Pierwsza?:-)
No, ta nocka była już okej - bez zbędnych pobudek. Oczywiście budzik nie musiał dzwonić o tej porze, no ale jak mus to mus
Kicrym, witaj! Czekamy na relację z wakacyjnych wojaży
Madzia, no to faktycznie masz zajęcie z kotem. Pewnie bardzo Cię polubi;-) Ło matko, ale historia z tą kobietą
Renia, z tego co się słyszy, to bardzo dużo ludzi w popularnych miejscach
W sumie niedaleko nas byliście - nie chcieliście wpaść do Tarnowa?;-)
Izabelka, czyżby zawieszenie broni pomiędzy m i mamą? ;-)
Miłego dnia Babeczki!
No, ta nocka była już okej - bez zbędnych pobudek. Oczywiście budzik nie musiał dzwonić o tej porze, no ale jak mus to mus

Kicrym, witaj! Czekamy na relację z wakacyjnych wojaży

Madzia, no to faktycznie masz zajęcie z kotem. Pewnie bardzo Cię polubi;-) Ło matko, ale historia z tą kobietą

Renia, z tego co się słyszy, to bardzo dużo ludzi w popularnych miejscach
W sumie niedaleko nas byliście - nie chcieliście wpaść do Tarnowa?;-)Izabelka, czyżby zawieszenie broni pomiędzy m i mamą? ;-)
Miłego dnia Babeczki!


;-)
Niestety takie są koszty dwunozności;-) Zosi dwa razy leciała krewka z buzi, ale to na skutek przecięcia wargi w czasie upadku... U nas wiecznie coś ma miejsce, ale takie uroki dzieciństwa... Niektóre zabawne - babcia ciągnie Zosię siedzącą na autku, a dziecko fik w krzaki, a babcia dalej pomyka
Kiedys sie zdarzało,sporadycznie,ale zawsze to coś,a teraz co noc do niego trzeba kursowac