Lipiec 2008

[dorka28]

Madzia dzieki za pozdrowienia od Renka.
Wczoraj sie pochwalilam ze mala spala 5,5 godziny a dzis w nocy budzila sie co 1-2,5:-(. Takze jestem troche nie wyspana.

 

[heksa]

Izabelka wiesz ciezko mi było sie tam wbic bo tam dziewczyny maja swój własny świat i jakos obco sie czułam ale kto wie jak i ty tam jestes to moze wróce spowrotem....

 

[Izabelka]

zapraszam z powrotem na pewno na poczatku bedzie ci nieswojo,ale dziwczynki sa fajne sporo nowych

 

[Madzia737]

kolejny sms od Renka:
"U nas coraz lepiej,tzn w nocy bable coraz dluzej spia,Kuba juz spoko pomaga podawac butelki,wklada im smoczkido buzi,przynosi swoje samochodziki w wklada w raczki.Fajnie jest Jas wazyl 6,6 kg, a Macius 6,1 tydzien temu wiec niezle z nich klopsy ubranka 3-6 mc sa juz prawie za male! tez juz gawoza i smieja sie ale tezpoplakuja,na szczescie w nocy spia jak aniolki Postaram sie wstawic jakies zdjecia i poogladac pociechy dziewczyn,moze jutro smi sie uda ;/"

 

[Izabelka]

dzieki Madzia za info ;-)
z nowosci-Wercia trzymala i machala 5 min grzechotka ;-)
ach rosna nam dzieci,rosna

 

[kicrym]

Izabelka no to super wyczyn twojej księzniczki, ja Kubie daje do rączki ale on nie umie chwycić ale jest też młodszy o miesiąc to ma jeszcze czas

 

[KasiaDe]

Brawo dla Werci! Moja też trzyma, ale nie tak długo:-)

U Was też tak zimno? Masakra jakaś

 

[survivor26]

Wercia, zuch dziewczynka! U nas na razie z chwytnością słabo, ale to moje dziecko to generalnie łamaga i leniuch, jeśli o ćwiczenia fizyczne chodzi - po mamusi
U nas też zimno i paskudnie, właśnie przeszukuję szafki, co by tu Młodej włożyć, zeby nie marzła, bo kombinezonu jeszcze nie mamy, a na spacer iść trzeba, bo nic do jedzenia w domu nie ma

 

[Madzia737]

u nas tak samo zimno,z tym,ze to standard,juz do tego przywyklam.Jeszcze kombinezonu nie zakladam.Ubieram jakas bluze i spodnie na spiochy i przykrywam kocykiem,no i obowiazkowo czapka,bez ktorej mlody ani razu na dworze nie byl,ale tutaj takich upalow niestety nie bylo jak w Polsce Wlasnie go juz ubralam i spi w wozku przy otwartym oknie,czeka na mame,a mama klika zamiast sie ubierac

Brawo dla Werci.Nasz jeszcze nie chwyta zabawek,chociaz nauczyl sie je szturchac jak widzi,ze one sie wtedy ruszaja i grzechoczaNo bardzo ladnie podnosil wczoraj glowke jak na brzuszku lezal-zdjecia zaraz wkleje na zamknietym:-)

 

[post_ptaszyna]

madzia U nas to samo, szturchanie zabawek jest fajne. Jak narazie to tylko tych co wiszą na macie, ale młoda jest w szoku i bardzo jej się podoba.
Dzisiaj zaliczyliśmy mega bóle brzuszka, nie wiedziałam co robić tak głośno się darła. Wkońcu pomogła ciepła pieluszka na brzuszek
teraz dziecię śpi, dzisiaj ważenie z okazji skończenia 2 miesięcy i mam nadzieję że nasz ika rośnie w tłuszczyk wkońcu bo lekki stresik mam.... jeśli chodzi o długość to urodziła się z 56 cm a teraz już 63 i ciuchy na boki lużne ale na długość brakuje będzie długa i chuda laska, w przeciwieństwie do mamy która jest tylko długa, to drugie to już niekoniecznie
Właśnie muszę zakupić coś na chrzest bo w nic się nie mieszczę a jak już to wyglądam jak baleronik