reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Ja jestem umówiona na 10 listopada na usg:)

A co do mówienia to mimo tego, że chciałabym utrzymać to w tajemnicy do 3 miesiąca to cała rodzina nam kibicuje i trzyma kciuki po ostatnich wydarzeniach, więc nic się długo nie ukryje..hihiihhii
 
reklama
Sam nie strasz tym brzuchem, bo to moja trzecia ( czwarta...) ciąża. I fakt coraz większy brzuch się pojawia, a dzieci coraz mniejsze. :)

Kames, kobieto gdzieś Ty tego szefa znalazła?! Słów brakuje
 
Ja mam jakiś problem z wklejaniem zdjęć, więc się nie podejmuje ... na razie. Ale pierwszy na 7 dni przed @ to nic nie pokazał, drugi na 4 dni przed, pokazał drugą bardzo słabą kreskę , myślałam że to pomyłka, a trzeci w dniu terminu juz pokazał całkiem wyrażnie. A następnego dnia poszłam do gina i na usg wyszło. :)
 
Kames, kobieto gdzieś Ty tego szefa znalazła?! Słów brakuje

Kochane moje - obawiam się że z moim szefem to początki dopiero.....nie dość że sobie ciążę wymyśliłam to jeszcze nie mam co liczyć na wypłatę wynagrodzenia za 33 dni zwolnienia bo wg szefa byłam na nim bezprawnie...
 
Teraz odczekaj z miesiąc, dwa, idź na zwonienie a jego podaj do sądu pracy. Nie ma nawet opcji żebys nie wygrała.
 
Ja już jestem na zwolnieniu - z powodu poprzedniej ciąży..... problem w tym, że powiedziałam o mojej ciąży szefowi kiedy chciał mi wręczyć wypowiedzenie...a tu się nie udało....i myśli że to wymyśliłam na biegu :( szokkkkk...

To wszystko tyczy się mojej wrześniowej ciąży którą straciłam...
 
reklama
Alicja ja tak paplałam w tamtym roku, wszystkim powiedziałam, strasznie się cieszyłam i nie widziałam powodu, żeby trzymać to dla siebie. Później nie było fajnie jak trzeba było wszystkim powiedzieć o poronieniu:-(. Super, że u Ciebie jest mocniejsza kreseczka.

Kames to mamy wizytę w jednym dniu, ja na 10:30 idę. Liczę, że babka zrobi od razu USG. Sytuacji z szefem współczuję. Mam nadzieję, że uda Ci się dostać pieniądze za zwolnienie.

Kaśka74 nie chciałam straszyć, ale tak słyszałam. Zresztą Ty też to potwierdzasz;-).

betiinka ja mam gdzieś test wrzucony w szufladę, jak nie zapomnę to pstryknę foto.

NataliaSe witaj. Pisz szczegóły;-).
 
Do góry