surv no i ekstra
DDD Oby tak dalej, tylko proszę wyłączyć czarnowidzenie. Odpoczywaj i pamiętaj- będzie chłop na schwał i nikt mu w kasze nie będzie dmuchał (albo baba
).
dorka ja ci przypomnę jak się taki stan niechcenia nazywa- ciąża. Tymi też chory trochę ale tak ładnie było, że ciut połaził najpierw z babcia a potem jeszcze za mną.
Izabelka ja też chcę żeby mi prąd zabrali na godzinę ale w pakiecie z dziećmi
kic co do komunii to na tych spotach fantastycznych ciężko powiedzieć coś bo zwyczajnie głupio, że coś za drogie, nie takie, niepotrzebne jak larwy dookoła się drą swoje chceeemy pse księdza, chceeemy!
Madzia oj wiesz faceci tacy już są ale mnie to też w ciąży wkurzała 3x bardziej. Ja tu taka biedna, ciężko, zmęczona a oni skarpetki pod stołem....no nóż się w kieszeni
pabla a my tradycyjnie córy jeszcze nie ochrzciliśmy
Chyba trzeba w końcu...
My po lekarzu, niby ok, do środy siedzieć i syrop i w sumie rzeczywiście przestał "szczekać"
czyżby mój syn się uodparniał? Choroba 3 dniowa...
A ja mam teraz nerwa. Mamy BEZNADZIEJNYCH najemców. Prawie codziennie nas nachodzą robiąc remonty które miały być zrobione na 1 lipca. A dzisiaj już przeszli siebie. Przyszli, że wykładziny będą mierzyć a po południu położą (bo jest taki parkiet, że skarpety zadziera i brudzi, zresztą to był warunek naszego mieszkania tu ) Wyniosłam wszystko z pokoju, pomyłam itp byle żeby zrobili to szybko i znikli, m zostawiłam a dzieciaki wzięłam na spacer żeby nie przeszkadzały a jak wracałam, zadzwonili do m, że znajomi przyszli i nie dadzą rady. AAAAAAAAAAAAAAA
<powtarzaj sobie- 4 min drogi do szkoły, cztery min...wdech-wydech> Jest tu jeszcze taka druga choleryczka...? No nie...3 m to chyba wystarczająco czasu, żeby się wkurzyć nawet do anioła.
dorka ja ci przypomnę jak się taki stan niechcenia nazywa- ciąża. Tymi też chory trochę ale tak ładnie było, że ciut połaził najpierw z babcia a potem jeszcze za mną.
Izabelka ja też chcę żeby mi prąd zabrali na godzinę ale w pakiecie z dziećmi
kic co do komunii to na tych spotach fantastycznych ciężko powiedzieć coś bo zwyczajnie głupio, że coś za drogie, nie takie, niepotrzebne jak larwy dookoła się drą swoje chceeemy pse księdza, chceeemy!
Madzia oj wiesz faceci tacy już są ale mnie to też w ciąży wkurzała 3x bardziej. Ja tu taka biedna, ciężko, zmęczona a oni skarpetki pod stołem....no nóż się w kieszeni

pabla a my tradycyjnie córy jeszcze nie ochrzciliśmy
My po lekarzu, niby ok, do środy siedzieć i syrop i w sumie rzeczywiście przestał "szczekać"

A ja mam teraz nerwa. Mamy BEZNADZIEJNYCH najemców. Prawie codziennie nas nachodzą robiąc remonty które miały być zrobione na 1 lipca. A dzisiaj już przeszli siebie. Przyszli, że wykładziny będą mierzyć a po południu położą (bo jest taki parkiet, że skarpety zadziera i brudzi, zresztą to był warunek naszego mieszkania tu ) Wyniosłam wszystko z pokoju, pomyłam itp byle żeby zrobili to szybko i znikli, m zostawiłam a dzieciaki wzięłam na spacer żeby nie przeszkadzały a jak wracałam, zadzwonili do m, że znajomi przyszli i nie dadzą rady. AAAAAAAAAAAAAAA
<powtarzaj sobie- 4 min drogi do szkoły, cztery min...wdech-wydech> Jest tu jeszcze taka druga choleryczka...? No nie...3 m to chyba wystarczająco czasu, żeby się wkurzyć nawet do anioła.