reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

reklama
Heksa, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło na tej przyspieszonej wizycie:tak: nie martw się bo musi być dobrze:-)
co do tych zakupów to rzeczywiście ceny czasem przytłaczające:sorry2: ja mam niedużo rzeczy, a już sporo kasy poszło i aż się boję co będzie później:dry: dziwiło mnie kiedyś jak moi znajomi mówili, że dziecko to taka mała skarbonka:-) chyba im teraz uwierzę:zawstydzona/y:
 
U nas tez dziś marna pogoda, ciągle coś pokapuje i do tego zmino, ale chyba wole taką pogode, bo jak jest cieplej to mi nogi i palce puchną jak serdelki.
 
heksa nosek do góry, wszystko będzie dobrze!!
ja jeszcze nie brałam się za zakupy i aż się boję:-) trzeba zaskórniaki szykować:-)
 
Heksa: Trzymam kciuki, żeby nie było jednak tak źle! Właśnie spojrzałam na kalendarz, że już niemal 20 maja, więc z każdym dniem jesteś bliżej pierwotnego terminu porodu i przy tak licznych problemach ze zdrowiem dotrwanie do niego idzie Ci świetnie, więc oby tak dalej!;-)
Co do kosztów...to ja się nawet nie przyznam ile poszło po weekendowych zakupach internetowo-marketowych dla dzieciaka, ale wygląda na to, że do końca miesiąca przechodzimy na dietę smalcowo ziemniaczaną:baffled: No ale chciało się, to się ma....:-D
 
dziek wam jeszcze raz.... trzyma do góry jak tylko sie da.....
wiem ze jest uz coraz blizej ale tak mi sie marzy wytrzymac do konca czerwca......
 
no, ja też na środę mam usg i wizytę u gina, a z Łodzi prosto na mazury na 4 dni. to taki mój urlop przedporodowy, bo po porodzie to wiadomo...jestem ciekawa co wyjdzie na tym usg, może dziewczynka jednak moze wtedy żle zobaczyli? zresztą niewazne, co by tylko zdrowe było...
wczoraj mialam skurcze przepowiadające - dziwne uczucie bo przy Jasku nie miałam, bolące to trochę...
mamusiasynusia - ja też puchnę jak balon. kostki i palce u rąk - masakra:szok:
 
Heksa trzymaj sie i mysl pozytywnie.
Andziaa ciesze sie ze z corcia wszystko dobrze.
Ogolnie nie chce mi sie nic. Co do wicia gniazda caly czs powtarzam sobie ze mam jeszcze czas.
 
reklama
hejka dziewczyny
bądź dzielna heksa - zdrówka zycze
my wrociliśmy z komunii (w jedna strone 300km) i teraz ledwo zyje. Nie dla mnie takie podróże i juz zapwiedzialam ze do końca porodu nigdzie sie nie wybieram.
Boli mnie wszystko - łydki, ramiona, kość ogonowa. Do tego pogoda i i moje przeziębienie. No ale to nie wątek na narzekanie

Co do tych kosmetykow to pewnie lepiej kupowac malo bo roznie moze byc z uczuleniami - tym bardziej ze ponoc dzieciaczki sa delikatniejsze z roku na rok
Moja polozna poradzila oliwe z oliwek zamiast tradycyjnej, maść linomag na odparzenia, i żel do kąpieli zamiast mydełka.
Na szkole mieliśmy tez juz wyklad o kapielach leczniczych a wiec w krochmalu czy oliatum
Na pewno każda z nas bedzie poszukiwala wlasnej drogi w pielegnacji

kicrym ja rozmawialam z polożną ze szpit. leszczynskiego i ona mowi ze tam takie zasady z tym zaswiadczeniem ze szkoly albo zaswiadczenie od lekarza prowadzacego do porodu rodzinnego
 
Do góry