heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
podobno trzeba duzo masowac brzuch i mówic do dziecka.... namawiac je do obrotu....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U nas też położna mówiła, że przy pośladkowym czasem decydują się na poród naturalny, ale to by chyba moją wytrzymałość przekraczało, więc już wolałabym, żeby mnie "ścieli" niż się mordować dla idei....na razie dojechałam się na maksa dwoma dniami zakupów, ale trzeba było to załatwić, bo udało nam się auto na weekend pożyczyć;-) Ale mamy już 90% zakupów dzidziusiowych........i gigantyczny bałagan w mieszkaniu w związku z porzuconym w pół drogi przemeblowaniem - ciekawa jestem kto je dokończy, bo ja mam dość na długie tygodnie
ja jeszcze nie wiem jaka opcja mnie czeka, ale wierzę że w środę sprawa się trochę wyjaśni
już nie mogę doczekać się tej środy:-) na Kujawach rozpadało się okropnie, jednak udało mi sie zaliczyć mały spacerek;-) Survivor gratuluję zakupów, pal sześć bałagan do porodu zdążysz posprzątać:-) ja z zakupami jestem na przedbiegach
mieszkanie przed następną falą upałów;-) Jutro muszę iść na powtórkę podwójnej próby glukozowej....doczekać się nie mogę, ale oby wyszła lepiej tym razem... a dziś dalszy ciąg wicia gniazda:-) Wzięło mnie na totalne sprzątanie i tylko wkurzam się, że przez wielki brzuch ani się schylić, ani przykucnąć
a brak w tym pieluch, proszkow do prania, termometrow i calego chyba najdrozszego asortymentu-kurcze to ile ja na to wydam ??!!, te ceny mnie przerazaja...