Lipiec 2008

[tosika]

hejcia kobitki:-)
Pabla jak będę jechac to dam znać bo ja napewno biorę ze sobą swoją pracownicę (bo bez niej to ani rusz;-) tzn. bez jej wiedzy) i na pewnoTosia z nami nie ppojedzie (mama przyjedzie, bo szkoda dziecka) i niewiiem jeszcze czy M z nami pojedzie? bo się okazalo, ze w tych samych dniach mamy wybor kolekcji tej drugiej marki co mamy w kaliszu więc się chyba się podzielimy a hotel gdzie odbędą się te szmery majery to zapomniałam jak sie nazywa;-) dam Tobie znać, jak coś ,bo może się okazać, ze będziemy miały do siebie bliziutko i np. ja zostawię pracownicę, i pognam do Ciebie na kawusię
Kamu otwieram sklep dzieciowaty i fajnie, ze z M wszystko się ulożyło
Dorka zazdroszczę zapalu i wytrwałości kurcze też powinnam pobiegać, ale taki ze mnie leń potworny
Kasiu od wieczora będę robic czary-mary (nagotuje cały gar stosownej mikstury i będę do niego modly odprawiać)

Tosika, bedzie dobrzeJakby co to my wykupimy Ci kolekcję

jesteście kochane i jak tu nie liczyć na koleżanki z BB??, zawsze skore do pomocy!!!cmokaski:-)

no i tak dla równowagi dzisiaj mnie M wk*** on by chccial żebym zamontowała sobie chyba dodatkowy motorek w d*** i latala 24h/ na dobę
a u nas niby 21 stop. ale tak byle jak jest, pochmurno i dziwnie JA CHCE LATA!!!!

 

[tosika]

zapomnialam dodać - Kicrym gratulacje dla Kubusia zlitowal się synek nad mamusią i dal wreszcie jej pospać oby tak częściej

no i wszystkiego naj dla pierwszego roczniaczka na naszym forum - Szymonka:-):-):-):-):-):-) Kochany dużoooooo zdrówka i radości:-):-):-)

 

[survivor26]

Ostatnia! pierwszy raz w życiu ale my od 6 na nogach, na ósmą psycholog, potem odbiór paszportu, potem rehabilitacja, a teraz gonienie terminu, bo mam na 16 Jak to dobrze, że już jutro weekend - na szczęście wyjeżdżamy, więc siłą rzeczy żadna robota czy inna uciązliwość mnie nie dopadnie...

Pogoda rzeczywiście nie szykuje się za ciekawa, u nas nadal parno, duszno i pochmurno jak wczoraj i tak ma być jeszcze co najmniej 2 dni, a też nastawiamy się na grille, no ale tak w zasadzie mięso można w piekarniku upiec, piwo swieżego powietrza nie potrzebuje, wiec może sobie lać

zmykam dokończyć zlecenie, potem Was dokładnie poczytam Miłego dnia:-)

 

[Izabelka]

hejjj
nie ostatnia Surv :-)
ja obejrzalam Perfekcyjna pania domu i znowu mnie nakrecila, mam sprzatniety salon i przedpokoj niania mi pomaga- wziela najpierw Oskara na dwor a teraz jest z Wercia; mala sie buntuje i nie chce spac; kolorki ma, ale kaszel sie zaczal; ale nie ide do lekarza, sama dalam jej syrop, zobaczymy
zaczelam pakowanie, zakupy i chleb kupione, jutro pomykamy, ma padac,ale co tam!!! najpierw do Szymbarku jedziemy Dom do gory nogami zobaczyc az sie ciesze do sibie

Szymonku nasz pierwszy jubilacie wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! roczek to wazna sprawa! ciekawe co wybiezesz??

moj Oskar wybral nozyczki-że niby pracowity ma byc zobaczymy, system nagord dziala poki co, najwazniejsze ze mamy troche spokoju
Dorka jasne, jak tylko bede w Malborku

znacie jakies tanie noclegi w gorach?? tam pomyslalam,ze zamiast jazdy po rodzinie dla moich chorowitych szkrabow byloby lepiej zmienic klimat

 

[survivor26]

Izabelka, zależy które góry? Jak nasze śląskie, to mogę popytać i sama w pamięci odszukać ciekawe miejsca;-)

A o co chodzi z tym wybieraniem nożyczek? to jakiś przesąd na roczek??

I apropos:

Szymonku, nasz pierwszy roczniaku, życzymy Ci duużo zdrówka, żeby w końcu wszystkie choroby poszły sobie precz, samych okazji do radości no i żeby mama była z Ciebie dumna:-):-):-)

A Maciusiowi z okazji ostatniej miesięcznicy życzymy żeby nadal był takim ślicznym uśmiechniętym dzidziusiem...no może nie zawsze dzidziusiem, ale zawsze uśmiechniętym

 

[heksa]

DZIEKUUJEMYY ZA PAMIEC I ZYCZONKA

Izabelka dobrze ze przypomnialas mam mu polozyc kieliszek kase i rózaniec tak??

Ja troszke zakrecona bo jutro jedziemy na te nasze wakacje do Ustki a pogoda do d***

 

[Andula]

Heksa 100 lat dla Szymonka samych kolorowych dni:-)
Z tego co ja wiem: kasa,ksiazka,nozyczki,rozaniec i chyba wsio
​

 

[post_ptaszyna]

Szymoknu sto lat
Pierwsze słysze z tymi kieliszkami i nożyczkami
Czy ktoś może mi to rozpisać??? to ja prewencyjnie kieliszka nie położę:-)
Nawet nie wiecie jaka pieruńska burza przeszła wlasnie u nas....Grad wiatr i żabami prało tak spokojnie pół godziny.teraz woda wszędzie
coraz ciekawiej się prezentuje nasz jutrzejszy grill

 

[dorka28]

U nas tez sie tak robi. Seba wybral kieliszek

 

[heksa]

krózaniec-na księdza
kieliszek-alkohol
a kasa ze bedzie mu sie wiodło ze szmalem
ja tak slyszalam a o nozyczkach nie mam pojecia, jak i o ksiazce bo to na uczonego??