Lipiec 2008

[renia77]

oj ciężki dzień
obolała chodzę i cieknąca
pierwsze 2 dni najgorsze więc trzeba przeczekać - nospa niewiele pomaga
teraz jeszcze burzowo się zrobiło i strach się bać tych nawałnic i gradu

bea pisiaj pisiaj bo dawno się nie odzywałaś
surv ja na waszym miejscu Flo puściłabym na dział z farbami i sama niech wybiera
dziewczyna ewidentnie ma zacięcie arystyczne i malarka z niej rośnie więc i pewnie z kolor raz dwa wybierze

aaa magiczny mieczyk do banieczek został na farmie więc na październik trzeba będzie coś nowego zorganizować))
idę obejrzeć zdjęcia i lulu
dobrej nocki

 

[KasiaDe]

Ooo Haszi, cos sie dzieje! Telefony nasze w komórce masz? Bo wiesz, musimy raz dwa wiedzieć ;-)
Renia współczuję. Ja w trakcie, ale nie jest najgorzej, choc głowa naparzała.
Aaa zapomniałam napisac, że jestem pełna podziwu dla Natasi, że na równi z chłopakami przez ogrodzenia chciała przechodzić. No ale posiadanie starszego brata zobowiązuje ;-)

 

[kamu]

Haszi to fakt z miesięcznym dzieckiem to raczej wam się nie uda , wiadomo jak to z taki maluszkiem,chociaż w waszych rejonach bieszczady,tam takie piękne okolice,że zlot też mógłby być super.
Haszi pamiętaj,dajcie znać od razu jak się Zinka pojawi
Renia współczuje bóli. Szkoda ,że miecz został. My mamy super hurtownie z zabawkami dla dzieci także coś skombinujemy, bańki jednak tworzyły zdecydowanie największą atrakcję.
Wzięłam dziś wózek do domu,aby go wyprać,bo taki brudny,że aż wstyd. Tyle było rozkręcania,że nie wiem czy mi się go uda tak skręcić tak jak powinno być

 

[tosika]

ja się tak NIE BAWIE!!!:-( nie dość, że dziewczyny i dzieciaczki (nie wspommnę o mężach) mogły się sobą napawać i nacieszyć, to jeszcze chcecie ponownie się spotkać i do tego taaaak daleko ode mnie:------(

a tak w ogole to cześć i tak na małym marginesie to w październiku Kornel ma urodziny, a M koniec września imieniny
Surv cudownie streściła jak było i już mi się chce taki zlocik z Wami
a ja Wam powiem, że raz widziałam Post i już jestem w niej zakochana :-)
aczkolwiek powiem Wam, że nie wszystkie widziałam z Was ale czuję z wami takie braterstwo....hmm, prawie krwi

wybaczcie, ze więcej nie odpiszę....a Beaa do jasnej ciasnej pisz nam tu co i jak jest!! Bo Ty nasza i tylko nasza!!! a tak w ogóle to kiedy do Pl się wybiera koleżanka??
aaa Haszi to już my siły zbieramy

no więc u mnie problemów max:-( ale wszystkie do ogarnięcia (bo w razie czego u której mogę zamieszkać...chwilowo, no nie? ) a teraz mykam zdjęcia obglądać, bom ciekawa przeokrótnie

 

[dorka28]

Hej! Ale fajny zlocik byl Ja tez chce!!!!! Pod koniec wrzesnia mam urodziny:-) Szkoda ze Krakow tak daleko:-(
Tosika, Iza moze zrobimy zlot pomorski?Tosika masz rodzine w Trojmiescie tak
Kasia my niezdazylismy pojsc do Skamienialego Miasta:-(
Jutro postaram sie napisac wiecej. Kolezanka z sierpniowek urodzila w czwartek coreczke-Liljane. Mala jest sliczna
Dobranoc

 

[beaa]

Czesc ponownie

Fajnie, ze o mnie nie zapomnialyscie, pomimo, ze ostatnio czesto tu nie bywalam. No, ale wszystko przez prace.

Tosika- ja jestem w naszym pieknym kraju, co wiecej - juz od 21 lipca, za tydzien wracam na stare smieci.
Haszi- rozwarcie na 1 cm, to juz blizej niz dalej- boisz sie? (pytanie retoryczne)
Surv- czyli jeszcze nie wiesz jakie kolory beda krolowaly w pokoju Florki? W rozach to ty sie chyba nie lubujesz, co? Z molami nie pomoge bo nas atakuja tylko te odziezowe i zra moje ciuchy.
Pabla- widzialam na zamknietym Lenke, slicznie jezdzi na ty roweku i w ogole to twoja kopia.

Kasia, Renia, Madzia, kamu- hej kochane!

Bylam pewna, ze ten zjazd mial byc w lipcu, bo chyba na poczatku tak mialo byc? No, ale jak sie orientowalam, ze to sierpien to troche sie zlezloscilam na siebie, ze taka ze mnie gapa. Od lipca siedze w PL i baki zbijam

W pracy mam troche zmian, dostalam taki maly awansik, a co za tym idzie kolezanki-zazdrosnice zaczely mi troche zycie utrudniac, ale tak chyba jest wszedzie? Tak wiec troche nieechetnie wracam do Anglii i do pracy, tyle dobrze, ze mama ze mna jedzie, aby zajmowac sie Zainab.
Zainab wciaz bardzo malo mowi, ja oczywiscie mowie do niej po polsku, ale ona szybciej lapie i powtarza angielskie slowka- co zbytnio mi sie nie podoba, bo wiem jaki moze byc rezultat.
No i nadal jestesmy na pieluchowe, chociaz trening nocnikowy oficjalnie rozpoczety.

 

[tosika]

Beaa szkoda, że wracasz już:-( bo już chciałam troszku pogoscić Ciebie na Mazurach:-) warunki moze żadana rewelacja, ale towarzystwo - w miarę wiecie jak mnie okrzyknięto na wakacjach- Hanką Bielicką? ciekawe może do niej podobnam...wizualnie?
a koleżanki? no właśnie "koleżanki" zazdrość *** ściska, bo nie dość, że ładna, to jeszcze mądra olej i rób swoje, a co!! no i pomoc mamy napewno odciąży Ciebie bardzo, a co za tym idzie zrelaksuje!!!!
Surv na mole(na pewno te odzieżowe, o ile jest taki podział) najlepsza jest lawenda... proszęprzyjmij tą wypowiedź jako swojej koleżannki-blondynki
Renia łączę się w bólu, nie cierpie @ hmm...może więc tak?
Dorka bardzo dobry pomysł!!!! a co mamy być gorsze! a w Trójmieście rzeczywiście prawie rodzina - czyli biznesy ale mamy też dużo znajomych, a własnie jedziemy w sobotę do Gdańska,na parapetówę do znajomych:-)
dobra uciekam, bo mam jutro straszny dzien, duzo biegania, i do tego mam bardzo ważne spotkanie, ale to jutro wieczorem wszystko wam napiszę, proszę kochane trzymajcie kciukulki
no i niby sił nie miałam na pisanie ale zdjęcia (a szczególnie ten kuń) mnie nakręciły

 

[post_ptaszyna]

he he
Tosika... love you bejbe...normalnie
Beaaa/.....no no no...już Cię reszta opierniczyła to ja nie będę...szkoda bo byś dołączyła na zlocik
melduję wykonanie obiadu wcześniej gruntowne porządki łazienkowe...i lenistwo w wannie...jutro a znaczy dzisiaj na basenik....he he już widzę minę kukusi jak wejdzie do wody bo Ona pewnie myśli że to taka duża wanna
sprzęt przyszedł PONTON FOTELIK DO PŁYWANIA MOTORÓWKA+WYSYLKA 6zl (1157857016) - Aukcje internetowe Allegro
to będziemy działać
idę zdjęcia oglądać
dobranoc
ps..a dla tych co chciały widzieć to to malinowe na zdjęciach to mój "chłop pańszczyzniany"

 

[KasiaDe]

Tosika, kciuki zacisnięte!!! Hanka powiadasz? Pasuje jak ulał ;-)
Kamu, żeby Ci jakies śrubki nie zostały ;-)
Beaa, to ci "koleżanki"... Nie przejmuj sie i rób swoje. Przypomnij mi gdzie Ty w Polsce urzędujesz? A mówieniem Zainab nie przejmuj się. Cały czas mów po polsku i powinna załapać. Tylko mów, bo jak odpuścisz, to koniec
Dziewczyny Was na północy tez trochę jest, to faktycznie zlocik jak tralala. Oczywiście najfajniej byłoby jakbyśmy sie wszystkie spotkały, ale widać, że to strasznie trudne...Z centralnej mamy kogo? Pablę? Ktoś jeszcze?
Post, gdzie idziecie na basen? Gdzieś u siebie (chyba widziałam pływalnie w drodze do Karniowic). My też się wybieramy, ale dojechac nie możemy. Aha, już wiem dlaczego teraz nie. Mąż miał do badania wygolone 2 placki na klacie (a owłosienie big ;-)) i teraz podgolił, żeby nie wyglądać jak ... ;-) No i czeka aż hery odrosną ;-)

 

[post_ptaszyna]

kasia..u nas jest basen..he he hery na klacie..dobre
Beaa,,mama będzie nawijać to może się odblokuje