beaa
Mamy lipcowe'08
Kicrym- milego saczenia czekolady
. Ja mam aparat SONY DSC-W130 i jestem zadowolona bo jest malutki i robi lade zdjecia.
Dorka- podziwiam ci za te nocne zmiany.
Haszi- jakie to rekodziela mialas robic?
Madzia- cieszcie sie, ze uciekliscie z kraju pracetamolu
. Mi juz rece opadaja do tej sluzby zdrowia. Mam zamiar zlozyc formalna skarge przeciwko lekarzowi, ktory chcial leczyc ropniaka oplucnej paracetamolem.
Tosika- gdzie foty spodni i butow?
Fredka- ja tez mialam wypalana nadzerke, podobno byla zaawansowana. Po tym jak lekarz powiedzial jakie moga byc nastepsta- nie czekalam ani dnia. Jednak prawie nic nie bolalo, wiec nie zwlekaj.
Surv- rodzenstwo dla Florki- suuuper. Dwa male szkraby beda sie ze soba bawic, a ty bedziesz miala mnostwo czasu dla siebie- prawdziwa idylla.
Pabla- ropniak oplucnej zostal zdiagnozowany dzieki RTG. Mala miala przez 10 dni 40 st. goraczke. Podobno poczatek goraczki byl poczatkiem ropniaka. Ropniak byl konsekencja nieleczonego zapalenia pluc. Diagnoza byla dla nie prawdziwym szokiem.
. Ja mam aparat SONY DSC-W130 i jestem zadowolona bo jest malutki i robi lade zdjecia.Dorka- podziwiam ci za te nocne zmiany.
Haszi- jakie to rekodziela mialas robic?
Madzia- cieszcie sie, ze uciekliscie z kraju pracetamolu
. Mi juz rece opadaja do tej sluzby zdrowia. Mam zamiar zlozyc formalna skarge przeciwko lekarzowi, ktory chcial leczyc ropniaka oplucnej paracetamolem.Tosika- gdzie foty spodni i butow?

Fredka- ja tez mialam wypalana nadzerke, podobno byla zaawansowana. Po tym jak lekarz powiedzial jakie moga byc nastepsta- nie czekalam ani dnia. Jednak prawie nic nie bolalo, wiec nie zwlekaj.
Surv- rodzenstwo dla Florki- suuuper. Dwa male szkraby beda sie ze soba bawic, a ty bedziesz miala mnostwo czasu dla siebie- prawdziwa idylla.
Pabla- ropniak oplucnej zostal zdiagnozowany dzieki RTG. Mala miala przez 10 dni 40 st. goraczke. Podobno poczatek goraczki byl poczatkiem ropniaka. Ropniak byl konsekencja nieleczonego zapalenia pluc. Diagnoza byla dla nie prawdziwym szokiem.

no a teraz wstałam i czuję jak mnie potwornie nogi bolą...kondycja jak po 3 wylewach, bo ten ból to od wciągania wózka po schodach na 1 piętro...
Stoję sobie w autobusie na pętli lekko podsypiając i gapię się na tablicę z wyświetlaczem, a tam po dacie i godzinie pisze "Dziś imieniny Łucjana"


ja chyba bym też nie wytrzymała,dopóki bym z tym czegoś nie zrobiła.Jak można tak przeoczyć zapalenie płuc
zwłaszcza przy takiej gorączce
No i mam nadzieję, że malutka dojdzie szybko do siebie - ma w końcu zdrowe słowiańskie geny, które sie nie dadzą paracetamolowej ignorancji