no witojcie moje drogie:-)
czy ja Wam pisąłam jak na księdza czekaliśmy w sobotę?;-) otóż ksiądz mial chodzic między 10-14 no i my cały boży dzien czekaliśmy w domciu

mało tego ganialismy za dzieciakami jak robiły mały burdelik

i tak do 19tej zastanawialiśmy się o co biega? siedzimy w domu, czyli napewno nas nie przeoczył

może bylo równo o 10tej??

(a my wstaliśmy o 10.20) i go nie usłyszeliśmy (bo jak mamy sypialnie na gorze to nie słychać domofonu) no i w końcu po 19tej M poleciał po zakupy i przeczytał ponownie karteczkę i co się okazało, ze rzeczywiście w sobotę jest koleda ale...23.01


no nic znowu przez tydzień będziemy się uświęcać;-)

Surv a wiesz, że ja mam tak samo z moim M, jak cos razem robimy to nie ma bata klótnia gwarantowana

bo każdego teoria najmądrzejsza i najtrafniejsza

no i wysyłaj mi Flo na przeszkolenie;-) obiecuje, że w ciągu tygodnia wyszkolę ją tak, że o 9tej przynajmniej wstawać będzie
Kasia jak mówisz, ze Twoje bąbe zafascynowane, to może ja spróbuje?? bp moja gwiazda jedyne bajki jakie ogląda (jak to oglądaniem nazwać można;-)) to teletubisie i dobranocny ogrod (uwielbia go) i w sumie my już chyba z 5 płyt nagraliśmy na drogę (może chcociaż tym się zainteresesuje w czasie jazdy, aczkolwiek trochę w to wątpie

)
Madzia dawaj to co masz na sercu!! mowie Ci od razu lepiej się poczujesz
Kic to Wy tak w dzień walentynek wyfruwacie? oj cos czuję, że moze jakąs niespodziankę Kubusiowi szykujecie?



Haszi jak to mięsożerna na maxa

kiedyś w liceum sprawdzałam czy może przypadkiem nieprzejść na wegetarianizm (wiadomo w tym wieku różnych rzeczy się mniema

nawet próbowałam sobie wmowić, że nadaje się do zakonu


ale moja koleżanka stwierdzila, że nie mogę tego zla zrobić kościołowi i czorta w szeregi wprowadzić




) no i wytrzymałam tydzień, dopoki nie poczulam cuuudnego aromatu pieczonego kurczaka mojej mamy ;-) i tyle by było z mojego zdrowego odżywiania;-)
Dorka no niexle Wasza mała przybalowała:-);-) i zdróweczka dla Seby!! no i zazdroszczę Wam zabawy

zresztą
Kamu też (widziałam na NK) i już kombinuje, ze coś takiego mogłabym M na 40tkę zrobić (a że to za dobrych pare latek więc pewnie inwencja twórcza mi opadnie

)
dziewczyny mam do Was pytanie jako do matek kupujących - co byście chciały dostawać w gratisie przy zakupach dzieciowych? czy jakies małe kredeczki, jakiego malusiego misia? układankę? piłeczkę? czy cuś innego- chcę jakies gażety zrobić z logo sklepu i jakoś żadne mi nie przyciągają
