Lipiec 2010

[emih]

Ashika- ok, bez zgniotów Ale choć nasze dzieciaczki pogadają sobie Morse'am S...-O...-S... Twoje mówi... daj mi jeść mamusiu, bo ten słonecznik mi bokiem wychodzi ;-) A moje: Matka: do pracy! Zaczyna się... Na bank chłopak będzie ;-)
To zmykam na jakis czas dziewuszki
Ps. Twój avatarek z tą wściekłą dziewzcyną jest super, ale powinas sobie wkleic jakiegos usmiechniętego jeża ;-)

 

[jedyneczka]

emih co jak co ale o empatie mojej księgowej posądzić nie można

louise no to się nie martwie skoro ja nie jedyna z tym spadkiem apetytu;-)He he my urodzimy pokarmimy i schudniemy a oni będą tłuściochy duże bańdziochy:-)

 

[Ashika]

Ashika- ok, bez zgniotów Ale choć nasze dzieciaczki pogadają sobie Morse'am S...-O...-S... Twoje mówi... daj mi jeść mamusiu, bo ten słonecznik mi bokiem wychodzi ;-) A moje: Matka: do pracy! Zaczyna się... Na bank chłopak będzie ;-)
To zmykam na jakis czas dziewuszki
Ps. Twój avatarek z tą wściekłą dziewzcyną jest super, ale powinas sobie wkleic jakiegos usmiechniętego jeża ;-)

czemu nie ma emotikonka z wystawionym jezykiem??

 

[Ashika]

emih co jak co ale o empatie mojej księgowej posądzić nie można

louise no to się nie martwie skoro ja nie jedyna z tym spadkiem apetytu;-)He he my urodzimy pokarmimy i schudniemy a oni będą tłuściochy duże bańdziochy:-)

jedyneczka przepraszam ze tak nieskromnie ale nie pomylily ci sie osobki ??;-)

 

[_louise_]

witam dziewczynki wstalam dalej w dobrym humorze tylko widmo sprzatania mi go troche psuje :/ ale trudno da rade. u nas na dworze ponuro wiec chyba dzis nie wyjde nigdzie choc mialam do pracy zajrzec na pogaduchy. ale jeszcze nie przesadzam. zadfzwonie do miska i wybadam jak tam sytuacja-czy w miare luzny dzien i czy jest szefowa. chetnie bym sie spotkala ze wszystkimi...

Dziewczyny przepraszam, że tak piszę, ale to co magdzia napisała zdenerwowało mnie. Napisać jedno zdanie i tyle, a my teraz myślimy i nakręcamy się. Skoro weszła na forum by zostawić taką informację to jedno zdanie więcej na pewno by jakoś wyjaśniło sprawę.

emih powiem Ci ze ja tez mam wiecej z opisanego przez Ciebie niedzwiedzia niz z tej foki to misiek ze mnie foke robi ale zaczyna mnie przerazac bo juz mnie probuje 2 raz w tym tyg wyciagac na basen i jakies plany robi ze nie pozwoli zebysmy za bardzo przytyli. a ja mam tylko jedyne cieple mysli zwiazane z kanapa ;-):-) a kiwi to wlasnie od Ciebie przejelam kochana i bardzo Ci za to wdzieczna jestem no i najwazniejsze-widze ze brzuszek przestal bolec i od razu nastroj lepszy :-) b sie ciesze! aha no i jestem na liscie-tej co aisim mi przeslala ale troche pozniej niz wam wiec moze nie jestem dopisana-po keeeejt widnieje :-) jak sie okaze ze jednak mnie nie macie to na zamknietym napisze dane to najwyzej sobie wpiszecie kto tam chce

mruczka, dzamena powodzenia na wizytach i oby USG wypatrzylo Wam to co sobie wymarzycie:-)

ashika to witaj w klubie-jezeli chodzi o jedzenie to moj M idzie ze mna leb w leb i wagowo tez praktycznie tak samo-ja 7 kilo in plus a on 5 a moze juz nawet 6. smieje sie ze faceci sa bardziej w ciazy niz my. nie tylko jezeli o jedzenie chodzi ale o nastroje i o humorki tez

jedyneczka no jakas faktycznie zawieszona ta ksiegowa-teraz masz mega utrudnienie i klopoty przez to. zastrzez sobie na nastepny raz w ZUSie zebys nie musiala jezdzic znow. ehhh jak sie samemu cos nie zrobi to Ci nikt nie dopilnuje

 

[_louise_]

jedyneczka ashika ma racje: chyba Ci sie troszke pomylilysmy ;-) ja tam na brak apetytu absolutnie nie narzekam tyle ze na slodkie mi przeszlo a reszta calkiem mi wchodzi ;-)

 

[madzik1980]

Witam
Dzamena i Mruczka powodzenie na wizytach-Dzamena trzymam kciuki za dziewczynkę
Ja dopiero połówkowe mam 19 Lutego więc jeszcze troszkę czasu jest.
Ja też na apetyt nie narzekam i widać to po wadze-już prawie 4 kg do przodu-obiecałam sobie wczoraj,że zrezygnuje ze słodyczy bo nie chce w ciąży przytyć 30 kg.
I nie narzekam też na sen -śpię po 11-12 godzin i przez to mnie kark i tył głowy boli -no , ale coś za coś
Mam nadzieję,że Magdzia się niedługo do nas odezwie-szkoda,że wczoraj nie napisała o co chodzi.
Idę wpałaszować jakieś śniadanko

 

[jedyneczka]

ashika, louise najmocniej ajm soryale ja mam wytłumaczenie na to, to ten ciążowy spadek formy umysłowej który widać u mnie jest bardzo nasilony:-)mam od wczoraj te gazetki od szwagierki i tylko podsuwam M artykuły a zachwianiach równowagi emocjonalnej i nienadmiernej bystrości umysłu w tym okresie

Ubieram się bo planowo powinnam już wrócić z zakupów

 

[justaa]

Cześć ciężarówki ;-)

Po wczorańszej wizycie, ogromnym opóźnieniu i prawie 2 godzinach w poczekalni wróciłam bardzo zadowalona:-) będziemy mieli DZIEWCZYNKĘ no chyba że, do następnej wizyty coś miedzy nogami się pojawi, ale na obecną chwile ginka była bardzo pewna tego co mówi.
Z nadmiaru wrażeń chyba dziś znów głowa mi pęka yhh nie lubie

Mruczka, dzamena powodzenia na wizytach i samych dobrych wieści życze

madzik1980 też postanowiłam wczoraj że, rezygnuję ze słodyczy i jasnego pieczywa, się okazało że od ostatniej wizyty 3,5kg do przodu. Dużo nie jem ale przestałam pracować więc może to dlatgo, ogólnie biorę się za siebie bo się przeraziłam

 

[_louise_]

justa GRATULUJE DZIEWCZĄTKA!!! domyslam sie jak sie teraz cieszysz :-)