reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Dorka, zdrowia dla m. Fajnie masz z tym długim weekendem ;-)
Nea, widze, że wszystko idzie w dobrym kierunku:tak:
Agnik, ale miałaś nockę:szok: Przyzwyczaiłam się do spokojnego snu i jak Olga znów zacznie fisiowac w nocy, to pewnie na rzęsach będę chodziła - tfu, tfu
 
reklama
Agnik.no ja dzisiaj chodze na rzęsach chociaż spałam i to dużo, więc współczuję
Kasia..ano takie troszkę śpioszki z nasz:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Pamiętej że u mnie sabacik jest w niedzielę więc jakby co to się zjawiaj:-):-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak:
postaramy się nie spać

uff no ostatnio to śpię i śpię i ciągle zmęczona i ciężko i takie tam...normalnie szok
 
Post ja w ciązy też non stop spałam,ale teraz przy Maćku to nie wiem jakbym dała radę,nie wyobrażam sobie tego,dobrze,że Ika taka grzeczna:tak:Tam u góry wiedzieli co robią,że ci takie grzeczne dziecko zesłali,ja ze swoim szatanem to za 5 lat conajmniej pomyślę o dzidziusiu.
Nea wy ślub póżniej niż my ,a my za wami daleko w lesie:sorry2:
W sumie nie jest tak źle,bo juz prawie wszystko załatwione,jeszcze jutro na salę potwierdzić gości ,rozmówić się z zespołem,alkohol dokupić i chyba wsio,a no i sie okazało,że wciąz nie mamy auta do ślubu,ale to juz zostawiam K do załatwienia,ja dekorację juz zamówiłam.
Obrączki zamówione ufff.:tak:
Ale gorąco:-):happy2::cool2: już dawno takiego słońca nie widziałam.Maciek w końcu w krótkim rękawku może na dwór wyjść.Właśnie siostra do szkoły nie poszła ,a za to z małym na spacer ją wypędziłam.
 
Kaja – super mieszkanko:tak: oby się udało bo najgorsze jak się człowiek napali a nic z tego nie wyjdzie :sorry2:
Kicrym – ale Cie ta kobieta wymeczy :no:
Surv- może lepiej porozmawiaj z m bo jak dla mnie to i tak długo wytrzymujecie a dni uciekaja i coraz bliżej do rekordu babci ;-):-D:-D:-D
Ja bym chciala zlote kolczyki na swiete od M dostalam sliczny naszyjnik i chcialabym miec kolczyki do kompletu:-)
Ja mojemu ostatnoi delikatnie zasugerowałam że Zuzka ma juz więcej kolczyków niż ja ale nie wiem czy zrozumiał aluzję okaze się niedługo bo będzie mógł się wykazać

Post – oj pamiętam te czasy jak to w ciąży bezkarnie całymi dniami mogłam spać:-):-) a teraz nawet jak Mała śpi to mi szkoda czasu bo zawsze coś w domu do zrobienia :dry:
Madzia – super że obrączki zamówione pewnie ci ulżyło :tak:

Moja Mała terrorystka się obudziła wiec zmykam na dwor. U nas tez bardzo ciepło :-)
miłego dnia wszystkim
 
Nea wy ślub póżniej niż my ,a my za wami daleko w lesie:sorry2:
W sumie nie jest tak źle,bo juz prawie wszystko załatwione,jeszcze jutro na salę potwierdzić gości ,rozmówić się z zespołem,alkohol dokupić i chyba wsio,a no i sie okazało,że wciąz nie mamy auta do ślubu,ale to juz zostawiam K do załatwienia,ja dekorację juz zamówiłam.
Obrączki zamówione ufff.:tak:
Madzia ja i tak Was podziwiam bo my to już na miejscu byliśmy a i tak wszystko po znajomości raczej załatwialiśmy a Wy dopiero wróciliście to i tak szybko załatwiacie:tak:Super że macie już obrączki a mój T. jeszcze garnituru nie ma:no:samochodem jedziemy swoim dekoracji też brak ja to tylko sukienkę i buty mam o reszcie jeszcze nie myślałam ale pomału mam nadzieję że zdążymy;-)
Post zazdroszczę ja to bym chętnie pospała chociaż jeden dzień;-)
 
mialam mega awanture z sunkiem, wkurzyl mnie na maksa; ale jakos sie wzial do kupy i sprzata; pozazal rogi jak kolezanka u mnie byla grrr zjedlismy zupe i zmykamy na chwilke na dwor; maz wroci i przejmie diabelka mam nadzieje ;-)
Nea i Madzia byle do przodu :tak: zaraz bedzie po i pokarzecie nam piekne weselne zdjecia :tak::tak::tak:
 
Myśmy miały nadzieję na chwilę drzemki, tzn. ja, bo Florka uznała, że jest okazja, żeby poćwiczyć, więc tylko się po łóżku pokotłowałyśmy. Ale muszę ją pochwalić, że raczki idą jej coraz lepiej - jak chce coś sięgnąć to już nie robi padu płaskiego i czołgania tylko próbuje na raczkach - idzie kiepsko, zwłaszcza jak się usiłuje raczkować z wyprostowanymi kolanami, ale mała się nie poddaje:tak:

Masaż poszedł bezproblemowo, głównie ze względu na panią z właściwym podejściem do dzieci - tak małą zagadała, że ta nawet nie zauważyła majstrowania przy stópkach:-)

Za godzinę wleczemy się na bilans - parno u nas okrutnie i ze 30 stopni:baffled:

Dorka, no to byle do weekendu! A udało się wyjaśnić z kadrami skąd cięcia budżetowe w Twojej pensji?

Nea, oj widzę, że masz roboty, ale też mnóstwo już załatwione! Ja miesiąc przed ślubem miałam tylko ogólny zarys w głowie:-p

Zmykam choć pliki otworzyć, bo nic roboty nie ruszone:sorry2:
 
Survi z wyplata wszystko wedlug HR-ow sie zgadza, podobno nocek mialam mniej i tak wyszlo:wściekła/y::angry: Juz nie mam sily, ciagle sie wkurzam jak o tym pomysle:angry: Zobacze jeszcze jaka pensje bede miala za maj.
Florka to niezle cwiczysz:tak: Dobrze ze byla inna pani i Florce sie podobalo. Survi to juz niedlugo bedziesz za mala ganiac po mieszkaniu. U nas tez byly najpierw mozolne proby raczkowania, pare raczkow i kniec, a teraz to tak popitala ze szok:tak:

Nea Tobie tez zycze powodzenia w zalatwianiu do konca spraw:tak: Ja juz dokladnie nie pamietam ale my nie mielismy duzo do zalatwiania. Sukienke mialam juz upatrzona w styczniu, m garnitur miesiac przed, obraczki chyba 2 miesiace przed itd.

Agnik a mala ma przekute uszy? Ma nadzieje ze m zrozumie i kupi Ci kolczyki:tak:

KasiaDe dzieki:tak: Przyszedl obudzil mala:angry: A teraz spi, a ja zrobilam obiad i za chwile mam nadzieje ze mala bedzie chciala spac:happy2:

Izabelka dzieci zawsze sie popisuja przed goscmi. Ja tez to nieraz przerabialam:-D

Post ale Ci dobrze zazdroszcze. Choc Misia wstala o 8, wypila mleko i dlej w kime:szok: Spalysmy do 9.30.

Madzia dobrze ze zalatwiliscie juz obraczki i dekoracje:tak:

Ja zmykam bo mojej marudzie zachcialo sie spac:happy2::happy2::happy2:
 
reklama
no ale się popisalyście dzisiaj:-D:-D:-D:-D wiataciu się i przeczytaciu:-D:-D
a ja dzisiaj zła okrutnie na siebie jestem, bo rano Liwka napisala, ze spacerek w parku dziewczyny organizują , no a że wstałam 1,5 godziny przed umowną godziną (czyli o 10tej:sorry2::-p) to ani siebie ani małej uszykować nie dałam rady:dry: i tym sposobem znowu zatęsknię się za zięciem:dry: no ale zrobiłyśmy szybki spacerek na pocztę i tutaj myślałam, ze padnę, bo stoję ja tu sobie przy okienku wysłam, odbieram listy i tak kątem oka patrzę, a tu jedna babeczka do Tosi podchodzi, później słyszę jak jakiś przystojny pan do niej slodkie minki robi:baffled: No i ja zerkam na tego swojego potworka a ona do całej kolejki taaaakiie miny robiła że nie dziwę się, ze jej odpowiadali:szok: a do facetów to mowię Wam - paluszek w buzi, oczka na wpółzamkniętę, trzepot rzęs i słodkie aaaa:-D:-D:-D:-D normalnie kokietka, pewnie po mamie:-p
kurcze już od godz odpisuje posta, bo non stop muszę na górę mykać, bo dziewczyna zamiast spać to albo na brzuchu albo przy szczebelkach siedzi:baffled:
Agnik no współczuje nocki:tak: ja odkąd nie karmie (czyli od przeszło tygodnia to prawie się wysypiam, bo mala wstaje raz-dwa razy w nocy na soczka:tak:)
Kaja to powodzenia w zaałatwianiu mieszkanka:tak: my teraz mamy dwupoziomowe i bardzo sobie chwalę, bo dól to strefa dla gosci a góra prywatna i gdyby nie to, że brakuje nam jeszcze pokoju dla Tosi i miejsca na gabinet dla m to pewnie byśmy jeszcze tu pomieszkali:tak:
Pabla no to twardzielka z Ciebie, ja to pewnie bym juś splądrowała mieszkanie:-p
Surv masz racje, bardzo dużo zależy od podejścia lekarza, czy pielęgniarki no i Tosia zazdrości Florce raczkow:-p:tak: a co do domu to dzisiaj wieczorek podpisujemy przedstępną umowę sprzedaży a jutro rano przedwstępną kupna domu:tak: wdzięczna bedę za kciukasy, bo mam stresa ogromniastego:tak: a jak dostanę kluczę już od domu to nieomieszkam popstrykać Wam fotek;-) ale am pisalam mam teraz tyle dylematów, że aż głowa mi pęka:-(
Renia zdrowia dużo dla dziadka:tak:
Kicrym juz masz blizej konca niz początku:tak: dasz radę:tak:
Dorka a wiesz, ze u nas jakiś podobno wirus gardlowy panuje:szok: na który my się niestety załapaliśmy:-( niby to angina ale nie do końca:confused: Dzwoniła moja mama i też jego podłapała...od nas:baffled:
Neaa zdróweczka dla taty:tak: a co do przygotowań to ważne że macie dziewczyny jjuż sukienki ;-)

kurcze muszę chalupę ogarnąć, bo jak kupujący zobaczą jej faktyczny stan to jeszcze zrezygnują:baffled:
 
Do góry