reklama
beaa
Mamy lipcowe'08
Szymonku- wszystkiego najlepszego z okazji roczku!
Macius wszystkiego dobrego z okazji 11 miesiecy!
U nas pada deszcze i nie nie ma sie na poprawe pogody!
Zainab w nocy 3 razy wymiotowala, po czym rano miala biegunke:-(. Noc mielismy z glowy. Teraz juz sie lepiej czuje, ale nic nie je.
Wlasnie wrocilismy z KFC, gdzie objedlismy sie jak dzikie baki
, chyba juz dzisiaj nic do ust nie wloze.
No i teraz musze znowu wyjsc, a na polu leje jak z cebra.
Macius wszystkiego dobrego z okazji 11 miesiecy!
U nas pada deszcze i nie nie ma sie na poprawe pogody!
Zainab w nocy 3 razy wymiotowala, po czym rano miala biegunke:-(. Noc mielismy z glowy. Teraz juz sie lepiej czuje, ale nic nie je.
Wlasnie wrocilismy z KFC, gdzie objedlismy sie jak dzikie baki

No i teraz musze znowu wyjsc, a na polu leje jak z cebra.
Ostatnia edycja:
Szymonku!wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzinek!duzo zdrówka, uśmiechu i tylko pogodnych dni!
Maciusiu Tobie z okazji ostatniej przedroczkowej miesięcznicy także 100 lat!
ja pierwszy raz słyszę o takich zwyczajach, musze zapytać mamy albo M czy u nich w rodzinie coś takiego się praktykuje
Dorka życzę wytrwałość, bo mój fitness kuleje, całe szczęscie czuje się usprawiedliwiona bo to nie z mojego lenistwa tylko z natłoku obowiązków bo zawsze coś mi wypada, dzisiaj też nie wiem czy pójdę bo czekam na M i mamy jechać po jakąś kieckę
Izabelka zależy jakie góry, myśmy teraz byli w Karołwie (góy stołowe) nocleg -pokój dwuosobowy z łazienką i tv 37 zł od osoby. Górki niskie że spokojnie z dzieciakami można wchodzić
polecam
Surv no to miałayście dzisiaj latania, udanego weekendu
Tosika ja cie i tak podziwiam za taki power także nie wiem czego jeszcze M oczekje
U nas się pogoda nieco zepsuła
rano było pięknie, a teraz jest po deszczu i się chłodnawo zrobiło, ale na latanie po sklepach jak znalazł
Maciusiu Tobie z okazji ostatniej przedroczkowej miesięcznicy także 100 lat!
ja pierwszy raz słyszę o takich zwyczajach, musze zapytać mamy albo M czy u nich w rodzinie coś takiego się praktykuje

Dorka życzę wytrwałość, bo mój fitness kuleje, całe szczęscie czuje się usprawiedliwiona bo to nie z mojego lenistwa tylko z natłoku obowiązków bo zawsze coś mi wypada, dzisiaj też nie wiem czy pójdę bo czekam na M i mamy jechać po jakąś kieckę

Izabelka zależy jakie góry, myśmy teraz byli w Karołwie (góy stołowe) nocleg -pokój dwuosobowy z łazienką i tv 37 zł od osoby. Górki niskie że spokojnie z dzieciakami można wchodzić

Surv no to miałayście dzisiaj latania, udanego weekendu

Tosika ja cie i tak podziwiam za taki power także nie wiem czego jeszcze M oczekje

U nas się pogoda nieco zepsuła


Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
w sumie mi obojetne jakie gory, Kicrym dasz namiary na to miejsce?
nozyczki-ze bedzie pracowity
ksiazka-mądry, oczytany ;-)
my wlasnie tak kladziemy: rozaniec, ksiazeczka,kieliszek, pieniadze, nozyczki
Beaa wspolczuje, oby szybko jej przeszlo, ale od czego?
moja strajkuje i jak zawsze 2 razy spi, to dzisiaj oka nie zmuryla,co mi utrudnia odgruzowywanie chalupy i pakowanie
nozyczki-ze bedzie pracowity
ksiazka-mądry, oczytany ;-)
my wlasnie tak kladziemy: rozaniec, ksiazeczka,kieliszek, pieniadze, nozyczki
Beaa wspolczuje, oby szybko jej przeszlo, ale od czego?

moja strajkuje i jak zawsze 2 razy spi, to dzisiaj oka nie zmuryla,co mi utrudnia odgruzowywanie chalupy i pakowanie

Maciusiu ciotka zapomniała, ze Ty też dzisiaj masz święto



Wszystkiego najlepszego nasz kochany szkrabie:-):-):-):-):-):-)
Kicrym, kochana jesteś
ale mój M był przyzwyczajony, że ja jestem na wysokich obrotach i teraz jak mamy Tosię, to chyba dziwnie się czujee, że ja tak dlugo siedzę w domu
a ja będę siedzieć, a co!! i póki mogę podzielić obowiązki to nie chcę niani
a jak mi jeszcze pokwęka, że niby ja się nudzę, to zrobię sobie jeszcze jednego dzidziusia i wtedy to będę się nudzić





Izabelka daj znać jak wypad się udał
bo wyobraź sobie, ja też bardzo bym chciała zobaczyć ten domek stojący do góry nogami, bo słyszałam, ze świetnie to wyglada
Beaa wspołczuje nocnych ekscesów i duużoooo zdrówka dla Zaiunab
A byliście u lekarza??
a ja kiedyś słyszałam o tym szacher macher- długopisy, kieliszek itp ale na Kornelku tego nie robiłam (może to i dobrze bo by mi jeszcze różaniec wziął
)
ale na Tosi to zrobię (z lekką manipulacją na książeczkę
)
a u nas już leje
planujemy wieczorkiem jechac do moich rodziców (jak Kornelek wróci z wycieczki-niewiem czy Wam pisałam, ale moje dziecko wyjechało na dwudniową wycieczkę i wiecie jakiego miałam stersiora
oczywiście sms-y były bardzo budujące typu "a wiesz, że z Piotrkiem i Szymonem wpadalismy do pokojów dziewczyn

(ale mój M mnie uspokajał- jest gdzie, jest z kim ale nie ma czym
) a w nocy moj M dostał sms-y typu ' bardzo zmarzlem, mam katar i kaszel, przygotuj mi mamo wygodne łóżeczko, gorącą czekoladę i herbatkę z cytrynką, bo jestem bardzo chory ( i tu już przemawiają przez niego ewidentne symptomy męskie





oczywiście dzisiaj mało nie osiwiałam, bo od 7mej wydzwaniałam do niego i łaskawy pan oddzwonił dopiero o 15tej
bo miał wyciszony tel
oj mowię Wam dziewczyny co Was jeszcze czeka
szczególnie zwracam się do mam z synkami




uciekam, bo mi moja gwiazda coś walczy ze snem





Kicrym, kochana jesteś









Izabelka daj znać jak wypad się udał


Beaa wspołczuje nocnych ekscesów i duużoooo zdrówka dla Zaiunab

a ja kiedyś słyszałam o tym szacher macher- długopisy, kieliszek itp ale na Kornelku tego nie robiłam (może to i dobrze bo by mi jeszcze różaniec wziął



a u nas już leje























beaa
Mamy lipcowe'08
Ja juz jestem i zmoklam bo walilo zabami, oczywiscie bylam samochodem, ale pomimo to jestem mokra bo chyba bylo jakies oberwanie chmury.
Zainab ma sie lepiej, do lekarza nie poszlam bo nic bysmy nie dostaly
.
Nie mam pojecia co jej bylo, wczoraj bawila sie z grupka rowiesnikow i moze cos zlapala
.
Tosika- gratuluje udanych interesow. Oby Kornel nie rozchorowal sie na dobre. Tak na marginesie, nie wiedzialam, ze 11 letni chlopcy moga byc tak wygadani- w poniedzialek przyszla do mnie znajoma ze swoim 11-latkiem, no i doznalam szoku. Gadka jak u starego
.
Zainab ma sie lepiej, do lekarza nie poszlam bo nic bysmy nie dostaly

Nie mam pojecia co jej bylo, wczoraj bawila sie z grupka rowiesnikow i moze cos zlapala

Tosika- gratuluje udanych interesow. Oby Kornel nie rozchorowal sie na dobre. Tak na marginesie, nie wiedzialam, ze 11 letni chlopcy moga byc tak wygadani- w poniedzialek przyszla do mnie znajoma ze swoim 11-latkiem, no i doznalam szoku. Gadka jak u starego

Pogoda u nas tez mega pokręcona
Grillować zaczynamy o 11 i zobaczymy kiedy deszcz nas przegoni. Miki na roczek wybrał różaniec, ale jak na razie stroni od koscioła
Post, życzę Wam udanej pogody!!!
Tosika, ale smsy
Kurcze, już się boję co to będzie za 8 lat
:-)
Izabelka, miłego wypoczynku


Post, życzę Wam udanej pogody!!!
Tosika, ale smsy


Izabelka, miłego wypoczynku

Szymonku, dużo uśmiechu, radości ,szalonych zabaw z Natalką i spełnienia marzeń!!!
Szymonku dużo zdróweczka zokazji roczku!!!
Maciusiu tobie również dużo zdróweczka z okazji 11 miesiąca!!!
U nas dziś do 14 okropnie lało ,trochę z Maksem wyszliśmy, potem latałam od sklepu do sklepu i robiłam zakupy jedzeniowe. Trzeba więcej tego wszystkiego kupic bo teście przyjeżdżają.
Ogólnie to jestem wkurzona jak cholera, mamy teraz sprzedać to auto co mielismy w leasingu i okazało się że jak chcemy je sprzedać w ciągu pół roku to musimy zapłacić podatek dochodowy i oprócz tego podatek vat bo to jest van wiec tylko go ktoś na firmę kupi, jak obliczyliśmy to nam g..o zostanie, a tak liczyliśmy że chociaz jeden kredyt sobie spłacimy.Mam okropnego nerwa
Bea zdrówko dla Zainab
Tosika dla twojego synka również dużo zdrówka
Ja też coś słyszłąm z tym wybieraniem przez malucha ale o tym zapomniałam .
Maciusiu tobie również dużo zdróweczka z okazji 11 miesiąca!!!
U nas dziś do 14 okropnie lało ,trochę z Maksem wyszliśmy, potem latałam od sklepu do sklepu i robiłam zakupy jedzeniowe. Trzeba więcej tego wszystkiego kupic bo teście przyjeżdżają.
Ogólnie to jestem wkurzona jak cholera, mamy teraz sprzedać to auto co mielismy w leasingu i okazało się że jak chcemy je sprzedać w ciągu pół roku to musimy zapłacić podatek dochodowy i oprócz tego podatek vat bo to jest van wiec tylko go ktoś na firmę kupi, jak obliczyliśmy to nam g..o zostanie, a tak liczyliśmy że chociaz jeden kredyt sobie spłacimy.Mam okropnego nerwa
Bea zdrówko dla Zainab
Tosika dla twojego synka również dużo zdrówka
Ja też coś słyszłąm z tym wybieraniem przez malucha ale o tym zapomniałam .
survivor26
Mamy lipcowe'08
Ale dziś paskudny dzień miałyśmy - to chyba przez tę pogodę Florka była nie do zniesienia, ciągle coś nie tak, ciągle marudy, aż w końcu skończyło się mega guzem, bo mała już nie wiedząc, co jeszcze zrobić wymyśliła sobie, że bedzie twardzielem i wstanie wprost z raczków bez żadnej podpórki, niemal by się udało gdyby nie to, że zdradzieckie nóżki nie utrzymały ciężaru pupy i dzidziuś zaparkował główką w kafelkach
No nic, guz się zagoi a może młoda nieco zahamuje zapędy rozwojowe
Generalnie chodzę dziś coraz bardziej wkurzona na nasz ośrodek rehabilitacyjny, bo dziś na mnei wymusili, że muszę koniecznie do ich neurologa iść, wyznaczyli już kolejne wizyty u psychologa i logopedy i widzę wyraźnie, że jak tam wpadłyśmy tak nas do 18 roku życia małej nie wypuszczą
Idę za miesiąc do tej dziewczyny, co mi Pabla kontakt do niej dała i pogadam z nią, że może byśmy sobie już spokój z terapeutowaniem mojego patologicznego dziecka dali, bo mam dość - serce i od tego mi chyba siada, że ciągły stres i nerwówa z lekarzami, a kurczę widać coraz wyraźniej, że mojemu dziecku tak naprawdę nic nie jest a oni gotowi jej grupę inwalidzką załatwić, byle tylko kolejnego pacjenta przytrzymać
Jutro na szczęscie jedziemy w dzikie bory dolnośląskie, bez kontaktu z cywilizacją, to może trochę oddech złapiemy;-) Patryzłam na prognozę i wygląda, że od soboty ma być nieco lepiej, więc weźcie to pod uwagę planując grille:-)
Beaa, zdrówka dla malutkiej! Może rzeczywiście coś od innych dzieci złapała?
Tosika, no ja Tobie i tak zazdroszczę, że pierwsze problemy nastolatkowe masz z synem...co by nie nawyczyniał, wnuka Ci do domu nei przyniesie, co w przypadku dziewczynek już takie pewne nie jest
zresztą mam siostrzenicę dokładnie w wieku Kornela, to widzę jak dzieci teraz niepokojąco szybko dojrzewają
Mała na tle rówieśników jest bardzo rozsądną i spokojną dziewczynką, a i tak palma bije tak, że czasem jest nie do wytrzymania
Kamu, współczuję nerwów z autem - ja generalnie nie lubię żadnych transakcji większych niż na 50 złotych, bo mnie nerwy biorą, że coś nei dopilnuję i wyjdę jak Zabłocki na mydle:-(
Dorka, podziwiam bardzo za mobilizację do biegania! Ja nie dość, że kondycji nie mam, to przede wszystkim wytrwałości, więc pewnie bym się poddała jeszcze przed wyjściem z domu
Izabelka, koniecznie zrób zdjęcia tego domu! Nie miałam pojęcia, że w ogóle coś takiego jest;-) no i zdrówka dla dzieciaków! co do gór, to po weekendzie Ci wkleję jakieś namiary, ale okolice, o których pisze Kicrym i ja polecam - rzeczywiście pięknie jest i warto tam pojechać
A co do przesądów roczkowych, to ja sobie chyba daruję: że mądrą dziewczynkę urodziłam, to wiem
ani zakonu, ani zachłanności na kasę jej nie życzę, więc co by nie wybrała, będzie źle:-)
dobra, idę trochę nas do wyjazdu pozbierać i może dom ogarnąć, bo Młoda dziś przeszła samą siebie jeśli o sianie zniszczenia chodzi no i nie wypada kota zostawiać na takim pobojowisku
wszystkim życzę choć trochę słońca w weekend i maksymalnie dużo odpoczynku



Generalnie chodzę dziś coraz bardziej wkurzona na nasz ośrodek rehabilitacyjny, bo dziś na mnei wymusili, że muszę koniecznie do ich neurologa iść, wyznaczyli już kolejne wizyty u psychologa i logopedy i widzę wyraźnie, że jak tam wpadłyśmy tak nas do 18 roku życia małej nie wypuszczą


Jutro na szczęscie jedziemy w dzikie bory dolnośląskie, bez kontaktu z cywilizacją, to może trochę oddech złapiemy;-) Patryzłam na prognozę i wygląda, że od soboty ma być nieco lepiej, więc weźcie to pod uwagę planując grille:-)
Beaa, zdrówka dla malutkiej! Może rzeczywiście coś od innych dzieci złapała?
Tosika, no ja Tobie i tak zazdroszczę, że pierwsze problemy nastolatkowe masz z synem...co by nie nawyczyniał, wnuka Ci do domu nei przyniesie, co w przypadku dziewczynek już takie pewne nie jest



Kamu, współczuję nerwów z autem - ja generalnie nie lubię żadnych transakcji większych niż na 50 złotych, bo mnie nerwy biorą, że coś nei dopilnuję i wyjdę jak Zabłocki na mydle:-(
Dorka, podziwiam bardzo za mobilizację do biegania! Ja nie dość, że kondycji nie mam, to przede wszystkim wytrwałości, więc pewnie bym się poddała jeszcze przed wyjściem z domu

Izabelka, koniecznie zrób zdjęcia tego domu! Nie miałam pojęcia, że w ogóle coś takiego jest;-) no i zdrówka dla dzieciaków! co do gór, to po weekendzie Ci wkleję jakieś namiary, ale okolice, o których pisze Kicrym i ja polecam - rzeczywiście pięknie jest i warto tam pojechać

A co do przesądów roczkowych, to ja sobie chyba daruję: że mądrą dziewczynkę urodziłam, to wiem

dobra, idę trochę nas do wyjazdu pozbierać i może dom ogarnąć, bo Młoda dziś przeszła samą siebie jeśli o sianie zniszczenia chodzi no i nie wypada kota zostawiać na takim pobojowisku



reklama
Witam wieczorkiem, Kuba już śpi tzn własnie zasnął, M na necie coś grzebie a ja oczywiście na BB
jestem taka zła bo nic sobie nie kupiłam
normalnie albo mi się nie podoba, albo jest za krótkie, za ciasne itp albo poprostu wyglądam jak głupek
no waży się ile waży to się kiecki nie kupuje

ach w poniedziałek dalsze poszukiwania, jak znam siebie to i tak pójdę w spodniach
tylko po co se te buty kupiłam jak i tak je zakryje
ach szkoda gadać
Izabelka to jest Ośrodek Wypoczynkowy "pod Szczelińcem" Karłów 5 koło Kudowy Zdrój - telefon gdzieś wcieło ale z tego co pamiętam mają na stronie zaraz poszukam to ci podam
o oto strona http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=2254
Tosika niezłe smsy od syna
a M to cie powinien po nogach całować za takie obroty jak teraz masz, tyle załatwiania, negocjacji, rozmów, umów do tego Tosia i dom oj ja bym połowy nie zrobiła
także nie daj się
;-):-)
Beaa oj biedna Zainab zdrówka dla niej
Kamu no z firmą to są takie przeboje, a nie mógłby wasz księgowy coś pokombinować?rozłożyć to na kilka misięcy ten przychód żeby już dochodowego nie płacić.
Spokojnej nocki









Izabelka to jest Ośrodek Wypoczynkowy "pod Szczelińcem" Karłów 5 koło Kudowy Zdrój - telefon gdzieś wcieło ale z tego co pamiętam mają na stronie zaraz poszukam to ci podam

Tosika niezłe smsy od syna



Beaa oj biedna Zainab zdrówka dla niej

Kamu no z firmą to są takie przeboje, a nie mógłby wasz księgowy coś pokombinować?rozłożyć to na kilka misięcy ten przychód żeby już dochodowego nie płacić.
Spokojnej nocki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: