ola, ola nadaję do Was z Łysej Góry



tak, tak nazywa sie ta miejscowość (Liwka pewnie dalej nie wiesz skąd

- ale to jadąc do Ciebie nad Dadaj po drodze, tylko lekko się odbiija w bok

) zasięg tutaj fatalny (cały dzień latałam z uziowym laptopem naaokolo domku- se sąsiedzi pomyśleli

;-) no ale donoszę, ze pierwyj dzien z teściówką wytrzymałam - jeszcze tylko 8





wszystko jest super, tylko coś mała jesć nie chce

slina jej cieknie czyli moze to zębole?

zobaczymy... a jutro rano lecę do Olsztyna do kosmetyczki pazurki zrobić (oczywiście wersja dla teściowej, że do lekarza




)
Post no to się uśmiała z tej kury za kierownicą






no i jak tylko zaakceptuję mój samochodzik (bez lusterka od strony kierowcy




) i się wzajemnie polubimy;-);-);-);-) to wpadam ja nna kawę do twarzowego pokoiku




Surv to nie na moje nerwy





mam fajnych kolegów dziennikarzy z Interwencji albo Uwagi wiec jak coś, to dawaj im materiał, bo to światu trzeba pokazywać co nasza służba zdrowia za przeproszeniem odpier*****





ucaluj sisters od Nas


Iza gratki dla Werci!!! Zuch dziewczyna



no a co robisz z ogóraskami?? moja mam robi przepyszną sałatkę - ogórki w chili, jak chcesz mogę rzucić się przepisem:-):-):-)
Fredka czy nie za dobrze miałaś kochana??? 9.30 wstawanie???



ja wstałam 9.20




ale to nie bylo ciągieem , niestety
Kasia no to super, ze wypoczęlaś:-):-):-) kiedy zaczynasz urlopik???
Madziu ja bez odchudzania mam jojo


no i współczuje wstawania, Magdzik zresztą też

no i widzę, że jak któraś ma niedobrych sąsiadów z dolu, to Julindę zapraszac trza;-);-);-);-)
mnie też
Pabla zadziwia - kochana proszę namm tu wskazowki napisać, jak to zrobić by się nienarobić, a jednocześnie duużo zrobić




no i nieiwem czy ja ostatnia dzisiaj na liście, czy mnie przypadkiem z zaułka znowu
Fredka nie wyskoczy??








u nas podobno ma być jutro burzowo
