reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Madzia cierpliwosci tak naprawde u pierworodek porod moze sie opoznic 14dni. Ja rodzilam 3dni po terminie. Mam nadzieje ze juz niedlugo sie zacznie.:-)
A ja bylam dzis u lekarza mala warzy ok 3200g, szyjka zamknieta i twarda. Dostalam skierowanie na cc. Bylam w szpitalu 15.07 mam sie zglosic na czczo i bede miala cc.
W koncu znam termin:-D
 
reklama
ale macie fajnie, ze znacie terminy- ja też tak chcę, może przestałabym sie denerwować.
Narazie kłuce się z M bo on upiera sie, ze urodze po terminie i mnie dobija:wściekła/y:
 
dorka fajnie że znasz ju ztermin cc szkoda że przy sn nie idzie sie do lekarza i on mówie kiedy TO nastąpi:-D
Madzia współczuje tego czekania, musze szczerze powiedzieć ze nie chciałabym być przeterminowana bo by mnie (tak jak ciebie;-))szlag trafiał no ale zobaczymy bo u mnie narazie żadnych oznaków:eek:ale tez poźną lipcówką jestem choć nie ukrywam że chciałabym mieć Kubusia przy sobie wiec może kogoś wyprzedzę?:-D
 
Beaa teraz to juz a pozno.Nie bede w sumie bez potrzeby jezdzic do szpitala i mowic,ze nie czuje ruchow,bo i tak mnie podlacza do ktg,a maly wtedy wlasnie najbardziej bryka i znow wyjde na przewrazliwiona mame.Poczekam co ma byc to bedzie.Jeszcze gora tydzien,wiec ten tydzien mnie nie zbawi.
Dorka to ty tez juz za tydzien bedziesz miala dzidziusia:-)Fajnie tak znac dokladnie dzien i godzine:tak:
Agnieszka moze to i lepiej nastawic sie na pozniejszy porod niz przed terminem,bo przynajmniej sie tak nie wyczekuje.a jak bedzie wczesniej to bedzie niespodzianka.Ja przewidywalam,ze urodze najpozniej 1 lipca,a tu nic do dzisiaj:no:Jakbym sobie mowila,ze bedzie pozniej,to teraz bym sie tak nie denerwowala.
Kicrym ja ustepuje kolejke wszystkim chetnym.A co, tacy mili bedziemy ;)

No to ktora nastepna:confused: Pomijajac przeterminowane Julie i Post-Ptaszyne to chyba teraz w kolejce Liwus albo Pat -ktora chetna ?(chyba obie):-)
No wlasnie cos sie Julia ani Post nie odzywaja,ciekawe jak tam u nich?
 
Ostatnia edycja:
No i ja już po wizycie w szpitalu... no cóż... mogę tylko powiedzieć, ze nadal to samo ji jakoś małej nie chce się oglądać świata z drugiej strony... za dwa dni kolejna kontrola z ktg i jak do piątku nie urodzę to podają oksy... ehhh... to czekanie wykończy... już chyba nie tylko mnie ale całą rodzinke :p
 
Chciałam Wam bardzo polecić poród rodzinny:tak:Mój mąż sprawdził się:-)A mi bardzo pomogło jego towarzystwo... Bałam się, że będzie zbyt wyrywny i będzie się mądrzył (jak jest lepiej, albo jak będzie mi lżej, to w jego naturze)... Tymczasem on ... po prostu był... Pomagał jak mógł, a i samam jego obecność dodawała mi sił... Na porodówkę treafiliśmy koło 11 z bólami co 5 minut, ale okazało się, że są to bóle krzyżowe i to dość słabe:szok:Zapakowali nas dio sali, mówiąc, że albo się rozkręci do wieczora, albo nie... No i po 17 okazało się, że jest rozwarcie i się rozkręca... I dostaliśmy salę tylko dla siebie (z piłką, materacem, prysznicem (polecam!!!) i innymi przedmiotami). Niestety, nie poszło gładko, ale nie będę pisać... O 23:20 urodziła się Zosieńka... A mąż ciągle patrzy na mnie maślanymi oczkami:blink:Wysłałam go nawet na wódkę z kumplami, żeby do siebie doszedł, bo przez pierwsze dni tak się dziwnie na mnie patrzył i tak mało mówił... Ja nie mój chłop;-)No i doszedł do siebie:happy2: Ale nadal jestem jego guru:-)
 
reklama
ja już po lekarzu:-)
pessar wyjęty, szyjka licha, mała waży 3200:-) no to teraz biorę się do dzieła żeby przyspieszyć poród;-)
madzia jak bym była po terminie to chyba nie wyszłabym z gabinetu dopóki lekarz by czegoś nie zrobił na przyspieszenie;-) mnie już teraz nosi i bym chciała urodzić a co dopiero po terminie...ufff
 
Do góry