boku .
Mówiłam do męża że człowiek niby dorosły, samodzielny, na swoim własnym utrzymaniu a jakoś tak dziwnie będzie powiedzieć rodzicom że znowu zostaną dziadkami. Oni jednak bardziej liczyli na mojego brata niż na mnie a tu zaskoczenie . Chodzę po domu w bluzie albo swetrze żeby teściowa się nie domyśliła. Ojciec czasem wpada z wizytą i też brzuch zakrywam jak się gdzieś kręci w pobliżu

Co do tej adopcji zwierzaków też mi znany temat. Zapieralam się że w życiu nie będziemy mieli w domu żadnego zwierzątka (ewentualnie chomika) no i nie wiem jak do tego doszło że zostałam kocia mama Całkiem niechcący mamy w domu Brytyjczyka z jednym okiem, nikt nie chciał więc pokochałam

Ale co juz brzuszek widać ? Bo ja wiem ze wzdęcia itp. ale też mam wrażenie że już coś jest a może sobie wkrecam... i to uczucie balonika

 

[Justyna140506]

Daj znać jak coś wymyślisz bo totalnie nie wiem jak przygotować mojego syna na zrzucenie takiej bomby .
2 tygodnie temu moja koleżanka urodziła dzidziusia i będąc z dziećmi na zakupach kupiłam body dla tego maluszka i włożyłam do reklamówki która nosił mój syn. Wyszliśmy ze sklepu i zaczął się krzyk że mam wziąć od niego ta reklamówkę bo on nie będzie nosił ubrań dla "kidosów" i tu zapaliła mi się lampka i pojawiła się informacja w głowie "no to masz babo przej***ane"


No przecież mówiłam

Mniam ! Mi nic w tej ciąży nie smakuje sama na siebie się złoszczę że wymyślam. Potrzebuje czegoś na już, zjem i stwierdzam że to jednak nie ten smak wszystko przez ten słony posmak w ustach

Dam znać jak poszło,córka moja ostatnio wspomniała że nie chciałaby już młodszego rodzeństwa co do syna najstarszego to jemu już niestety nie powiem bo parę miesięcy temu zginął w wypadku a on właśnie namawiał i tłumaczył mi że powinniśmy mieć jeszcze jedno dziecko żeby to najmłodsze miało się z kim bawić bo oni już są za starzy.

 

[Karo30]

Właśnie u mnie tak było, zaczęłam się odchudzać i nagle się okazuje że fałda na brzuchu nie znika tylko się zaokrągla

U nas taki był plan że skoro wcześnie zaczęliśmy to co 5 lat bobas ale na 30 stwierdziłam że ja jednak nie chce bo dobrze mi tak jak jest

Ja również byłam w fazie odchudzania, nawet w kalendarzu zapisałam sobie cele wagowe ups...
Na swoją 30 byłam już w ciąży. Najśmieszniejsze jest to że, szczęśliwy traf zawsze mieliśmy na naszej działce ... Tym razem też

 

[koniczynka32]

Dam znać jak poszło,córka moja ostatnio wspomniała że nie chciałaby już młodszego rodzeństwa co do syna najstarszego to jemu już niestety nie powiem bo parę miesięcy temu zginął w wypadku a on właśnie namawiał i tłumaczył mi że powinniśmy mieć jeszcze jedno dziecko żeby to najmłodsze miało się z kim bawić bo oni już są za starzy.

Strasznie mi przykro aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam

Ja również byłam w fazie odchudzania, nawet w kalendarzu zapisałam sobie cele wagowe ups...
Na swoją 30 byłam już w ciąży. Najśmieszniejsze jest to że, szczęśliwy traf zawsze mieliśmy na naszej działce ... Tym razem też

U nas wszystkie dzieci zrobione po mocno erotycznych książkach, pier**le więcej nie czytam

Ale co juz brzuszek widać ? Bo ja wiem ze wzdęcia itp. ale też mam wrażenie że już coś jest a może sobie wkrecam... i to uczucie balonika

Wzdęcia swoją drogą ale taki okrągły to on jednak nie był w każdym razie już go nie wciągnę . Mam rozejście mięśni więc pewnie przez to tak szybko się to wszystko dzieje

O MATKO ....TAAAK... starszy ma 9 lat i musimy sporo czasu poświęcać na naukę, a młodszy prawie 5 ale gdyby mógł to by po suficie biegał .... i Mamowanie... oczywiście najwięcej spraw jak np z kimś rozmawiam... ale w pracy to samo... usiądę na chwilę do dziennika lub z kimś chwilę rozmawiam i dookoła wianuszek dzieci. Ale nie ukrywam, że te moje pracowe też są cudowne i naprawdę wdzięczne... lubię ich, dlatego chcę do końca semestru zostać ... i nie wiem jak się z nimi pożegnam .

O taaak ! Kiedy się z kimś rozmawia to wiadome że wtedy jest coś ważnego do przekazania mamie . Moje dzieci z pracy też są cudowne ale jednak ten rocznik dał nam wszystkim popalić przez te 3 miesiące bardzo . Miło będzie odpocząć choć też ciężko będzie się z nimi rozstać

 

[Pomaranczowa]

Ja skończyłam 35.
Syn 4 latek od dawna pytał kiedy będzie miał dzidziusia, że chce brata albo siostrę itd. Więc myślę,że na początku się ucieszy a życie zweryfikuje.
Ja dziś miałam pierwszy dzień wilczego apetytu co godzinę a później uczucie mdlosci,ale lekkie jeszcze. (Cóż,to poczatek). Myślę,że jak się potwierdzi w pt że wszystko ok to powiem mamie,i tak nie będę potrafiła tego ukryć a wolę powiedzieć niż żeby się domyśliła. Rodzeństwu i w pracy w święta.(pierwsza ciążę miałam zagrożona na początku i szybko poszłam na zwolnienie).

 

[Judyta26]

Dam znać jak poszło,córka moja ostatnio wspomniała że nie chciałaby już młodszego rodzeństwa co do syna najstarszego to jemu już niestety nie powiem bo parę miesięcy temu zginął w wypadku a on właśnie namawiał i tłumaczył mi że powinniśmy mieć jeszcze jedno dziecko żeby to najmłodsze miało się z kim bawić bo oni już są za starzy.

Jeju strasznie mi przykro

 

[Judyta26]

Ja również byłam w fazie odchudzania, nawet w kalendarzu zapisałam sobie cele wagowe ups...
Na swoją 30 byłam już w ciąży. Najśmieszniejsze jest to że, szczęśliwy traf zawsze mieliśmy na naszej działce ... Tym razem też

A my w moje urodziny

 

[karolinaaax]

Ojej mnie ratowała tylko coca cola w poprzednich ciążach w kryzysie.
W ogóle co śmieszne mnie dopadły mdłości tydzień temu

Żebyś Ty 100 lat kochana za tą radę żyła, napiłam się tej coli i aż odżyłam