Dzien dobry!
Kate z tego co piszesz to Wasza lekarka typowo antybiotykowa,a ja się naczytałam,ze antybiotyki wcale zdrowe nie są,bo owszem bakterie zabijają,ale te dobre też

Ja mam w rodzinie dwa przypadki dzieci antybiotykowych i powiem Ci,zę teraz ciekawie ze zdrowiem też nie mają

Nasz lekarz przynajmniej nie daje antybiotyków odrazu,najpierw szuka innego lekarstwa w tym inhalacje zawsze przepisuje.Nie masz możliwości,zeby się z innym skonsultować?
Kicrym dla mnie to też przesada,ze dywany ważniejsze od dzieci


Byłam wczoraj w tym nowym przedszkolu i tam babki były w szoku,jak im opowiedziałam sytuację.Bo normalnie to jest tak,ze to własnie w żłobkach/przedszkolach starają się uczyć tej samodzielności i nawet jak dziecko w domu chodzi w pieluszce to w takiej placówce jest zachęcane i sadzane na nocnik tak jak inne dzieci.No,ale dyrektorka mi przedstawiła dokładnie na czym u nich polega ten program Montessori i szczerze mi powiedziała,że cięzko będzie się Maćkowi na to przestawić,bo nie dość ,ze nowe miejsce to jeszcze całkiem inne zasady zabawy,bo to jest taka zabawa przez naukę.Oni tam praktycznie w grupie przedszkolnej nie mają zadnych zabawek poza klockami,są tam przede wszystkim pomoce dedaktyczne do nauki chemii,bilogii,geografii,plastyki,muzyki i języków(angielski,niemiecki,rosyjski)

,czyli np puzzle do dopasowywania w kształcie liści,zwierzątka do dopasowywania do kontynentów,dzwoneczki do rozpoznawania dźwięku,kubeczki do przelewania wody.Każdy ma swoją przestrzeń w kształcie ręcznika i na niej pracuje.Poza tym dzieci same sobie robią śniadanie i same jedzą,po czym same ze stołu sprzatają itd. To ogólnie jest fajne,ale faktycznie dziecku z typowego żłobka może być ciężko to ogarnąć,a później znów stres przy pójściu do normalnego przedszkola (bo tam możliwość jest do 5 r.ż ale ta przyjemnośc będzie kosztowała od czerwca 185zł/tydzień+ wyżywienie +opłata za zajęcia dodatkowe(rytmika,języki 120zł/m-c)

).No i ten brak drzemki.Poza tym Opole jest o 15 tak zakorkowane,że wracalibyśmy do domu ponad godzinę,bo to na drugim końcu miasta

no i nie wiem chyba się nie zdecyduję,choć myslę nad tym intensywnie,no i ciągle nie wiem com mam zrobić.Help me!!!!
A co do naszego żłobka to wymyśliłam,ze więcej pieluch tam nie zaniosę,o!jak sie babak upomni,ze już nie ma,to będziemy nosić jedną dziennie na spanie
Julia szybko idź do lekarza,bo mi to wcale normalnie nie wygląda.Fajnie,ze dzieciaczki grzeczne
no to kończę ten przydługaśny monolog

Miłego dnia!