reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

hej hej
melduję się na szybko
u nas też imprezowo..siadłam i spać trzeba..
odezwę się jutro.
Chciałam tylko napisać
RENIa...łel dan bejbe
Jestem z Ciebie dumna...normalnie szczenka mnie opadła na widok plikow jpg :)
 
reklama
witam z rana
kawa nie weszła bo mleczko byłu już nie teges-)

Post ciesze się, że sprostałam zadaniu;-)

Hasz ale imprezka
wow co za organizacja!!! pogratulować
no ja jeszcze nie wiem co znaczy taki spędzik
tzn przedsmak miałam na urodzinach Tymka w lecie gdzie jego starszy o 4 lata kuzyn z Tymiego najlepszym przyjacielem weszli w komitywę i pastwili się nad moim małym skarbem, aż bidul się popłakał z żalu
do dziś wypomina, że bylo mu smutno
a ja pamiętam, że miałam ochotę rozszarpać jednego i drugiego bo mama lwica się we mnie odezwała
(a starsze chłopaki pod opieką ojców więc soie nic nie robili z zachowań dzieciaków swych)

Surv - Spike - lubię;-)
szkoda, że tak skończył staruszek
R się nie dziwię bo ja tez bym rozpaczała
ja ze swojej nieznośnej kotki tak się ciesze, ze codziennie mówię jej, że ją kocham mimo, że psikusa już w postaciu siku na łóżko syna zrobiła
ale w tym tygodniu wreszcie idzie do sterylizacji- jupiii

Andula wiem, ze dawanie kaszki na noc może wcale nie poprawić przesypiania dłużej niż 3h ciągiem ale muszę jak najprędzej spróbować
z jedzeniem mam to samo co Ty - co 2h a nawet 1,5h
już nie daję rady a zastój jeszcze się wczoraj zrobił
na szczęście szybko sie uporałam
czasem juz mam tak dość, że myślę o skończeniu, ale jak juz karmię i tulę to lubię i zapominam (matka Polka jak nic)

dobra zmykam robić sniadanko dla juniora,a zaraz pewnie zawoła o bufet młode
miłego dnia
 
Haszi, no super to wszystko wymysliłaś dla dzieciaków; fajnie, naprawdę fajnie
Powiem Wam, że jestem z siebie dumna - w sobtę zrobiłam porządki w zabawkach dzieci - oj to była robota! Ale teraz wszystko jest poukładane i przeglądnięte. Ufff. Porządek pewnie będzie na chwilę, ale tyle tych gratów nie ma
Wczoraj byli u nas znajomi z 2 letnim Kubusiem - ale fajnie dzieciarnia sie dogadywała. Miki co prawda nie mógł czasami zrozumieć zachowania (zapomniał jak miał 2 lata ;-)) i pytał "ciociu, a dlaczego Kuba jest dziś taaaki niegrzeczny" ale i tak było super!
A dziś straaasznie nie chciało mi się wstawać do pracy...
Lecę oglądnąć jpg ;-)
A Surv, gratki Sarulkowego ząbka i przykro, że Nikifor znaleziony w takich okolicznościach. Niech Spike rosnie zdrowo!
 
Witam:tak:

Haszi świetnie zooragnizowałaś urodziny:-) ja to zawsze ide na łatwizne i od 3 lat robie w bawialni,niestety warunki mieszkaniowe ( niecałe 50m) nie pozwalaja na dzikie imprezy:-) ale moze juz niedługo;-)

Kasia oj jak ja nie lubie sprzatać zabawek i wykłocać sie o najmniejsza połamaną cześć Misiek nic nie pozwala wyrzucić wszytsko sie przyda;-)

Reniu a wiec krótka relacja z nocki:tak:Ewunia poszła spać przed 19 i spała po mleczku zapitym cycem do 1 nastepnie wstala po 4 i 6:30 wtedy wziełam ją do siebie i wstałyśmy po 9:tak:,zle nie było:tak:Raz dodałam kaszkę do mleka ale pluła dalej niż widziała ;-) Już też miewałąm myśli aby przejść na mm ale tak jak Ty uwielbiam to mlaskanie przy cycusiu i te wielkie oczy patrzace na mnie:-).Na dodatek przyjacółki syn młodzy 2 miesiące przesypia noce ale jest tylko na mm więc łątwiej takie dziecko wyregulować.Michał przesypiał noce jak miał 8 miesiecy możę z Ewą też sie uda:tak:Oj mam tak samo jak Ty ,raz na placu zabaw też jakiś gówniarz pastwił sie nad Miśkiem niby w formie żartow ale małemu było przykro .Nagadałam chłopakowi bardzo choć wiem że też dziecko ale starszy był o jakieś 5 lat .Wiem że przed wszytskim go nie uchronię co mnie przeraża ale serce mi peka jak jemu przykro:tak: bo to moje dziecko ma wrażliwość pod samą skórą:tak:
Ewka wydaje z siebie odgłosy jak z dzikiej dzungli ;-)

Miłego!
 
Ostatnia edycja:
witam po weekendzie :-)

Haszi no gratulacje,że dałaś radę, ja chyba nie zaryzykuję:sorry:
Renia naprawdę fotki dodałaś??? oj to musze pędzić ;-)
Wspczuje nocek.
I szkoda,ze z mozliwosci zakupow w pelni nie wykorzystalas.

kurcze cos naklikalam i pl znakow nie umiem wstawic,ale jakos dam rade bez :sorry:

Survivor to widze,ze sprzatanie tak jak u nas,ale mnie cieszy ,ze bynajmniej na pierwszy rzyt oka w pokoju czysto ;-)
Kota szkoda,ale widze,ze mlodszy juz serca skrada :-)


ja na uczelni cala sobote spedzilam,a potem bylam na imprezie, bo mnie znajomi zabrali. Wszyscy starsi ode mnie, to mi glupio nie bylo,ze na disco same malolaty. Ale co tam raz na ruski rok mozna pobalowac :-p A wrocilam o 5.30 rano:szok: Dobrze,ze zajecia w niedziele mialam odwolane:-p

Mala jeszcze dzis w domku,ale oczy juz zdrowe, tylko maruda przez zeby, lekki katar tez jest, chyba jutro do zlobka pojdzie.
 
a nasze małe wyspane za dnia i teraz ani myśli odpłynąć
na razie nakarmiony i tatus buja w wózeczku

Andula oj jak ja bym tak chciała przespać od 19 do 1
u nas takich przerw niestety nie ma bo ok 23 jeszcze jest cycuch
poźniej ok 1, 3, 5 i już 6,30 pobudka
więc ogólnie koszmar
ale dziś znowu marcheweczka z ziemniaczkiem więc diete rozszerzamy
jak już się oswoi to sinlaczek mam nadzieję bedzie rozwiązywał problem
ale trzeba poczekac pewnie jak mówisz tak do ok 8 miesiąca

Kasia widzaiałam foty z Kubusiem
fajnie by było gdyby takie małe jeszcze między Wami się kręciło
pasuje do cudnej parki;-)

Madzia ale zaszalałaś
powrót nad ranem
matko moja kiedy tak było ostatnio? pewnie na studiach;-)

no nie
tatus chce mnie na zmiennika
dobrej nocki
 
Witam na szybko i spadam.Wyniki ok,jutro ide do lekarza,mowila ze jak co to jeszcze neurolog sie klania i laryngolog:eek: maly marudzi od 14,spal w miedzy czasie 20 min,zaraz ide myc Misie a G malego i spac.
Andula,Renia ja podaje kaszke lyzeczka ok 19,a po 20 cycek i maly juz sie przyzwyczail i dluzej spi:tak:
Spadam bo maruda juz jeczy.Dobranoc
 
Bry:tak: U mnie widnieje właśnie strona nr 1000 naszego wątku - wiem, że to zależy od indywidualnych ustawień, ale tak czy inaczej robi wrażenie:-)

Udało mi się (odpukać) przestawić Florę na zasypianie o 10, jeszcze tylko Sarulca przekonać, że o północy to już tylko babcia F. ma prawo nie spać w naszym domu i będzie git:tak: Ale Sara chyba jeszcze bardziej uparta niż Flo, wczoraj popłakałam się przez nią ze śmiechu, bo siedziały baby wieczorem w łóżku, Flo przed bajką z kanapką, a Sara obok niej miętoliła grzechotkę i nagle słyszę wrzask starszej...lecę do pokoju, a tam Flora we łza stęka "bbbboooo ona mi mamo zabrała chlebek"...i rzeczywiście, Sarucha wężowym ruchem podkradła się do siostry i rąbnęła jej kanapkę z talerzyka i leży uradowana niezwykle z paszczą po brzegi wypełnioną chlebkiem z masłem i cukrem:-D:-D Tym samym mamy już załatwione wprowadzanie kolejnych pokarmów stałych:-p

Apropos pokarmów, to, Renia, jeśli Ignaś pluje warzywami to spróbuj z czymś słodkim (owoce, kaszka). Sara też za zupkami nie przepada, za to słodkie (np. chleb z cukrem:-p) rąbie aż miło:tak:

Madzia, o piątej?:szok: Jezu...niewyobrazalne, życiem bym chyba przypłaciła przebalowaną noc:-p

Dorka, powodzenia u lekarza, oby się wyjaśniło, skąd te zawroty:tak:

Kasia, Post nie ma czasu pewno, ale ja zawsze na posterunku, zeby stwierdzić, że trójeczka bardzo Wam pasuje (widziałam na FB):-D

zmykam do roboty, u nas wstrętnie za oknem, a że już połowa listopada minęła to mogę rozpocząć doroczne tradycyjne jeczenie "Niech spadnie śnieg":-D
 
bry

już się nawet nie skarżę na swój los niewyspanej, zmiętolonej i pogryzionej
dziś płaczliwy był i tak myślę, że może rzeczywiście po podaniu stałego pokarmu jelita mu ciut ugniatają
no nic musimy przyzwyczajać bo to już 7,5 kg waży a bufet coraz ubaoższy bym powiedziała

Surv właśnie myślałam o słodkich najpierw ale zdecydowałam pokatować warzywami;-)
jak już ładnie będzie szamał zupki to deserek dostanie;-)
no nieźle Sarul rządzi
Flo nie tylko o zabawki bedzie drżeć ale i o zawartość swojego talerza

Dorka dobrze, że wyniki są ok
pewnie zwalą na osłabiebienie po ciąży
ja na kaszkę tak jeszcze z miesiąc poczekam
najpierw niech te jelitka nauczą się trawić obiadki
a jutro szczepienie (oj jak jak tego nie lubię)

ok
idę nakarmić starszaka syropkami
żeby tak chętny był do zakrapiania oczu jak do łykania cebionu

miłego dzionka
 
reklama
Survivor to u mnie lepiej ,bo str 2999 ,a moze juz na 3000 przeskoczy. Pamietam jak zesmy sie 100 cieszyly:tak:
Sara nie da sobie krzywdy zrobic,a co!:-D Maciek tez sie boi o swoje kanapki:-D
Zyciem nie przyplacilam przebalowanej nocki, kaca nie bylo,wiec elegancko, troche niedziela zmietolona,ale juz do siebie doszlam:-p A warto bylo!
Renia tak zalecaja,zeby najpierw warzywa dawac,a potem deserki,ale ja to bym tak w ogole zaczela od kaszki kukurydzianej na noc, skoro takie slabe spanie macie,a zemniaczki narazie odstawic,zeby brzuszek nie bolal. Nie ma co sie meczyc.I tak dosc pozno te stale pokarmy wprowadzacie, tzn. zalezy od pogladow,ale teraz podobno znow zalecaja podawac szybciej nawet jak na cycu, tym bardziej jak dziecie juz dosc dorodne.

Moja dzisiaj do zlobka sama maszerowala. Cudnie wygladaja jak tak razem z Mackiem po korytarzu ida za rece:-) Przy wejsciu sie troche zmarszczyla,ale nie ryczala, Maciek znow lament,bo juz przy wsiadaniu do auta za nia tesknil:laugh2:
Potem sie wyrwalam do miasta, w poszukiwaniu sklepu z cudownym specyfikiem wit.C z aceroli, znalazlam i zakupilam, podono na odpornosc dobre,przetestujemy na malej, bo o nia najbardziej mi chodzi.

A i Kicrym pieknie dziekujemy za karteczke, wlasnie ze skrzynki wyjelam.:-)

a moze wiecie jak polskie znaki przywrocic, bo jak wczoraj naklikalam,tak do dzisiaj kiszka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry