Kasik, a jakie zabiegi były najskuteczniejsze dla Ciebie?
ja dziś na obiad pstrąga z folii, pychotka, udało się bez soli! brzuchol mi już trochę spadł i spodnie nie cisną, ale fajnie....Zdrówka dla Bartosza
tiffi, tak, bylismy na badaniu dna oka. Pisałam kiedyś o tym, że to badanie nie było takie hardkorowe jak opisywałaś - okulistka powiedziała, że Miłosz jest tylko miesięcznym wcześniakiem i ona nie widziała potrzeby robienia mu badania wgłębnikiem, czy jak to tam się nazywa. Twierdzi, że przy normalnie urodzonych dzieciach to samo badanie dna oka można zrobić innym sprzętem (właśnie takim jakie ma) i nie jest to takie inwazyjne dla dziecka. Także dno mamy przebadane.
ashika, tiffi, u mnie również pralka wygrywa piękne melodie ;-)
piszecie o tym pobieraniu krwi, mojemu pobierali tylko w szpitalu, później już nikt nie mówił, że jest konieczność. Czy Wasi lekarze mówią, że trzeba? Z jakiego powodu?
ja dziś na obiad pstrąga z folii, pychotka, udało się bez soli! brzuchol mi już trochę spadł i spodnie nie cisną, ale fajnie....Zdrówka dla Bartosza
tiffi, tak, bylismy na badaniu dna oka. Pisałam kiedyś o tym, że to badanie nie było takie hardkorowe jak opisywałaś - okulistka powiedziała, że Miłosz jest tylko miesięcznym wcześniakiem i ona nie widziała potrzeby robienia mu badania wgłębnikiem, czy jak to tam się nazywa. Twierdzi, że przy normalnie urodzonych dzieciach to samo badanie dna oka można zrobić innym sprzętem (właśnie takim jakie ma) i nie jest to takie inwazyjne dla dziecka. Także dno mamy przebadane.
ashika, tiffi, u mnie również pralka wygrywa piękne melodie ;-)
piszecie o tym pobieraniu krwi, mojemu pobierali tylko w szpitalu, później już nikt nie mówił, że jest konieczność. Czy Wasi lekarze mówią, że trzeba? Z jakiego powodu?


, ale czy to mozliwe ?
Ta Pani u której byłam jest ordynatorem rehablitacji i pediatrą. Zbadała mi Bartka, zważyła, itp. I okazało się, że ma wirusa, biedak schudł 0,5 kg w 5 dni - to baardzo dużo jak na 4 miesięczne dziecko. Miał źle dobrane leki, mleko, itp. Wszystko zmieniła i kazała do siebie jutro dzwonić czy jest poprawa. Bardzo się babeczka zaangażowała i podeszła po ludzku do nas. Szczęście, że do niej trafiłam...
Jeśli chodzi o asymetrię i sprawy rehabilitacyjne - jest wszystko ok. Za miesiąc do kontroli, czy rozwój jest nadal prawidłowy.:-)