reklama
kircym - u nas jest tak samo, więc może to tez zależnie od wieku. Nasze pociechy są w podobnym a jednak u takich maluszków miesiąc różnicy to bardzo dużo. Miejmy nadzieję, ze nasze małe żarłacze za miesiąc też będa przesypiały większość nocy bez szmanka 

survivor26
Mamy lipcowe'08
A Florka dziś śpi cały dzień, a jak nie śpi to grzeczna jak aniołek - skakałabym pod sufit z radości, gdyby nie to, że moim zdaniem to skutki przeziębienia
W nocy było już lepiej, ale teraz z powrotem z nosa się leje i pokasłuje, więc zaraz jedziemy do lekarza. Przy okazji może da mi coś na ten jej brzuszek, bo te kupy raz na tydzień ją wykańczają, jak brzuszek przez 6 dni boli masakrycznie w oczekiwaniu na kupę....dziś doczekałyśmy, ale smród był nieziemski..w sumie nie dziwię się, jak tydzień się w jelitach kisiła, ale nie dziwię się też, że małą tak brzuszek boli
Ktoś bardzo źle zaprojektował ten system trawienno-wydalniczy człowieka;-)
W nocy było już lepiej, ale teraz z powrotem z nosa się leje i pokasłuje, więc zaraz jedziemy do lekarza. Przy okazji może da mi coś na ten jej brzuszek, bo te kupy raz na tydzień ją wykańczają, jak brzuszek przez 6 dni boli masakrycznie w oczekiwaniu na kupę....dziś doczekałyśmy, ale smród był nieziemski..w sumie nie dziwię się, jak tydzień się w jelitach kisiła, ale nie dziwię się też, że małą tak brzuszek boli
Ktoś bardzo źle zaprojektował ten system trawienno-wydalniczy człowieka;-)KATE23
Lipcowa Mama:)
Hej, dzięki za wszystkie życzenia zdrowia, ja również Wszystkim życzę zdrowia:-)
u mnie ciężko temperatura ciągle wraca (teraz akurat spadła, więc chociaż kąpiel odbębnię w miarę dobrej kondycji;-)) noc miałam okropną
temperatura 39 stopni i musiałam ciągle wstawać do Małego bo nie chciałam Go brać do łóżka
w dzień nico lepiej, ale mogłoby już przejść bo jakoś nie uśmiecha mi się jechać do lekarza :-(za to w domu taki syf, że można wzywać sanepid
siostry doszły do wniosku, że czuję się lepiej, więc po co mają ogarniać (nie sprzątać) w domu
normalnie nic tylko usiąść i płakać
miłego wieczoru;-)
u mnie ciężko temperatura ciągle wraca (teraz akurat spadła, więc chociaż kąpiel odbębnię w miarę dobrej kondycji;-)) noc miałam okropną
temperatura 39 stopni i musiałam ciągle wstawać do Małego bo nie chciałam Go brać do łóżka
w dzień nico lepiej, ale mogłoby już przejść bo jakoś nie uśmiecha mi się jechać do lekarza :-(za to w domu taki syf, że można wzywać sanepid
siostry doszły do wniosku, że czuję się lepiej, więc po co mają ogarniać (nie sprzątać) w domu
normalnie nic tylko usiąść i płakać
miłego wieczoru;-)Kate nie daj sie chorobie ani siostrom! duzo zdrowka!
Dla Florci tez duzo zdrowka zycze!
Post,Pabla Super,ze sie chrzciny wam udaly.Ja sie ciagle zastanawiam gdzie robic czy w restauracji czy w domu.Ja bardziej ta pierwsza opcje bym wolala,a moj K jak zwykle na odwrot.
Mnie jakos tez gardlo pobolewa,co jest strasznie dziwne w moim przypadku
Narazie zadnych innych dolegliwosci nie mam i mam nadzieje,ze nie bede miala,bo jutro lecimy do Polski.Wlasnie sie pakuje,ale Macius rzadzi i nie daje sie porzadnie spakowac.Bylismy dzisiaj na szczepieniu to moze przez to maly taki marudny,ale lekarz mowil,ze powinno byc normalnie.
Dla Florci tez duzo zdrowka zycze!
Post,Pabla Super,ze sie chrzciny wam udaly.Ja sie ciagle zastanawiam gdzie robic czy w restauracji czy w domu.Ja bardziej ta pierwsza opcje bym wolala,a moj K jak zwykle na odwrot.
Mnie jakos tez gardlo pobolewa,co jest strasznie dziwne w moim przypadku
Narazie zadnych innych dolegliwosci nie mam i mam nadzieje,ze nie bede miala,bo jutro lecimy do Polski.Wlasnie sie pakuje,ale Macius rzadzi i nie daje sie porzadnie spakowac.Bylismy dzisiaj na szczepieniu to moze przez to maly taki marudny,ale lekarz mowil,ze powinno byc normalnie.
Ostatnia edycja:
beaa
Mamy lipcowe'08
Madzia- zycze milego wypoczynku w Polsce, ja lece za 2 miesiace i juz sie boje podrozy z mala (plus wozek i torby). Bierzesz ten swoj wozek Quinny? Jak on sie sklada?
Dzieki Beaa!no wlasnie biore i sie boje,ze sobie nie poradze,bo ja go nigdy nie umiem zlozyc,chyba jakas lewa jestem,ale naciskam wszedzie gdzie trzeba,a on i tak sie nie chce zlozyc i dopiero po kilku niedelikatnych probach mi sie sklada
.No a do tego osobno gondola.Mam nadzieje,ze jakos dam rade,najwyzej kogos poprosze o pomoc przy zlozeniu,bo rozlozyc to juz latwo.No i oby mi go podstawili pod samolot,bo jak bede musiala lapac na karuzeli + torbe i to wszystko jedna reka to sie chyba potne 
.No a do tego osobno gondola.Mam nadzieje,ze jakos dam rade,najwyzej kogos poprosze o pomoc przy zlozeniu,bo rozlozyc to juz latwo.No i oby mi go podstawili pod samolot,bo jak bede musiala lapac na karuzeli + torbe i to wszystko jedna reka to sie chyba potne 
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Co do spania - moja mała jeszcze mc temu budziła sie w nocy raz, około 3-4 nad ranem, potem juz 8-9 rano. A od jakichś 2 tyg znów sie budzi około 1-2 w nocy, potem 5-6 rano i już 7:30-8 pobudka i zabawa. Pewnie nszym dzieciaczkom z 10 razy sie jeszcze to zmieni...oby na lepsze.
Madzia - udanej i spokojnej podróży no i cudownego wypoczynku w Polsce. Nie wiem kiedy wylatujesz, ale na przyszły tydzień zapowiadaja piękną i ciepłą pogodę u nas:-)
Kate - duzo zdrówka dla Ciebie
Surv- duzo zdrówka dla Florki
Madzia - udanej i spokojnej podróży no i cudownego wypoczynku w Polsce. Nie wiem kiedy wylatujesz, ale na przyszły tydzień zapowiadaja piękną i ciepłą pogodę u nas:-)
Kate - duzo zdrówka dla Ciebie
Surv- duzo zdrówka dla Florki
reklama
Surv, a jakie krople dajecie? Pytam, bo i zmoglo moja Olgę i teraz wszyscy przeziębieni. Co prawda z nosa jej nie cieknie ale strasznie smurczy i bardzo ciężko te smarki wyciągnąc z noska (oczywiście w ruch idzie frida).
Madzia, szczęśliwej podróży.
Kate, zdróweczka!
Moja córa ani myśli przespać całej nocy
Madzia, szczęśliwej podróży.
Kate, zdróweczka!
Moja córa ani myśli przespać całej nocy

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: