reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Surv...jak facet powiadasz??, ja działam w kawałeczkach, tego torszkę tego, trzeba się przyzwyczaić to takiego trybu ale tylko wtedy jestem wstanie zrobić najwięcej
Renia..to mnie nie pytaj jak pocieszenia szukasza:-):-):-), z tego co piszesz to kolki śrenie takie to może i szybciej znikną, mój miał od 2go dnia życia do 10 miesiąca, ale giganty więc więcej czasu musiało minąć żeby mu przeszły więc wiesz u Ciebie będzie krócej.Ja nie wiem jak je przetrwałam, wkur...się strasznie i miałam czasem dość a potem myślałam że pozatym zdrowy jest i są większe dramaty na świecie a to przecież przejdzie i jakoś lepiej mi się robiło,nie mniej pierwsza przespana noc to był szok dla organizmu, generalnie 5 godzin jednym cięgiem wystarczało mi przez długi czas i nie wiedziałam po co ludzie śpią tak długo :):) tak mnie syn wytresował, nie licząc nocy spędzonych przed telewizorem i przespanych w bujanym fotelu...och..ale mija i tego się trzymaj :)
myśmy dzisiaj w gościach byli i teraz odpoczywam, ależ gorąco było
dobra, chyba mecz jakiś się zacznie
to lecę
paaaa
 
reklama
WITAM NOCKĄ

moje maleństwo spokojnie chrapie;-)
wczoraj i dzis miałam teściówkę i mniej czasu na bb
rzeczywiście pogoda robi sie iście letnia i cieszy mnie to bardzo bo spacerki będą regularne

Post to niezbyt pocieszające, ze tak długo potrafi to cholerstwo trzymać
ale masz racje pisząc, że w gruncie rzeczy zdrowy i z tego trzeba sie cieszyć

Surv to jak Ty eksportujesz pannice z R z doma na cały dzień?
odciągasz czy sztuczne
o matko jak ja mam ochotę się tak wypuścić choć na 5h bez myślenia o cycu;-)

Kic zapomniałam Ci napisać, że oczywiście póki co nie Ignaś a wózek robi furrorę w parku;-)
komentarze są wrecz onieśmielające
jedna pani wczoraj to bez skrępowania mówiła do swojego małego dziecka i do mnie (bo przechodziła tuz obok) "popatrz jaki piękny wózek" ;-)

no i podany smoczek czyni cuda
dziewczyny, ze ja taka durna, że się tak wzbraniałam
owszem nie leczy z kolki ale serio uspokaja choć na chwilę
a ssie go jak szalony
może tylko polecicie jakieś super ekstra bo P kupił jakieś zwykłe Lovi w aptece? (matce się wizualnie nie podoba);-)

oki idę się wykąpać i posprzątac w kuchni
dobrej nocki
 
Witam rankiem:)
Moje dzieci już nie śpią, najpierw wstała Liwka o 6.15, a za pół godziny Kuba:dry:
Renia hehe też to miałam:-pszłam a za mną głosy "o jaki super wózek" "patrz, takiego jeszcze nie widziałam"i wiele innych:-pzdarzały się też w negatywnym sensie typy"ło matko co za wózek, ja bym się bała tak dziecko posadzić"-to słyszałam raz od najbardziej plotkującej dewoty na naszym osiedlu:-pno i hasło ekspedientki z "mojej" piekarni do Liwki "jaki masz super wózek, siedzisz jak w tirze":-Dco do smoczka przy Kubie miałam aventu, przy Liwce mam TT ale obecnie ssie wszystkie, nawet jakieś zwykłe niewiadomej firmy, które moja mama przyniosła Kubie do zabawy:-p:-D
Surv i jak wyplewione?mi wczoraj mama przywiozła rzodkiewki i szczypiorek ze wsi, już czekam na te "wujkowe" pomidorki mmmmmm:-D

U nas pogoda już teraz cudna:) ale na 11 mam do odbioru dowód tymczasowy, więc za daleko nigdzie nie pojedziemy :)
jeszcze 2tygodnie i koniec roku szkolnego, a ja wracam do pracy. Jak to zleciało. Dobrze że najpierw idę na urlop:)

miłego dnia!
 
Witam i ja po całkiem niezłej nocce - odpukać chyba się zaczyna normować, bo mloda budzi się dwa, trzy razy bez ryku, poje chwile i zasypia, a teraz o dziwo lezy w łóżeczku i gapi się w karuzelkę, zamiast zwyczajowo odpalić syrenę:tak:

Wczoraj oczywiście jechała na sztucznym - błogosławię dzień w którym odkryłam, że temu dziecku jest wszystko jedno czy je z cyca czy z butelki:-) Ja niestety za wiele się nie naodpoczywałam, bo cały dzień robota, ale już sam fakt pracowania bez dzieci pod bokiem był miły;-)
Dziś R ma przepustkę na roboty domowe, więc zaraz bachorki wygnam na dwór, bo ma być 30 stopni, więc mogą do północy siedzieć:-p Sama muszę trochę ogarnąć, bo syf straszliwy a położna wpadnie - no i butelki pochować trzeba:-p A potem do mocno zaniedbanych pomidorów...ale twarde są, chwasty na pół metra, a te i tak kwitną - chyba przypadkiem wyhodowałam jakąś super odporną odmianę:-D

Renia, co do smoka, to my mamy najprostszy, taki obustronnie płaski, bo taki Sara jako pierwszy dostała i teraz już innego nie chce, więc ostrożnie z kupowaniem, bo Ignaś też może już się przywiazał do konkretnego smoka...wtedy po prostu zgarniasz z półki w markecie cały dostepny asortyment danej marki, zeby na pewno nie zabrakło, jak się poprzedni zgubi:-D
 
witam z rana
no my od 4.35 już czuwamy
najpierw cyc później 1h spania z jednym okiem otwartym i tak co chwila
gorąco więc pić się mu chce i cyc non stop w użyciu

chyba nie napisze tego posta dzisiaj
o już oko otwiera

dobra idę się ogarnąc i na spacer
tam bynajmniej pewność, że uśnie dziadyga na dłużej
miłego dzionka
 
Witam,u nas juz tez cieplo sie robi:tak:A mnie cos znowu lapie:wściekła/y:Katar mi sie zaczyna,a kaszel to nie przechodzi ale dobrze ze nie jest meczacy:tak:Trzeba sie wybrac do lekarza:tak:
Renia my mamy TT,przy Misi tez uzywalam TT ale teraz mamy plaski:tak: Ja w szpitalu nie chcialam za bardzo uzywac ale jak lezal pod lampami to sie przydal smok:tak:Teraz uzywamy doraznie:tak:np jak ja chce sie umyc czy zeby szybciej zasnal w nocy:tak:
Survi to dobrze ze mala pile i sztuczne i Twoje mleko:tak:Ja dalam tylko raz Frankowi sztuczne w szpitalu jak maly lezal pod lampami(nie smakowalo mu za bardzo:no:),pewnie po wakacjach bedziemy wprowadzac na noc sztuczne:tak:
Kic znowu dzieci Ci tak szybko wstaja:-(Mam nadzieje ze Franek bedzie lubil spac tak jak Seba, Misia wstaje tak ok 7-8,a Seba moze spac i do 13:-D
Post to niezle kolki meczyly Cinka:-(Dobrze ze to juz za Wami:tak:
Ogladalyscie mecz w sobote?nie popisali sie chlopaki:no: Szkoda,moze nastepnym razem:tak:
Maly zasnal w koncu,bo nie spi od 7 tzn spi po 5 min:tak:ale zdazylam zjesc sniadanie i sie ubrac:tak:Maly siedzial na lezaczku i obserwowal:tak:
Milego dnia zycze
 
siemka!
nie było mnie w wawce przez kilka dni i byłam bez kompa.
u nas nocka cudo- Sonia zasnęła o 21:00, obudziła się o 04:30:-) M ją uśpił jeszcze i do 06:00 pospała, potem cycuś i spanie do 09:30:tak::tak:
Renia - będzie coraz lepiej, kolki w końcu miną !!!
a,Sonia się do żłobka dostała :tak::tak:
co jeszcze....jakoś z rytmu wypadłam....
w piątek wyjeżdżam na weekend babski, sama bez dzieci i męża, ale się cieszę:-D
będzie nas 9 bab w tym 3 ciężarówki, oj będzie wesoło:-p
 
Renia ucałuj i ode mnie Ignasia na ten pierwszy miesiąc :-*
Prezent fajny kupiłaś, mi się takie pierdółki podobaja,ale niestety mojemu K już nie,w życiu by tego nie założył:-p
Dostanie czekoladę i tyle:-p
Co do smoczków to ja na początku miałam TT, potem Avent i było jej obojętne,ale znów kupiłam TT ,bo mi się spodobały i teraz to chyba innego by nie chciała.Na szczęscie tych to dużo w sklepach,nie to co przy Maćku,bo jemu K kupił taki,że potem nigdzie znaleźć nie mogłam,a były dwa z tym,że jeden notorycznie był zgubiony i tak prawei do roku żemsy na tych dwóch dociągneli,a potem zabrałam i nie było wcale.
Teraz staram się Majkę kłaść wieczorem bez smoka,żeby mi się w nocy po niego nie budziła,czasem się udaje i wydaje mi się ,że wtedy faktycznie lepiej śpi.
Kicrym dla Liwci też buziak ! :-) Oj rośnie łobuziara:tak:
Pabla szykuje sie super wyjazd! zazdroszczę!!! no i gratuluje nocki:tak:


U mnie zaliczeniowo na wariackich papieroch dosłownie.Dzisiaj jak wyszłam z domu przed 10,to dotarłam po 19.Najpierw byłam oddać projekt,potem sie po mieście szlajałam z Majka,bo jeszcze mam misję zakupienia prezentu dla n-lki z p-la na odchodne.Kuźwa,że akurat teraz jak jestem w środku sesji,no ale chciało się być w radzie rodziców to się ma!
Kicrym może Ty cos doradzisz??? będzie ok 100zł.

Z jedzenia to wypiłam dzisiaj jedną kawę i zjadłam loda,ale o dziwo nawet głodna nie jestem
shocked.gif
Może w końcu chudnięcie się ruszy?? Miałam zacząć dukana zaraz po odstawieniu od cyca,ale wtedy owoców jeść nie można,ale jak to tak w śodku sezonu:baffled:
A teraz sie pochwalę, że wczoraj zgarnełam trzy 5
biggrin.gif
i pochwałę od samej pani dziekan
shocked.gif
,w sobote 4,a dzisiaj 3,5 i to jest mega super,bo byłam święcie przekonana,ze z tym projektem to się będę długo bujać do pana profesora,bo on z reguły za pierwszym razem odrzuca,a tu prosze...
shocked.gif
a kilka baboli w tym projekcie było
wink2.gif
. W nagrodę sobie sukienkę z przeceny w Re kupiłam:-p
I to mnie jakby trochę podbudowuje,chociaż też już z 10 razy chciałam się zabić za to co mi strzeliło do głowy,żeby wracac na studia
wink2.gif

No,ale teraz się zabieram za jeszcze jeden projekt no i egzaminy się zaczynają,a z tym to jazda bez trzymanki będzie,bo póki co na dwa to nawet żadnych materiałów do nauki nie mam.

Oki,nie zanudzam,miałam cosik pliczyc,ale mi się już dzisiaj nie chce.
Przespanej nocki życzę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Madzia to gratulację, zdolna z Ciebie dziewczyna:-)
Renia doczytałam,że Ignaś ma kolki, mam nadzieję,że szybko przejdą.
Dorka,coś słaba ta Twoja odporność, kuruj się
U nas nic nowego, siedzimy na działce jak są te skwary, dziś to była masakra
Ale za to moje siostrzyczka robiła dziś bete i wyszła 500 (coś) także jest w ciąży, tak się cieszę ,to była ich trzecia inseminacja. Wychodzi,że to gdzieś 5 tydz. Trzymajcie kciuki,aby wszystko się udało.
 
Do góry