Lipiec 2008

[kicrym]

Witam rankiem
widzę nie tylko mój Kuba wstał wcześniej
Madzia syropów Kuba nie bierze, brał wcześniej Zyrtec potem Aerius, ale kazała odstawićteraz znowu mu dawałam zyrtec ale znowu odstawiliśmy i mamy obserwować czy zyrtec pomagał, jak tak to wprowadzić na nowo
Izabelka ja hmmm, czuję się w miarę, brzuch coraz częściej boli i ciągnie w dół, wczoraj się wybrałam podbić obiegówkę, M nie mógł mnie nigdzie podwieźć więc zrobiłam maraton po mieście i myślałam że urodzę na skrzyżowaniuale jednak mam jeszcze 4 tygodnie więc troszkę czasu zostałoz jednej strony chciałabym się już rozpakować a z drugiej przeraża mnie to wszystko
co do przedszkola to u nas w k-cach już tak jest - 5 godzin darmowych podczas których realizuje się podstawę programową + po 30min na ubranie i rozebranie się co daje 6 godzin darmowych, w jakich godzinach są te godziny to ustala dyrektor u nas były od 7.30-13.30 a od września ma być od 8-14 po i przed dopłacasz za każdą rozpoczętą godzinę

u nas nawet słońce świeci, zobaczymy jaka będzie pogoda
miłego dnia!

 

[kamu]

Cześć , u nas na razie słońca brak,ale mam nadzieje,że jednak wyjdzie bo plan na dziś : grillowanie na działce:-)
Dla mnie jest to głupie te dopłaty za godziny. Przecież wiadomo,że w większości rodzice pracują po 8 godzin, do tego dojazd i przyjazd. Co z rodzicami którzy zarabiają po 1200-1300 zł , muszą zapłacić za swój bilet i jeszcze dodatkową kasę za przedszkole,zostają gówniane pieniądze. W jakim my chorym kraju żyjemy. Ja znam sporo osób , które tylko tyle zarabiają.
Nie wiem jak u nas wygląda z tymi godzinami

 

[pabla27]

witam,
Madzia - zdjęcia boskie!
Haszi - podziwiam Cię bardzo!!
Kic - kurcze, nie fajnie z tą alergią Kuby:-(
a moją młodą coś wysypało, ma czółko i jeden policzek w krostkach mam nadzieję że to nie alergia, bo jem niewiele, nabiał jem, ale jak go odstawię to zostanie mi chleb i woda. A tego nie zniosę i pewnie prędzej czy później butlę wezmę bo nie znoszę ograniczeń w jedzeniu. Już i tak obiady mi sprawiają dużą trudność, bo M gotowane czy duszone średnio smakuje, a ja nie mam czasu na gotowanie dla siebie osobno i dla niego. Chyba parowar zakupię.
Teraz M i Lena pojechali na basen a ja właśnie jakiś sosik robię.

 

[kicrym]

Kamu ale rodziny z takim dochodem mogą liczyć na pomoc MOPS więc luz, wg mnie u nas te 6 godzin jest ok, dużo rodziców traktuje przedszkole jako przechowalnię, co mnie osobiście bardzo irytuje,ale my n-le widzimy więcej pracując w przedszkolu, nie będę się nakręcać i poruszać tego tematu bo to temat rzeka
Pabla u nas się niestety od tego zaczęło, od samego początku zawsze coś gdzieś Kuba miał, najpierw mi dermatolog powiedziała że to ciemieniucha (miał przy brwiach)smarowałam jakąś oliwą a krosteczki jak były tak były i się rozrastały, dopiero potem pojechaliśmy do alergolog no i zaczęła się ostra dieta i krostki znikałyale trzymałam tą dietę - zero mleka, masła, jajek, bezglutenowy chleb (to dopiero masakra), zero czekolady, orzechów, cytrusów, truskawek, wszystko drobiowe, gotowane. Z czasem się przyzwyczaiłam ale byłam szczęśliwa jak mały odrzucił cyca w 8 miesiącuoby jednak u Was żadnej alergii nie było bo to kłopot straszny, może jakieś potówki?śpi na boczku, na tej stronie?

uff mama zabiera Kubę na cały dzień, mam luzwiem straszna jestem ale już nie umiem za nim biegać i dotrzymywać mu kroku przy jego pomysłachz rana sobie ubzdurał że mamy (ja i M) z nim pociąg robić i sie przewracać tak jak w żłobku
ok idę go pakować

 

[survivor26]

A myśmy pospali do 8:30, ale marna to pociecha, bo Flo w kiepskim humorze od rana, znowu krwotok z nosa miała i generalnie wszystko na nie. Teraz poszli na plac zabaw, po południu ma lody obiecane, a jutro aquapark jak się będzie dobrze czuła, więc jest nadzieja, że jakoś weekend przetrwamy

Co do przedszkoli, to u nas 450 jest za państwowe...taki bonusik za mieszkanie w europejskim mieście spotkań, no ale mam nadzieję, że moze rzeczywiście będzie te 5 godzin za darmo, to już by sporo zmieniało.

Pabla, to może rzeczywiście przestawić mlodą na butlę? mysmy problemów z alergią nei mieli, w zamian nieustające kolki, nawet jak nic nie jadłam, więc nie wiem, co gorsze

Iza, no ja myslałam o minispocie - my na Warmii jesteśmy od 1 do 10 albo 11 sierpnia i jakoś wtedy się spotkać? Bo ten globalny się coś w szwach rozchodzi...

Kamu, no i dobrze, że podjęłaś decyzję - trzeba wiedzieć, kiedy nie ma sensu walczyć sprawę beznadziejną. A może to też spowoduje, że szybciej pracę nową znajdziesz, wiedząc, że ta zmierza ku końcowi? A to powiedz jeszcze w którym kierunku od nas D mieszka, to wystawimy na balkon aparat z teleobiektywem i będziemy go monitorować

Idę chociaż pracę trochę podszykować, bo mam sporo, a jak młoda wróci dalej wściekła to kiepsko to widzę:-(

 

[KasiaDe]

Madzia, ale super zdjęcia - wszystko widać (choć na początku sobie myślę - gdzie ta stopa ;-) ???)
Haszi, że Ty to wszystko ogarniasz... Szacun!
Kic, Ty i ten Twój H&M
U nas wczoraj była zmienna pogoda, bo o 15 lunęło ostro, zaniosło się i byłam przekonana, że tak będzie do wieczora, a tu rozpogodziło się i było super. Przynajmniej posiedziałam długo na piwku ze znajomymi na rynku ;-)
Dziś też już jest po opadach i super, bo za chwilkę jedziemy na działkę, bo wujek robi imieniny :-)

 

[post_ptaszyna]

hej hej
Pabla, oj no jak trzeba jeść co każą to ja też nie lubię, początki zawsze trudne są
Srv., krwotok? a z czego to ?
drogie te przedszkola, my jeszcze spotkania nie mieliśmy ale jak słyszałam mamy płacić tylko za wyżywienie, no ale jak nie zobaczę to nie uwierzę
M. skręca rowerek na strychu, dzieciaki śpią, ja kawka na szybko bo trza sprzątać dalej. Taki syf już mam w domu że generalne porządki robię, dzisiaj szafa w przedpokoju zaliczona (baterii nie było , spiżarnia w trakcie (nadal jej nie ma), potem kuchnia bo się wszystko lepi, a popołudniu dzieciaki z m. mają myć samochody to moze uda mi sie naszą szafę z ciuchami posprzątać ,
Kic...no to już na wylocie jesteś co???? jakieś zamówienia dziergane? trampeczki czy jednak nie? daj znać to bendem machać
Surv...a możesz mi napisać gdzie jedziecie, może gdzieś w tamte rejony również zawitamy, jak nie będze nieprzewidzaianych akcji
KAmu, i jak załatwiasz coś ze zlotem?
ja tak myślałam zeby właśnie po zlocie gdzieś dalej pojechać.
no ale się zobaczy.
dobra lecę, bo już po mnie przyszli
muszę poszukać autek bo wszystkie się pogubiły przez ten tydzień z babcią.
to paaaaa
aaa MAdzia....boska stópka
będę wieczorkiem na spokojnie

 

[pabla27]

Kic - Lena też miała podobnie i w końcu samo minęło bez problemów, alergii nie ma. Mam nadzieję że teraz będzie podobnie. Położna dziś była i narazie nie kazała panikować, zobaczymy....
byliśmy własnie w smyku, kupiłam dostawkę do wózka dla Leny.
teraz trochę padało, mała jeszcze kima w wózku.

 

[kicrym]

Pabla a jaką kupiłaś?ja zamówiłam na all Lascal Buggy Board Maxi zobaczymy czy się sprawdzi no to najważniejsze że połozna zobaczyła i jest okno u nas niestety nie przeszło, modlę się żeby drugie nie było uczulone bo zwariuję, no i kolejne zyczenie żeby pięknie spało
Post Twoje "wyroby" są cudne więc trudno się na coś zdecydować ale poproszę Cię o jakąś super czapeczkę dla młodej:-)
Kasia :-):-):-)miałam się dziś przejść bo Kuba z babcią ale samej mi się nie chciało a M odpoczywa na kanapiew poniedziałek może podejdę
Surv ile???może też macie godzinowe rozliczanie i to za cały boży dzień, ale to i tak dużo
ja się byczę dosłownie, poczytałam o szpitalu w którym chcę rodzić, wiem, wiem sama się nakręcamzjadłam czekoladkę, wiec może się położę przed tv, no żyć nie umierać

 

[pabla27]

Kic - właśnie taką kupiłam jak Ty zamówiłaś:-)
już zamontowana i przetestowana przez Lenę - bardzo jej się podoba taka jazda.
u nas przedszkole wyjdzie około 500 zł zgodnie z nowymi opłatami za przedszkola. A w przyszłym roku dojdzie żłobek i też z 500 zł wg nowej ustawy:-( koszmarne te opłaty są.
Lena padła już spać po wyczerpującym dniu, Sonia jeszcze dokazuje, ciekawe który z kolei cycek ją dobije do spania.