reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Witam wieczorkiem.

Dorka o kurcze ale Was choróbska dopadają, dużo zdrowia dla Was wszystkich i niech choroby omijają was z daleka.
Kic jutro kciuki zaciśnięte. Obyście znalazły szybko miejsce gdzie macie dojechać ;-)
A ja tam tych wszystkich owoców morza jakoś nie lubię, podchodzę do tego jak pies do jeża :-D
Andula moja 8latka też na rowerze nie jeździ, a Wiki też nie bardzo. Może dlatego że rower jaki mamy jest bardzo ciężki.Pomyślimy wiosną o czymś :sorry2:
A ja dziś cały dzień zajęta. Pomagam zrobić zdjęcia w przedszkolu (mają być w prezencie dla Babci i Dziadka.Potem obrobię w jakieś rameczki z podpisem) i do wywołania.Jak zrobię Wiki to Wam pokarzę.

Jutro Wiki ma bal, musiałam jej pomalować paznokcie, i jeszcze muszę zakręcić włosy na papiloty( pierwszy raz, zobaczymy jak będzie spać Olka dawała radę) :-D
Reniu oby nocki były lepsze.
U mnie Wiki bardziej kochliwa i przytulaśna. Olka mniej.Może taki charakter.Mam jak Pabla po niedosycie u starszej, teraz wręcz nadmiar od młodszej :-D Ale lubię jak się przytulają.

I nie wiem co jeszcze. Uciekam bo Wiki nie może się już doczekać mnie ;-)
Spokojnego wieczoru.
 
reklama
Dorka, ale Was dopadło. Oby było już tylko lepiej!
Andula, wow, ale miałaś spanie:-D
U nas zdecydowanie jest ta opcja "chcieć" - nic na siłę. Jak się któreś zaprze, że nie, to nie ma bata, żeby zmusić
Kic, jeszcze raz powodzenia jutro dla Kubusia!
Miki ma występ dla babć i dziadków. Strój gotowy, koszula wyprasowana:tak:
Nieźle Wiki będzie wystrojona na jutro
 
ja na chwilkę; grypa mnie dopadła i miałam dość przez 2 dni :sorry:
a Oskar wyrwał sobie pierwszego zęba :-D ruszał go, bo z tyłu już mu rośnie ;-) dzisiaj do MacDonalda idziemy :-)
nawet nie mam jak poczytać co u was, może wiczorem ;-)
 
Hej!

Dorka ale Was wzięło :szok::szok: dobrze,że już z tego szpitala wyszliście i obyście nigdy nie musieli tam wracać!
Kicrym nie sądziłam,że się tak szybko zdecydujesz :-D Pogadam z K i dam znać;-) Powodzenia na konkursie!
Andula oj mnie to się nie zdarza tak zasnąć, nawet w nocy wszystko mnie budzi. Dziś mała dała popalić,co chwilę wyła, i choć K ma dyżur i do niej wstaje, to i tak ja musiałam go budzić, bo on nie słyszy,a ja każde pierdnięcie. Także sie wcale nie wyspałam.
Mój Maciek to taki powiedziałabym ostrożny w kwiestii rowerów. Na biegowym to dopiero w zeszłym roku jeździł jak trzeba,a nie jak żółw, po czym przesiadł się na normalny, jak juz na biegowym sobie świetnie dawał radę,ale bez bocznych kółek nawet nie chciał spróbować.
Mała chyba bardziej odważna będzie, bo na wszystko włazi czort i się nic nie boi.

Sylcia jak tam papiloty? Wiki pewnie piękna:tak:

Kasia ee no to występ będzie 1 klasa, koszula itp ;-) a powiedz jak to u Was jest, rodzice też są zapraszani?
U nas niby nie było problemu aby rodzice przyszli, aczkolwiek wiadomo,ze mało miejsca, a występ dla dziadków. W tym roku jest chyba na 10,więc wątpię żeby dużo rodziców było chętnych, ja raczej nie pójdę. Natomiast wiem ,że w niektórych p-lach u nas rodziców w ogóle nie wpuszczali:crazy: Nawet była głośna sprawa w gazecie. Dla mnie trochę nie fair, bo co jak dziecko nie ma dziadków na miejscu? nikt nie przyjdzie to chyba mu przykro będzie. Jak widac nie zawsze dobro dziecka jest najważniejsze:baffled:

Majca przeziębiona, ma siedzieć do czwartku w domu i jak się nie poprawi, to antybiotyk bedzie. Dobrze wyszło,ze K w domu, to ja nie musze L4 brać zaraz po powrocie z wychowawczego:-p
 
Bry z rana! nie dogonię Was z pisaniem już chyba:-( Ale jak jest robota to siedzę i zarabiam na tę naszą ruinkę, a jak nie ma, to usiłuję ogarnąć to i owo, albo pobawić się szlifierką:tak:

dzięki za info odnośnie do butków, dziś lub jutro planuję kupić bo młoda szału ze staniem dostaje...zarzuciła nawet naukę raczkowania tylko ruchem posuwisto kulejącym, jak tylko wstanie zmierza ku najbliższej powierzchni pionowej, żeby stanąć:no:

Dorka, a powiedzieli w szpitalu co może byc przyczyną, że tak często chorujecie? Dobrze, że już w domku i może na jakiś czas choróbska dadzą Wam spokój?

Widze, że wszędzie bale:tak: U nas nie wiem kiedy, na razie nic nie wiadomo ale prewencyjnie zakupiłam fioletową sukienkę i peruki do zrobienia grzywy oraz ogona, gdyż u Flo nie było opcji wyboru przebrania: ma być Twilight Sparkle i już:-)


zmykam ogarnąć bajzel, bo po tygodniu siedzenia R z dziećmi, zabawki i brudne ciuchy trzeba łopatą do śniegu przegarniać:baffled:
 
hej

Dorka to macie się z tymi chorobami
współczuję i życze duzo zdrowia

Surv u nas tez stanie na porządku dziennym i chodzenie przy ławie
dziś nawet klatka kota posłużyła za chodzik
i chyba u mnie czas pomyśleć o bucikach choć kupiłam jakieś z takich nie ortopedycznych

Kic kciuki za estradowca zaciśnięte

Kasiu no nie ja i restauracja to musiałabym się gesler nazywać;-)
w sumie kląc potrafię tylko jak ona
u nas w mnieście otworzyli japońską rest
wczoraj się najadłam i dałam upust zachciankom - przed @ więc wiadomo o co kaman
zamówiłam na spróbowanie surwą rybkę - no kurcze smakuje mi to
jakiś nowy smak
oczywiście mega przereklamowane to sushi ale fajnie, że mamy możliwość kosztowania rózności

oj młody po szczepionce
maruda bo śpiący
za godzinę na spacer się wybierzemy to pośpi
zmykam walnąc jeszcze kawę na pobudzenie
nocka jak zwykle
 
Hejo.
Ja powoli dochodzę do siebie, na razie jak zwykle czekam na babcie i lecę do pracy.
No ale humor jakiś nie ten :-(
surv niezły pomysł na przebranie. U nas z drugiej półkuli bo mam być wampir i już...
kic kciukasy zaciśnięte. niezłą masz gwiazdę.:-D
madzia może to wszystko przez te zęby? Przechlapana, jakby nie mogły sie przebijać szybko i bezproblemowo, co nie?
renia u mnie o 9 latek chce sie chować, uciekać i w ogóle Tymek mu przeszkadza
kic rozstanie przeżyłam. W ogóle mam wrażenie że m dużo to gorzej znosi niż ja.
I co ciekawe nie chodzi o dzieciaki tylko o mnie :-p
Dorka OMG zdrówka dla was. No szpital to niewesoła sprawa ale przynajmniej już lepiej. Trzymaj się.
Andula no piękne masz przygody z telefonem. Ja raz tak miałam ale z W -wyjechał na Ukrainę. Zasnęli na postoju, nie słyszeli komórki. A tu w głowie wizje juz pięknie sie kształtowały.
A z wyjazdem to znowu stoimy w martwym punkcie. Już byłam zdecydowana, szukałam szkoły dzieciakom tam aż W poszedł do lekarza z bolącym kolanem- ma rozwalone łękotki i chrząstki-bał się w ogóle jechać bo przy takiej pracy jak ma obecnie operacja czeka go na pewno. Musi poszukać czegoś innego albo wraca.
Sylcia aole masz małe księżniczki :-D No a z wyjazdami facetów to ciężka sprawa. Mój tez mi cały plan dnia rozwalał ale może dlatego, ze dzeciaki i tak chore to mi to nie przeszkadzało :p
Oj coś mama mi nie chce przyjechać . A jutro wyjeżdrza i i tak będe siedziec w domu więc pasowało by mi dzisiaj iść do pracy.
Całuski dla was
 
Witam na szybko:)
Zdaję tylko relację, że młody wystąpił mimo dużej tremy, dzieciaków mnóstwo, jutro wyniki. Oczywiście chciałabym żeby jakieś miejsce zajął, ale wątpię, w każdym bądź razie się nie nastawiam:happy: ale nagrodę już od nas dostał:-poczywiście kolejny traktor:-p:confused2:
 
Kic super że występ udany ,najważniejsze że trema przełamana .Coś czuję że miejsce jakieś będzie :tak:Wiesz że jutro 50 % na przecenę w Kapphalu:tak:Idziemy oczywiście:tak:Świetny ten jezdzik zalinkowany dla Madzi ,od kiedy mogę myśleć o takm dla Ewci?

Madzia oby Maja szybko do zdrowia wrócła.W pracy już się zaklimatyzowałaś?U nas Ewka również dużo odważniejsza od Miśka.Uwielbia wszelkigo rodzaju samoloty ,podrzucania itd:tak:

Reniu ile waży Ignaś?

Haszi M nie chce operacji w Uk na to kolano?R miał operację w Londynie i byliśmy bardzo zadowoleni ,zresztą ja z porodu również:tak:



Macie rację z tym rowerkiem nic na siłę ale szkoda mi że nie chce się uczyć jezdzić,trochę w tym mojej winy gdyż nie kupiliśmy mu biegacza ,teraz żałuje:baffled:
 
reklama
Dzieciaki oglądają tv, więc może co nie co dam radę napisać:-p

Andula oj taaaak!miałam właśnie Reni pisać, żeby na łowy się wybrała:-Dja niestety pójdę dopiero popołudniu, więc pewnie już będzie przebrane:confused2:ale trudno, chcę Kubie kupić bokserki (mamy kilka par i są super) zresztą M też preferuje bokserki od nich:-pno i zobaczę co tam upoluję, sobie bym chciała jakieś gacie:-pna kombinezony nie będę patrzeć bo szkoda kasy :-pw tamtym roku moja siostra kupiła super kurtkę ze skóry (nie, pewnie ze skaju:-p:-)) dla córeczki przyjaciólki za 34,50, więc może coś na wiosnę zdołam zakupić, ech uwielbiam to!:-D:-Dwiem, wiem wariatka ze mnie:-p:-Dco do quick smarta Liwa zaczęła go "ujeżdżać" koło 11m-cy jeszcze dobrze nie chodziła a już zaczęła na niego włazić:sorry:jeszcze jej Kuba pokazał jak się da rozpędzić i się zaczęło:baffled::-Dteraz na Puky'im tez ma wspaniałego nauczyciela:-p
Renia widzę u Ciebie takie nocki jak u mnie niegdyś:confused2:nawet mi się pisać nie chciało o tych nocach:confused2:będzie lepiej!
Haszi kolano trzeba dobrze zrobić, u nas jest tu jakiś znany lekarz, w Bieruniu czy gdzieś?A może jednak tu jakaś fajna praca się znajdzie i znowu będzie razem:tak:
Surv yyy jestem do tyłu, nie wiem co to Twilight Sparkle:sorry::-Dno młodej się spodobała pozycja i teraz dąży do tego co jej sprawia frajdę:-D
Iza zdrówka!
Madzia spoko, mi się nie spieszy, jak nie to na wiosnę go wystawię,bo teraz raczej nie sezon:happy:

ok kolacja zjedzona i już zaczynają skakać, więc czas na zęby i spać:-p
 
Do góry