reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

nea ja bardzo chetnie zamienie słońce na deszcz:-) bo susza taka, że aż strach
Kiwaczka sprzedawczyni faktycznie zachowała sie skandalicznie jak dla mnie, bezczelna baba.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Madzia737 no niby moj tez ma byc ze mna, ale jakos chyba mu nie bedzie sie spieszylo do rozmowy z lekarzami czy polozna, dlatego troche sie boje, chyba mu zrobie kartke sciagawke ze zwrotami angielskimi o co ma prosic w razie czego.Niby mowi ze chce byc ze mna przy porodzie, ale sie boi:szok:a co ja mam powiedziec ja to sie nie boje kurka;-)co do lekarzy to tez ostatnio mialam przyjemnosc z jakims ciemnoskorym(trudno mi stwierdzic skad), ale naprawde ciezko ich zrozumiec bo poprostu mowia sobie pod nosem i jeszcze z super akcentem, no nic zobaczymy jak to bedzie:happy2:
{agnieszka}prosze bardzo, hurtem z Irlandii przesle w trybie natychmiastowym ;)
 
Ostatnia edycja:
za mna też te naleśniki chodzą nawet kupiłam wszytko zeby dzisiaj zrobic ale jak zobaczyłma bigos to stwierdziłam że to bedzie lepsze:-Dtak wiec naleśniki usmaże na kolacje bo dalej mi sie ich chce:-D
Kiwaczka no niestety chodzą po ziemi takie babska co same były w ciąży i chyba już zapomniały jak to jest:wściekła/y:
Madzia i nea najważniejszym słowem to chyba bedzie "push":-Ddacie rade dziewczyny !!!
 
ja naleśniki robiłam wczoraj na kolacje- a sie mężulek ucieszył, ale cóż było robić skoro bułkami można było rzucać o beton i by nie pękły:-D
no za godz do lekarza, trzymajcie kciuki
 
ale narobiłyście mi apetytu na te naleśniki....
chyba podjadę sobie do sklepu po składniki, bo do kloacji już niedaleko. :-)
Kiwaczka współczuję spotkania z tak wredną babą

 
A ja nadal wash&go... ehhh... jest straszniaście gorącvo i wogóle... nie miałam dzisiaj siły na nic wiec się wprosiliśmy z mężem do teściów na obiad :p a co...

A co do skurczy i jakichkolwiek innych objawów porodu... hmm... spałam wczoraj od 18 do 9 rano dzisiaj... wierciłam sie bardzo w nocy gdyż strasznie bolał mnie brzuch jak przy najgorszym okresie... dzisiaj od rana kręgosłup a dokładnie odcinek lędźwiowy troszke daje się we znaki ale mam nadzieje, że to już zwiastun szybkiego rozwiązania!! OBY!!!

Widzę, że my wszystkie już jak na bombie siedzimy i wyczekujemy jakichkolwiek wieści od którejkolwiek z lipcóweczek :p damy rady :-D
 
wiecie co...to jakaś zmyła z tym wywoływaniem porodu aktywnością....ja dziś dwa razy przetuptalam dzielnicę na około, w tym raz z plecakiem pełnym książek, a drugi raz z ogórkami, zrobiłam tonę przetworów, pomagałam mamie w przygotowaniu zapasu obiadów......zapędziłyśmy się lekko i starczy na jakieś 3 miesiące... zrobiłam dwa prania...i nic....tyle, że mnie mięśnie bolą, a Młoda siedzi cicho i się prawie nie rusza, zapewne bojąc się, że i ją do roboty pogonię:-p No więc idę się chwilę przespać, bo się zajeżdżę, a i tak Młodej przed terminem nie pogonię:-D Mam nadzieję, że u Was pójdzie sprawniej z gonieniem dzieci na świat......taka piękna, symetryczna data dzisiaj, szkoda żeby się zmarnowała:-D
 
no wlasnie data fajna,zobaczymy czy sie moj mlody jeszcze skusi:-)Ja mu aktywnie pomagam- poodkurzalam,poscierlam kurze,pukladalam co bylo do poukladania, po drodze lazienke umylam,jescze mi tylko zostaly ziemniaczki do obiadu zrobic i mizerie.
Wsztysko fajnie,ale co chwile musze sie wspomagac czekolada:zawstydzona/y:Nie wiem co mnie dzisiaj opetalo,moglabym siasc i cala na raz zjesc:-p
Julia ja takie bole przezywam co noc i ciagle nic:no:.Mam nadzieje,ze chociaz twoje na marne dzisiaj nie pojda i Zuzka sie jednak skusi,zeby zobaczyc mame od zewnatrz:tak:
 
reklama
Do góry