survivor26
Mamy lipcowe'08
Mamusiasynusia: piękna królewna
Ja miałam wściekle intensywny weekend: usiłując zbierać wrażenia i atrakcje na zapas na cały tydzień, który znowu w czterech ścianach pewnie
Autem jeżdżę już całkiem nieźle..pod warunkiem, że jestem jedynym użytkownikiem drogi
Na razie więc będziemy z Młodą szaleć motoryzacyjnie przed 5 rano albo po 22
Oprócz tego udało nam się wpisać na czarną listę w kolejnym sklepie - Flora wyła nieprzerwanie przez równą godzinę kupowania przeze mnie sofy i nie chciała dać za wygraną, mimo że babcia i tatuś dali show odśpiewując chóralnie zestaw pieśni żołnierskich i biesiadnych nad trzęsącym się od płaczu wózkiem - w związku z powyższym jaką sofę i za ile kupiłam dowiem się jak ją przywiozą, bo kompletnie nie pamiętam
Za to wczoraj przez większą część dnia dziecko było tak idealnie grzeczne, że na serio rozważałam wezwanie pogotowia, bo myślałam, że coś jej się stało:-) "Na szczęście" wieczorem wszystko wróciło do normy i zmordowani jak koń po westernie padliśmy bez życia po tradycyjnym 2-godzinnym usypianiu
Do tego doszła awantura z teściami - byli grzeczni cały miesiąc po urodzeniu dziecka i uznali, że starczy tej kurtuazji...no cóż, tym samym ostatecznie mnie przekonali, że nie ma co wyciągać życzliwej dłoni, bo zostanie odcięta i poświęcona na Radyjowym ołtarzu
Tak czy inaczej, nie ma to jak weekend pełen atrakcji
magdzik: dopisuje Sylcia, która ostatnio mało się udziela zarobiona przy dzieciach zapewne. Może napisz do niej na PW z przypomnieniem?
Ja miałam wściekle intensywny weekend: usiłując zbierać wrażenia i atrakcje na zapas na cały tydzień, który znowu w czterech ścianach pewnie




Za to wczoraj przez większą część dnia dziecko było tak idealnie grzeczne, że na serio rozważałam wezwanie pogotowia, bo myślałam, że coś jej się stało:-) "Na szczęście" wieczorem wszystko wróciło do normy i zmordowani jak koń po westernie padliśmy bez życia po tradycyjnym 2-godzinnym usypianiu



magdzik: dopisuje Sylcia, która ostatnio mało się udziela zarobiona przy dzieciach zapewne. Może napisz do niej na PW z przypomnieniem?