reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Witam! U nas dziś jeszcze lekkie zamieszanie, bo R ma siostrę z dobytkeim za Odrę wieźć...ale zobaczymy, czy da radę, bo wczoraj pożarł samodzielnie ze 2 kg tortu weselnego i dziś zdycha na żołądek...jak dziecko, a mówiłam, że moim zdaniem za dużo go je...:-p:-p
A w ogóle to jak w weekend pobudki o 6 rano, tak dziś wszyscy zaspaliśmy i wstaliśmy o 8:-D

Madzia, ja też słyszałam fatalne opinie o BRW, może poszukaj na forach, co użytkownicy mówią? Tak naprawdę to meble mógłby Wam K zrobić sam, jeśli umie, albo jakiś zaprzyjaźniony rzemieślnik....same materiały to mniej więcej 50% ceny gotowych, więc można sporo na robociźnie zaoszczędzić:tak:

Kasia, kciuki trzymam za mamę! Dziś ma tę operację?

Julia, no taki urok szpitali...jak nie urok, to ...:-p Mam nadzieję, ze szybko przechorujecie i będzie już w końcu spokój:tak:

Ja się nieco stresuję wyjazdem siostry...niby już za 2 tygodnie przyjedzie i niby to Drezno blisko, ale jakiś taki fatalizm mnie dopadł po wydaniu dziecka za mąż... chyba już mogę ją oficjalnie swoim dzieckiem nazywać, bo w USC jak im różne rzeczy dopinałam, to wszyscy pytali, czy córka to, czy córka tamto...i nie mieli na myśli Flory:wściekła/y: R mnei pociesza, że to dlatego, że ja a nie matka rodzona się bardziej interesowałam...ale cóż, lustro i metryka nie kłamią:-p

Dobra, wracam do pakowania dziecka na emigrację:-) Miłego dnia!:tak:
 
reklama
Tak, Surv, dziś o 15. Zawiozę ją, potem przywiozę po 3-4 godzinach. Ech, żeby tylko ładnie się wszystko goiło i noga była sprawna.
Niezły łakomczuch z Twojego m:-D
 
Witam:happy:
robię wiatr, bo zaraz wracam do pracy:dry:na początku mnie kręciły te nadgodziny ale teraz juz mi się znudziły:-p
Kasia oby mama dobrze zniosła operację:tak:
Surv ja też uwielbiam torty więc nie dziwie sie R:-p:-D:-D
Madzia no ja daje smoka i spi:-p
Julia współczuję przezyć, no izdrówka dla was:tak:
 
Dziewczyny , ale mam doła. Maks ma od soboty znowu ma kaszel, jedyny plus w tym wszystkim to jest pogodny, bawi się i ma apetyt. Jemu w sumie ten kaszel całkowicie po szpitalu nie przeszedł ale teraz od soboty ma dużo mocniejszy kaszel , kurcze żeby to nic takiego nie było, trzymajcie kciuki. Dziś jadę do lekarza prywatnie.
Madzia ja mam fronty z BRW i są super, resztę nam robił stolarz. Fakt że front a front to duża różnica, bo można kpić za grosze tandety ale można też kupić droższe i dobrej jakości. Jednak meble mam z BRW w dużym pokoju i jakoś średnio jestem z nich zadowolona, wyglądają ładnie , ale ja wiem że to jest tandeta. Także lepszym rozwiązaniem wybrać fronty od nich a reszte u stolarza.
Julia współczuje , ale to chyba normalne , bo ja po szpitalu też miałam sensacje żołądkowe, zresztą nie tylko ja ale większa część naszej rodziny.
Kasia oby operacja poszła szybko i bezproblemowo.
 
Witajcie kochane :)

Ja jak zawsze cichaczem was podczytuję ale czasu jakoś tak brak na pisanie albo ta mała wydra wyje u nogi i nijak się człowiek skupić nie może.
Wzięłam kila dni urlopu żeby odsapnąć bo już nie wyrabiam na zakrętach pomału:no:
Młoda śpi a ja cichutko sbie klikam:-) Może wreszcie nadrobię BB-zaległości:tak:
Oj widzę że z wiosną choróbska nie odpuszczają:-( A myślałam że z pierwszym słoneczkiem pójdą precz.

Julia trzymaj się dzielnie.
Survi no R nie wygląda na łakomczucha:-D Biedaczek. A Ty zdecydowanie nie wyglądasz na mamę swojej siostry:-D Musiałabyś być dla Flo BABCIĄ:-):-):-):-):-)
Madziu dziewczyny mają rację co do tych mebli. Efektownie wyglądają ale jakość nie jest najlepsza. Miałam w pracy komody z BRW i po pół roku blaty zaczęły obłazić. Po reklamacjach przyszły nowe ale niedopasowane i tak się to ciągnęło w nieskończoność. Potem zmieniłam pracę i niewiem jaki jest finał:-p ...ale ładne były niewatpliwie:-)
Kic nie marudź:-)
Kamu zdrówka dla Maksika. Oby z tego kaszlu nic się nie rozwinęło.
Kasiu trzymam kciuki za mamę. Szybkiego gojenia życzę:-)

My wczoraj zaliczyliśmy pierwsze dłuższe posiedzenie na działce. dzieciaki wniebowzięte. Natasia padła o 19:00 bez protestu...i bez smoczka:-)
Śliczny dzionek był:tak:
A dzisiaj znowu pochmurno. Dobrze że ciepło chociaż.
Oki, zmykam rozwiesić pranie zanim łobuz się obudzi.
POZDRAWIAM serdecznie i miłego popołudnia życzę.
 
czesc mamusie
ale zalatana bylam; poszlam na masaz mojego wstretnego kregoslupa- ale bolalo :( potem zakupy; po Oskara do przedszkola z Wercia
Kamu podaje reke-Wercia tez kaszle coraz mocniej-z kataru przeszlo na kaszel :( nie wiem czy nie bede musiala isc do lekarza z nia
Surv to malz przesadzil z tortem hehe
Julio kurcze biedni jestescie; niech sie juz wszystko zle wam skonczy
 
Witam, ja również cichaczem podczytuje, ale jakoś nie mam weny do pisania:zawstydzona/y: od dzisiaj mam 4 dni wolne, więc byczę sie na całego bo M ma popołudniową zmianę, więc jesteśmy z Młodym sami:-D
Kasia powodzenia dla Mamy coby operacja poszła pomyślnie i Mama szybko wróciła do zdrowia:-):-):-)
Julia to macie przeboje:szok: współczuje i wierzę, że w końcu choróbska Was ominą;-)
Madzia w kwestii BRW nic nie poradzę bo ja kupiłam meble kuchenne w Abrze i nie polecam, ale u mnie to wszystko było na szybko i żeby było tanio, więc kupiliśmy pierwsze z brzegu niczego lepszego nie szukając:-( mam nadzieję, że znajdziecie wypasione mebelki i będziesz z nich zadowolona;-)
Surv super, że weselisko się udało:-D:-D:-D:-D R łakomczuch:-p mój M nie lepszy z tym, że M robi straszne mieszanki jedzeniowe i ja go straszę, że ma śmietnik zamiast żołądka, ale mnie nie słucha:-p a z tą starością to nie przeginaj bo będzie wpierdziel:-):-):-)
Kamu zdrówka dla Maksia:-D:-D:-D oby ten kaszel przeszedł szybko a wizyta u lekarza zakończyła się pomyślnie;-)
z racji tego że jestem w domu Siostra zafarbowała mi włosy na kolor o tajemniczej nazwie "śliwkowa oberżyna" i średnio mi się podoba:baffled::baffled: czuję się o 10 lat starsza i wcale mi się to nie podoba, a chciałam mieć tylko taki fajny odcień:baffled: nic muszę się przyzwyczaić :-p Młody szaleje całe dnie na dworze, jedyne czym zdołam Go namówić na przyjście do domu to włączenie Teletubisi:-p na szczęście mamy dwie płyty, więc można Syna pacyfikować w chwilach kryzysu:-p poza tym czytałam na innym wątku że Kicrym ma nowy wózek, a u nas ten sprzęt chyba idzie do lamusa bo Antek uwielbia jeździć ze mną na rowerze w foteliku zamontowanym na bagażniku:-):-):-) zdrowo i szybko:-) lecę poczytać resztę;-) miłego wieczoru:tak:
 
Witam!
Mały już śpi,chyba coś go bierze:-:)-:)-(z noska leci i kszelek go bierze, no i 37,3 miał teraz:-(oby nie był chory:no:
KATE wózek to ja zmieniłam 3 tygodnie temu,:tak:no i my na mus musimy miec wózek nie że mały lubi jeździć bo nie lubi,ale M go do żłobka musi czymś rano zawieźć, no i jak idziemy na plac zabaw to też sie wózek przydaje...
MamaBiN oj tak czasami trzeba odpocząć:tak:
Izabelka zdrówka dla Wery:tak:
Aha siostra dojechała szczęśliwie:tak::tak::-):-):-):-)
spokojnej nocki!
 
reklama
Do góry