reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipiec 2010

ano cisza....Wiadomosci od Claudii spadly jak grom z jasnego nieba.Smutno jakos...ale tak sobie mysle,ze moze jeszcze nie wszystko stracone.

Obiecalam M spaghetti na kolacje wiec trzeba zrobic,ale zeby jakos specjalnie mi sie chcialo to nie powiem.Mam do Was dziewczynki pytanie.Troche w sumie krepujace,taka ludzka rzecz.
Pan doktor zakazal sexiku i teraz pytanie,czy to dotyczy ogolnie wszystkiego co z nim zwiazane ,czy tu chodzi tylko o,ze sie tak wyraze zakaz wkladania fujarki;-)
Mozemy sobie pozwolic na inny rodzaj przytulanek???Moze ktoras cos wie na ten temat.:cool2:
 
reklama
Kurcze ale się porobiło mam nadzieję ze Claudia wróci z dobrymi wieściami i wszystko będzie dobrze!!
Trzymam mocno kciuki!!

Mammi ja uważam ze tu chodzi własnie o typowe stosunki, zeby czegoś tam nie uszkodzić póki dzidzia się nie zagnieździ odpowiednio.
A inne formy dozwolone!!!:-) ale to moje skromne zdanie!!
 
Claudia bardzo, bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki, jeszcze lekarz nie stwierdził, że straciłaś ciążę, więc trzeba wierzyć, że będzie dobrze :tak:.

Tiffi wielkość pęcherzyka, czy zarodka można zmierzyć jedynie za pomocą USG :tak:, na tym etapie ciąży podobnie jest z biciem serca, pokaże je USG, później lekarz będzie badał tętno płodu przez brzuch, ale na to jeszcze trzeba sporo poczekać ;-). A podczas badania ginekologicznego lekarz będzie sprawdzał dłogość szyjki macicy :tak:.
 
:-:)-:)-(claudia tak mi przykro,jedzcie na pogotowie moze nie jest jeszcze za pozno i da sie cos zrobic,to chyba najgorsze co moze nas spotkac,mimo wszystko trzymam kciuki zeby wszystko pomyslnie sie skonczylo.
ja wyskoczylam do miasta na zakupy i kupilam sobie 5 roznych sweterkow takich i na teraz i na pozniej,dobrze ze teraz taka moda dluzszy sweter getry i git;-)
mammi ja mysle ze na inne takie delikatne zabawy:-p:-p mozecie sobie pozwolic;-)
 
Witam dziewczyny!
Ale tu sie dzieje na forum,ledwo nadążam.
Claudia trzymam kciuki oby wszystko bylo dobrze,też to przeszłam i wiem jaki to stres....
Madzik czekam razem z Tobą na Twoją wizyte u naszego doktorka

Co do mikołajek to też był seksik mikołajkowy,a co do snów to też mam dziwne jakieś,raz mi się śniło że urodziłam synka wielkiego i grubego,że chyba z metr miał,taki kolos,a raz mi się śniło ze juz mam mleko w piersiach i mi samo leci,tak tryska jak ze strzykawki hihi, niektóre sny śmieszne ze niewiem
 
dziewczyny wlasnie wrocilam...po pierwsze chcialam wam bardzo podziekowac bo jeszcze nigdy sie nie spotkalam z takim wsparciem, az sie wzruszylam... a teraz napisze co mi powiedzial...a wiec...nic wie wiadomo!!!!!:szok::szok::szok:hipotez jest chyba kilkanaście:confused2: po pierwsze nie widac zadnego wyraxnego pecherzyka, ktory by wskazywal jednoznacznie na ciaze.
1)jest jeden pecherzyk bardzi blisko szyjki i teraz:
- albo jest to ciaza, ktora sie tam zagnieździla i wtedy jest to ciaza patologiczna i niebezoieczna wiec do usuniecia
-albo jest to pecherzyk, ktory sie przesuwa w strone szyjki, zeby wkoncu sie calkowicie wydalic z organizmu
2)moze byc tak, ze mam (nie pamietam jak on to nazwal) cos w stylu "falszywego" pecherzyka, czyli jest on tylko wypelniony krwia i to nie jest ciaza
3)jest jeden maly pecherzyl 2mm w okolicach macicy, czyli ram gdzie powinna byc ciaza, ale jest on malenki wiec nic nie mozna powiedziec

a wiec teraz wskazania:
-jesc duphaston i kwas f
-powiedzial, ze plamienie jest bardzo małe (wiec to chyba dobrze)
- gdyby bardzo bolal mnie brzuch, albo duze krwawienie to mam od niego skierowanie do szpitala
-i najlepiej zrobic test krwi, 2 x z odstepem 48 godzin - jak wynik sie podwoi tzn. ze jestem w ciazy i ciaza sie rozwija

matko....to jest jakas masakra...zeby sie upewnic polecialam do apteki, zeby zrobic sobie normalny test...wyszedl od razu/...
nastepna wizyta u gina dopiero 23 grudnia bo wyjezdza):confused2:
po prostu masakra...ja juz bym chciala wiedziec - jestem czy nie!!!???

kurcze kobitki strasznie was przepraszam za ten referat, ale tego sie nie dalo na0isac w 3 zdaniach:sorry:
 
jeju Claudia nie przepraszaj! dobrze ze napisalas bo jestem pewna ze wszystkie siedzialysmy jak na szpilkach czekajac na wiadomosc od Ciebie! fajnie, ze napisalas i opisalas dokladnie sytuacje... powiem Ci tak kochana: trzymaj sie, badz dobrej mysli, dbaj o siebie i wypoczywaj, a miejmy nadzieje wszystko sie ulozy! pozytywny test to bardzo dobry znak!
trzymam kciuki za Ciebie i fasolke!!!
 
claudia wiec jest nadzieja a to najwazniejsze i jej nie mozesz stracic!!!
teraz odpoczywaj duzo,dbaj o siebie i mysl tylko o sobie i fasolce!!!
przesylam mnóstwo pozytywnych fluidkow i nie przestaje trzymac kciukow!!!
wszystko bedzie dobrze i w lipcu zostaniesz szczesliwa mama : )ja w to mocno wierze!!
 
reklama
Claudia, zrób betę, powie Ci wszystko. Trzymam kciuki w każdym razie ! No i nie przepraszaj, tylko pisz jak najwięcej!
Mammi, lekarz zabrania seksu z dwóch powodów - jeden to orgazm kobiety powoduje niebezpieczne dla zagrożonej ciąży skurcze, a drugi, mniejszy, to mechaniczne pobudzenie szyjki macicy - więc niestety na seksik możecie sobie pozwolić tylko bez Twojego orgazmu :-(;-)
Tiffi, o stanie ciąży to tylko USG - bez tego to gin tylko oszacuje wielkość macicy i długość szyjki.

Mój mężuś ozdobił już domek świątecznym oświetleniem - jak się milutko zrobiło :tak: Już bym chciała święta, z dobrymi wiadomościami od gina - niczego więcej do szczęścia nie potrzebuję :tak:
 
Do góry