reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Justyś nie pomogę, sama nie wiedziałam które zostawić :-( trochę utrudnili zasady:-D:-D:-D
z resztą znając zycie moje i tak nie wygra, bo ja nie mam szczęścia w grach losowych, konkursach itp. Za to męża wygrałam jak na loterii i oczywiście Julkę, więc czego chcieć więcej :-D

He,nie martw się ja również mam podobne szczęście jak Ty.

byłąm u lekarza dostali syrop,Karol przez ten kaszel nie dał nam spać od 3 w nocy.Aż w końcu z Tomkiem na siedząco usnęli.:confused2:
Czekaliśmy godzinę na swoja kolej ,ach te babcie i dziadki:dry:.
Julkowi oczywiście po 15min. włączyło sie fiksowanie-bo ile można siedzieć.
A 10min.wcześniej pielęgniarka pochwaliła,że tacy grzeczni:dry::cool2:.

melaszek nie z dziećmi na zmianę raz Tomek raz ja ,gdzieś na sezon.Chyba ,że by sie znalała taka praca dla Tomka gdzie byłaby na dłuższy czas.Njalepiej gdzieś tu Niemcy ,holandia,nie mam z kim zostawić dzieci żebyśmy razem wyjechali.A NAWET BYM nie zostawła,a żeby tak szło ,aby Tomek tu plątał i ja pojechała to też nie idzie bo DZIECIACZKI.
życie pokaże inaczej sie nie da.Nie maja zamówień w ogóle wiec wypłaty beda jak barszcz,dziś pisał ze nie maja co robić tylko łażą,ale siedzą do 17.00poki ich nie wygonią wcześniej.
 
reklama
Hej

Dziewczyny nie narzekac ;-)moja Lena nie spi w dzien od 7msc. zycia!!!!!!!! ja nie wiem co to drzemka dziecka w ciagu dnia:-D:-D:-D:-D Przy czym ona mimo, iz nie spi w dzien chodzi pozno spac 22-23 sila ja klade do lozka... a zasypia roznie... sa dni ze nie spi do 1-2 w nocy.....

Co do rowerkow biegowych fajna sprawa!! Lena ma od czerwca, tylko innej firmy, bo nam zalezalo na takim, zeby mogla cala stope postawic, a wiekszosc rowerkow biegowych jest jednak dla wyzszych dzieci robiona...

JUSTYNKA ja ci zycze, zebys wygrala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! p.s. to Ty chyba na tym forum rowerkowym pisałas, ze maz cos nie chetny na zakup takiego rowerka jest???????????

KAMLOTKA najlepiej napisz do Allegro, bo to wcale nie jest taka jasna sytuacja..... Kupujacy w takiej sytuacji nie ma pewnosci czy wyslalas towar.... Ty wiesz,ze wyslalas nie masz potwierdzenia - musisz isc to na poczte zglosic koniecznie!!!!!!!!!!! Najczesciej robione to jest tak, ze jest podział pieniedzy pół na pół.... tak jest najsprawiedliwiej, jesli nie ma potwierdzenia wyslania. Wiem, ze to jest na Twoja niekorzysc.. niestety :-( ale upewnij sie w Allegro.
 
Hej
Maylah Witamy naszą zgubę!! :-DNo w końcu zawitałaś do nas, ale to fakt, mało nas. Fajnie że domek już w takim stadium budowy, oby wszystko było po Waszej myśli. A jak zięciunio? Pamięta o swojej wybrance wybranej przez mamę? :-D

Justysia mi się chyba bardziej podoba ten drugi, no ale to już Twoja decyzja :tak: Obiecałam głos, więc oddam dobrowolnie :-D

Jeśli chodzi o tą sytuację na allegro, to byłam na poczcie, babka w okienku od razu mówiła że nic z tym się nie da zrobić, więc z pocztą dałam sobie spokój, może niepotrzebnie. Czytając na forach i po rozmowie z taką jedną babką, stwierdzam że chyba winy nie mam, ale to nigdy nic nie wiadomo, bo jakim prawem ona daje mi 3 dni na oddanie kasy? Gdzie do końca sporu zostało jeszcze 24.

Znalazłam w necie coś takiego

Art. 544. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.
Art. 548. § 1. Z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy.
§ 2. Jeżeli strony zastrzegły inną chwilę przejścia korzyści i ciężarów, poczytuje się w razie wątpliwości, że niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z tą samą chwilą.

No i nie wiem, ja już napisałam że nie poczuwam się do obowiązku oddania tych pieniędzy, tylko coś czuję że ona tak łatwo nie odpuści i co będzie po zakończeniu sporu? Jak już miną te 24dni? Allegro podejmie decyzję?
 
dzięki Kamuś ,czekałam ,aż któraś coś podpowie.Oj coś ciężkie jeseście kobitki.:no::-(

Nic Ci nie może zrobić,zdarza sie ,że przesyłka nie dotrze.Akurat trafiło na nią.
ide na kawe mężuś jest ;-):-)
 
A mi się Justynko podoba bardziej pierwsze hasło , ale decyzja należy do Ciebie !!!
a co do wyjazdu, to rozumiem, mój brat teraz wyjechal do Anglii na pare miesiecy pracuje w drukarni, pakuje jakies ramki i ma prawie 1000 funtow na m-c, a to wcale cieżka praca nie jest. On wyjechal tylko wlasnie sezonowo do konca roku, bo tak w tej drukarni potrzebuja najbardziej, ale zaodowolony jest:-)
M,oj wuja jezdzil zawsze na szparagi do Niemiec przez 5 lat i dom bez kredytu wybudował :) Bral urlop bezplatny w Polsce a tam zarabial
Takze jak u meza krucha z praca, to moze warto sprobowac, choc napewno ciezko bedzie sie rozstac na tak dlugo

A moj mezus ma angine, doprawil sie przy zalewaniu fundamentow, zawialo go i teraz ma 39 gorączki i dreszcze:no::sorry: a maz jak chory to maskra, same wiecie
Kamilko, pamiętam, pamiętam o mojej synowej :) Taka z niej śliczna modeleczka:-)
a co do twojej sytuacji, wydaje mi się,że z prawnego punktu widzienia nic Ci nie grozi
Z drugiej strony, ta kobieta tez moze byc oszutka, bo list mogla dostac przeciez i teraz dodatkowo ząda kasy, bo wie ze nie bedziesz miala zadnego dowodu an to ze te paczke dostala lub nie
Ludzie niestety sa rozni:confused:
Ja bym jej pieniedzy nie zwracala, w najgorszym wypadku dostaniesz negatywa.
Ona sama podjelą decyzję o wyborze przesyłki.
Mam nadzieje,ze sprawa sie pozytywnie rozwiąże, zresztą ja kiedyś dostałam list po 7 miesiacach od wysłanie:szok::szok: wieć moze po prostu jeszcze nie doszedł

Buziaki
 
stopciu TAk mój Tomuś tak powiedział,szkoda kasy na kolejnego grata ,pojazdów mają mnóstwo/bleee,bleee,bleee i takie tam.
Oj,ciężko bedzie wygrać.echhh...też bym chciała przydałby sie młodemu,a M na pewno nie kupi.

Melaszek wiem na szparagach się dorobili co niektórzy ,szwagierka była 3 razy na wa miesiace i kaske ładna przywiozła ,bylismy u pana od którego jechała<jej znajomy>to powiedział,że nie obiecuje bo ma stała ekipe ,chyba ,że sie zwolni miejsce.ciężko będzie od tego gościa,a szkoda jak sie nie uda bo miejsce pewne i sprawdzone.

Jakbyście miały jakiś kontakt na sprawdzone miejsce to pamietajcie o mnie oki?!:-)
 
cześć kobitki, proszę o głosiki na hasło 5 od dołu (Dla dwulatka....) https://www.babyboom.pl/forum/first...wy-first-bike-lub-odblaskowa-kamizelke-54645/

Justyś, mnie tez nie stać na takie cudo, ale byłoby miło wygrać:-D

Madzia, a to pakowanie ciastek nadal aktualne? może mój by pojechał. Marek wciąż marudzi że chce jechać na 2-3 mce żeby choćby z 5 tys przywieźć na meble czy remont łazienki. Ale on sam nie pojedzie bo się cyka, języka nie zna.

Julka wczoraj mnie zaskoczyła. Nie mogła zasnąć i od 20:20 do 22 lezała i ryczała, że chce spać ze mną. W końcu poszłam spytać czemu płacze, a ona BO TĘSKNIĘ I CHCĘ MOJA MOJA :confused::szok::-D ja jej często mówię jak wracam z pracy że tęsknię za nią, widać podłapała. Jak to powiedziała to zmiękłam i wzięłam do łóżka. Zasnęłysmy razem i ja wstałam 8:20 Julka 8:40. Ledwo do pracy się wyrobiłam.
 
reklama
Witam

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, z ta babką co wczoraj rozmawiałam, to jest przekonana, że nie mam o co się bać, ona miała różne sprawy z różnymi problemami, nawet nie chodzi o Allegro, tylko np alimenty, pozbawienie praw i takie tam, zawsze wszystko sama prowadziła, dużo wie o różnych tematach, no nie wiem, ja się nie odważyłam napisać tak bez zawahań że kasy nie oddam, ona mi podyktowała co napisać i to wysłałam, przede wszystkim, że przepychanki słowne zostawmy do końca sporu, a zostało 23 dni, a ona mi 3 dni dała na oddanie kasy, jak na razie nic nie odpisała, może czeka na kasę. Minusów żadnych nie ma. Nam się wydaje, że ona te spodnie dostała i że się okazały za małe, bo to były 26, podałam dokładne wymiary i może dupska w nie nie zmieściła i szkoda było jej kasy na przesyłkę zwrotną, a w zasadzie nie mam obowiązku przyjmowania ich z powrotem, no nie wiem, to były Armani i chodzi tu o 90zł.

Justysia głos oddany :tak: Wiem jakie one drogie, też bym takiego nie kupiła :no: Ale fakt, są bezpieczne, lekkie i łatwo dopasować do wzrostu, wiele innych modeli tego nie ma, a dzieciaczek musi stać całą stopą na ziemi, wtedy czuje się bezpieczny i może zacząć naukę :tak:
Madziu może teraz będziesz tu częściej zaglądać? Co? Gdzie nasza straż nocna? Gdzie rozmowy do północy? :-D

--------------------------
Justysia, Madzia Wyżej tematu, jest SZUKAJ W WĄTKU, skorzystałam z tego, wpisałam GALARETKA i bez problemu znalazłam :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D



Tutaj
:tak::-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry