reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2010

Cześc kochane....

Przywitam się tylko....

jejku...cały dzień przespałam...i mój Z mnie doprowadza do szału...moje hormony szaleją a ja z nimi...koszmar....no i dziś stwierdziłam, że najokropniejszy zapach ...to zapach pasztetu, który normalnie uwielbiam....:-D

Przytulam Was wszytskie......

Tak jak obiecałam...będę z Wami, ale po wizycie u gina...jak zobaczę serduszko mojej kruszynki...bo narazie jestem jedną wielką niewiadomą.....
 
reklama
Aniutka, Wlasnie tak zrobilam i tam jest a tutaj nie ma :-( :tak:
a spróbuj suwaczka z jakiejś innej strony, mi kiedys z jakiejś nie wchodzil na stronę i tylko w podglądzie był :eek: I zobacz w razie czego jeszcze tu:
https://www.babyboom.pl/forum/jak-k...cje-wstawiania-sygnatur-avatarow-zdjec-22607/
karolcia, witaj!- trzymamy wszystkie kciuki za Twoja kruszynkę :tak:
Ps. Tak sobie przypomniałam co jeszcze powiedział mój gin... aby bacznie zwracać uwage na wszystkie objawy ciąży (poki ie czuć ruchów dziecka) ważne jest czy mdłości albo senność nie minęła, a w razie jednej nawet kropelki krwi- odrazu dzwonic... A mi dziś jakoś ani spać się nie chce, a ni nie mdli... tylko łzy leją mi się z byle powodu :crazy:
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewuszki :-)
Nie było mnie tylko 2 dni, a tu 10 stron do przeczytania!!! Będzie się działo, jak widzę.

Mnie już drugi tydzień meczą mdłości, ohydztwo! Naczytałam się na temat sposobów radzenia sobie z nudnościami, od jutro będę stosować przekąski z sucharów lub krakersów przed wstaniem z łóżka. Zobaczymy. Zaopatrzyłam się już w herbatkę imbirową :)

Co do starań, to nam się udało w 5 cyklu. Były wcześniej badania, wszystko ok. Mój gin studził moje obawy mówiąc, że można się zacząć przejmować po ok.8 mies, a teraz jeszcze nie. Wypisał nawet skierowanie na badania hormonalne (sama się o nie prosiłam), ale już ich nie robiłam, ponieważ 3 tyg. potem już byłam w ciąży!!!!!! :shocked2:
Wciąż nie mogę w to uwierzyć...
 
Karolcia81 zagladaj do nas czesciej.Trzeba byc dobrej mysli.Ja tez nie widzialam jeszcze bijacego serduszka,ale wierze,ze wszystko bedzie ok.Pouciekalyscie dziewczyny do"Kacika zadumy" a nam bez tu bez was smutno:-(Na lipcoweczkach tez jest fajnie:tak:
Emih ten nasz stan to jednak jest super.Poplakac bez powodu sobie mozna i powrzeszczec czasem bez przyczyny.Zyc nie umierac po prostu...
Mam wrazenie,ze moj luby ostatnio jakby na dystans sie trzyma bo dluzsza dyskusja konczy sie albo lzami,albo krzykiem z mojej stronyPo prostu okropna sie ostatnio zrobilam.:evil:
 
witam...dopiero teraz dopadlam sie do kompa...
zznowu baardzo inetnsywny dzien:shocked2:

padam i znowu tylko na chwilke...nawet nie dam rady przeleciec przez wszytkie strony :zawstydzona/y:...dopeiro z kuchni wyszlam i nawte dzis zrobilam obiadek i zjadlam caly:-)
jutro mam wizyte u gina po zdam relacje co i jak:tak:
 
Dziewczyny....mam takie nietypowe pytanie.....
jak u was ze śluzem...to znaczy jaki macie i ile go jest.....
bo u mnie praktycznie każdego dnia po całym dniu na wkładce pojawia się kilka palmek takich beżowych...i nie wiem czy się martwić czy to tak po prostu jest....na papierze jest czysto...biały śluz....tylko potem tak jakby na wkładce ciemnieje?
 
Karolcia81 ja mam tak samo :tak: sporo go jest i tak jak u ciebie na władce się robi taki żółtawy a na papierze jest bielutki. Wydaje mi się że jest ok :-)

dzięki....
w poniedziałek mam wizytę u gina...to go pomęczę o ten sluz....zresztą jak wtedy będę już wiedziała, że jest wszystko z dzidzią ok...to i śluzem się przestanę martwić...a na razie to wszystko mnie niepokoi.....
 
i ja sie witam;-)
ledwo co do domu weszlam i powiem wam ze ostatni raz sie przeprowadzam!!!nigdy wiecej czlowiek robi i robi a efektu nie widac:wściekła/y:
poza tym to ja mam dzisiaj chyba jeden z gorszych dni co chwile swieczki w oczach i placze o byle pierdole chyba juz przemeczenie wychodzi:no:
jesli chodzi o czas staran to ja przoduje u nas trwalo to mniej wiecej 2 lata z tym ze ja nie liczylam dni,nie robilismy zadnych badan liczylismy na szczescie mozna powidziec bo kochalismy sie jak mielismy ochote czasami co 2 dni czasem 2 razy w miesiacu,udalo nam sie w najmniej oczekiwanym momencie i powiem wam z wlasnego przykladu ze dopiero jak psychicznie odpuscilam to sie udalo jak w mojej glowie byla przeprowadzka a nie ciaza to zobaczylam dwie kreseczki:laugh2:i kochalismy sie raz przez caly miesiac i na koncu byly nozki w gorze-ale tylko z przypadku:cool2:

witam nowe lipcoweczki i ciesze sie z udanych wizyt

mam pytanie do dziewczyn ktore sa mniej wiecej w tym samym tygodniu co ja wasze bole brzucha tez wam juz przeszly bo ja wogole juz ich nie mam albo bardzo sporadycznie i martwi mnie to troszku:-(

co do sluzu to mam duzo takiego bialego jak bialko kurze:cool2:
 
reklama
Kama1986- mi też przeszły bóle brzucha. Łykam ciągle no spę, od miesiąca prawie (od pierwszej wizyty u lekarza), w międzyczasie parę razy mi się zapomniało i zauważyłam, że przestało boleć. Wcześniej pomimo tabletek czułam bóle, zwłaszcza w nocy, teraz nic. Czułam mdłości, zgagę, apetyt, teraz wszystko się wyciszyło. Czuję się normalnie, świetnie, żadnych dolegliwości. I cieszę się z tego. Choc jak poczytałam nasze forum, to zauważam, że to raczej powód do niepokoju... ?
 
Do góry