Roni21
Spider's Web
troche to chyba nie tak... chodzenie tez rozwiera szyjke, pomaga w cwiczeniu miesni, wiec kazda przed terminem nie powinna chodzic? chyba nie... ja nie powinnam podnosic synka bo to tez rzwiera szyjke, a od poczecia dzwigam i wozek, i zakupy, i syna i nic mi sie nie rozwarlo...
z tymi liscmi chyba jest podobnie, to nie wybor co pomaga, a co szkodzi, a bardziej co moze pomoc, a co naprawde wyjdzie...
ja z synkiem probowalam wszystkiego
goracych kapieli, lisci, rycyny, sexu i efekt taki jak opisalam wczesniej
teraz stwierdzilam ze wszelkie sposoby akurat na moja rycerska szyjke nie dzialaja wiec nie katuje sobie glowy bo bym sie bardziej dolowala
ja tylko sie martwie ze moje dziecko jest naprawde ogromne, astma coraz bardziej dokucza, nie moge jesc bo juz nawet na kanapke nie mam miejsca, codziennie wymiotuje,a wiem ze musze czekac...
z tymi liscmi chyba jest podobnie, to nie wybor co pomaga, a co szkodzi, a bardziej co moze pomoc, a co naprawde wyjdzie...
ja z synkiem probowalam wszystkiego
goracych kapieli, lisci, rycyny, sexu i efekt taki jak opisalam wczesniej
teraz stwierdzilam ze wszelkie sposoby akurat na moja rycerska szyjke nie dzialaja wiec nie katuje sobie glowy bo bym sie bardziej dolowala
ja tylko sie martwie ze moje dziecko jest naprawde ogromne, astma coraz bardziej dokucza, nie moge jesc bo juz nawet na kanapke nie mam miejsca, codziennie wymiotuje,a wiem ze musze czekac...
. napiszcie dziewczyny jak można na niej ćwiczyć, żeby sobie poród ułatwić, bo ja w tym temacie jestem zielona 


. Nierówna to walka i tyle. Jakbym mogła to i konia z kopytami bym zeżarła (gdyby był bezmięsny oczywiście
). Jak szykuje sobie obiadek to zawsze mam wrażenie że ziemniaczków naobierałam jak dla pułku wojska a potem mówię "dobre było, ale mało"
teraz i już!! Chyba mam w brzuchu GŁODŻILLĘ 