karolinaaax
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2025
- Postów
- 68
Trzymamy kciuki za dzisiejsze USGCześć dziewczyny, super wieściniech rosną w siłę kropki
U mnie beta wzrasta o 55%, nadal słabo....
Dzisiaj USG na 17.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Trzymamy kciuki za dzisiejsze USGCześć dziewczyny, super wieściniech rosną w siłę kropki
U mnie beta wzrasta o 55%, nadal słabo....
Dzisiaj USG na 17.
U mnie też wiadomo że w dużej części to była techniczna wizyta hahahJa wczoraj na wizycie byłam z mężem, ale był tak zmęczony, że ledwo był w stanie wysiedzieć i tyle z magiiJedyne co, to zrobił wielkie oczy, jak sam zobaczył bijące serduszko na USG, nie spodziewał się, że to już tak zaawansowany człowiek w moim brzuchu
Ale generalnie - mało magicznie, bardziej techniczna wizyta dla nas
Yaaaay!
Trzymam kciuki za całych sił za Was![]()
Hej, ja na 5+1 miałam bete 1317. Póki co wszystko okej, w poprzedniej ciąży też miałam takie niskie wartości a wszystko okrośnie, przyrosty są w normie, tylko no ja mam wrażenie na tym etapie co Wy mam dużo niższe wartości.
Słuchaj, Ty na 5+0 masz 12k, ja miałam 1330no tylko ja też jestem po IVF, więc nie wiem czy to jest porównywalne. No nic, przyrosty są prawidłowe, więc nie chcę się nakręcać.
Ja też mam straszne wzdęcia niestetywzdęcia chyba… też mam, i wkręcam sobie że to brzuszek już i nieco mnie przeraża, ale po chwili logika wraca i wiem że to wzdęcia… To chyba ostatnie tygodnie w „normalnym” rozmiarzedzisiaj liczyłam portki na gumce
![]()
Ja na wszystkie wizyty w miarę możliwości będę chodzić z mężem. Tylko na pierwszej byłam sama teraz, logistyka, bo mamy już dziecko.Dziewczyny ciekawi mnie czy na pierwszą wizytę wybieracie się same czy z mężem/ partnerem? Bo ja sama nie wiem- z jednej strony chciałabym być z ukochaną osobą w tym momencie, szczególnie jeżeli można by na przykład już usłyszeć serduszko i być razem w takiej chwili- to na pewno magia, ale z drugiej strony o ile ja mam taką pracę, że mogę w każdej chwili się wyrwać, tak mój partner dopiero co zaczął pracę w nowym miejscu + dojazd zajmuje mu godzinę drogi, a ja chcąc dostać się do polecanego lekarza miałam do dyspozycji tylko godzinę 11, więc chcąc być ze mną musiałby wziąć dzień wolny. Wiem, że jeśli bym o to poprosiła, to nie byłoby problemu, ale tak się zastanawiam czy jakbym poszła sama to też by było okej? Jak wy się czułyście?
O Boże ja też, jestem istną bronią biologicznąJa też mam straszne wzdęcia niestety
ej, cos w tym jest…O Boże ja też, jestem istną bronią biologiczną![]()
Dawno miałaś ostatnie cc?U nas pęcherzyk w bliźnie po cięciu... Jutro muszę wstawić się na szpital
Bardzo mocno trzymam za was kciukii mam nadzieję, że będzie tak pięknie u was do końca
![]()