Kuba ma grypę
no zwariuję 2 tygodnie w domu z 2;-)
ten tydzień zostaje w domu, gorączka ma prawo bytu przez minimum 4 dni (wtedy spacer odpada), no a potem weekend majowy więc też do p-la nie idzie
do tego zaraża, więc p.doktor już mnie ostrzegła, że za kilka dni może gorączkować Liwa
potem my
no żyć nie umierać
ja jestem padnięta, a tu cały dzień przed nami
Surv ech walnęłabym się w hamaku na ogródku
super że wszystko gotowe
kupiłaś w końcu jakąś emmę z de, czy jak? bo jakoś umknął mi wątek fury Sary;-)
Dziś na obiad placki z paczki, na nic innego nie mam siły







ja jestem padnięta, a tu cały dzień przed nami

Surv ech walnęłabym się w hamaku na ogródku


Dziś na obiad placki z paczki, na nic innego nie mam siły
