reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Melduję się !!! :-D
W nocy się obudziłam na siku taka nieprzytomna i sobie powiedziałam - siedź tam mała - bo mama musi się wyspać :-D No i mnie moje kochane dziecko posłuchało :-D
Teraz śniadanie i długi samotny niedzielny dzionek. M w pracy, ale już jutro ma urlopik.
Louise - może na śniadanie już nie zjesz tej jajecznicy jak Twój zaginął w akcji :-D Życzę Ci udanego wypadu i smacznej goloneczki.
Madzik- no ma być coraz cieplej, Znowu te upały zapowiadają. Ty masz to szczęście, że już nie będziesz szaleć w dwupaku... Ahhh ja pewno się będę topić w domu ;-)
Atabe - ale smaka narobiłaś. Idę zaraz po jogurta
Tiffi dziękujemy za pozdr. My Ciebie też pozdrawiamy i wirtualnie tulamy :happy2:

Piję czerwoną herbatę. Boszzzzz ja się tu chyba dzisiaj zanudzę. Marzy mi się jeziorko i pływanie. W zeszłym roku nici z tego wyszły, bo Warszawa pod tym względem ograniczona. W tym też się szałowo nie zapowiada...
 
reklama
hej :)
melduje sie ze nasz stan nie ulegl zmianie:-Dtak dobrze spalam ze pierwsza pobudke mialam o 8 na siku,ta pelnia to jakos inaczej na mnie zadzialala. Juz przywyklam do mysli ze sie przeterminuje:sorry2:
Jutro moja mama przyjezdza i siostrzyczka-jak strasznie sie ciesze!!!a tesciowa niestety nas nie odwiedzi-chyba plakac bede:-D
M w kuchni gotuje obiad a ja sie bycze,na dworze piekna pogoda az zal w domu siedziec.

louise smacznej golonki zycze i trzymamy kciuki za Kubice!!!
madzik udanego spacerku!!

calej reszcze milej niedzieli.
 
Oczekiwanie, wielkie gratulacje:-)

Tiffi, Tobie również składamy gratulacje
Trzymajcie się dziewczyny z Waszymi dzieciaczkami:tak::tak:

U nas dziewczyny jest tak, że albo cisza, cisza, albo kilka na raz...

Ja mam dzisiaj takie chęci na sprzątanie, że całą górę, łącznie z odsunięciem łóżek i szafek zrobiłam, teraz lekko padam, ale też poprałam pościel i w zasadzie na górze wszystko gotowe na przyjęcie Hani.

KTG wczoraj wyszło idealnie. Dzisiaj ostatni dzień z fenoterolem:-)

Jedyneczko, ja z kabiny tez zrezygnowałam - zostawiłam M. A taki zestawik planuję na jutro do jedzenie, mniam.

Mysza, ja tak miałam przy Majce i teraz też tak ciągle myślę. Obym nie rodziła w nocy, bo nie dość, że ból, stres, emocje to jeszcze niewyspanie, zdecydowanie wolałabym w dzień...ale podobno większość dzieci rodzi się w nocy właśnie. Jeszcze jakbym zaczęła w dzień i skończyła w nocy to ok, ale najgorzej zbierać się w środku nocy, mycie, kombinowanie opieki do Majki...
 
louise wreszcie ten dzien bez lezenia!! Super korzystaj z dzisiejszej pieknej pogody i świezego powietrza.

madzia ile juz wazysz????? Ty szczesciaro!!!!!! Ja juz marze o jakis ciuszkach fajnych o zakupkach!!! o wyjsciach, bo teraz czuje sie jak wieloryb i jak tylko przejde gdzies dalej to mam skurcze i boli mnie w dole brzucha. WRRR


twarde jestesmy, pełnia nic na nas nie podzialała :-)
 
Witam:happy2:

matko jaki upal u nas !!az za goraco :baffled:chyba zrezygnuje ze spaceru i na ogrodzie dzien spedzimy :tak:poopalam sie :happy2:

atabe widze ze masz focha na caly swiat i gg wylaczylas :-D:-D

kurde nooo rodzcie juz :tak:
 
jedyneczka daję radę, mam dużo pomocników. M bardzo zaangażowany, przebiera, zmienia pieluchy, usypia, robi masaże mi i Andrzejowi. Moja mama gotuje mi obiady, a teściowa "daje wskazówki" jak mamy postępować. Mój tata i teść chodzą i przyglądają się tylko i boją się brać wnuka na ręce.
A ja cały dzień przepłakałam, ale poprawiłam sobie humor, kupując 3 biustonosze do karmienia i stringi :-)
Pora kąpania.
o matko,ale masz zaloge:-D
A ja sama z dwojka :-D
 
a mnie teściowa telefonami nęka... wyłączyłam później znowu będę wysłuchiwać, ale mam to w poopie...
Pewno M jej rano powiedział, że jeżdzę do szpitala na KTG i już musi wywąchać co się dzieje...
Esh... że też się za robotę nie zabierze...
Lecę do bukmachera, muszę eMkowi mecze poobstawiać, póki jeszcze otwarte...
Pewno znowu kasa pójdzie się ****** :-D Ale co mnie to tam :-)
 
Witam


louise nareszcie golonka :-)

niedoszle ksiezycowki coz bywa i tak ze nie zawsze sie udaje, ale z drugiej strony to chcialybyscie miec dzieciaczki wrazliwe na pelnie?? ja jestem takim "cudem" i co pelnia spac nie moge :zawstydzona/y:

madzik ja chce takiej wagi a jestem jak smok nieomal a jak czytam co piszesz wcale mi nie lepiej :-( musze chodzic na spacery do hipermarketow tam wiecej grubasow i sie mozna troszke dowartosciowac bo w parku to same zgrabne mamusie pomykaja z dzieciaczkami a moj biedny synek z wielorybem :-:)zawstydzona/y:

prawie rano, ale juz popracowalam troszke poprzycinalam winogrona bo trzeba wyciagac w gore rece jak przy myciu okien czy wieszaniu firanek moze to da rade :-)
M rano mnie meczyl w sprawach hmm wiadomych, ale sie zawzielam i powiedzialam ze jak porozmawia z synem i rozwiaze problem mojego wielkiego brzucha to ja zajme sie jego problemem :-D:-D:-D
Milej neidzielki wszystkim :tak::tak::tak:
 
Heloł, jak tam nocka , wszystkie są czy któraś na porodówce?:-D

Ja wczoraj padłam jak kawka po tym sprzątaniu, M mi krzyże wymasował bo rwa mnie juz brała, poczytałam ze 2 strony książki i dobranoc:-p Śniadanko już było, Mek zrobił a teraz zajadam lodzika, rożka, żeby nie było:-D

mysza oj to oby się nie rozminęli;-)

agatka nie ma jak zakupy na poprawę nastroju:-D to obstawa niezła, zwłaszcza z tymi obiadkami fajowo;-) I plusy dla Mka bo widać się świetnie spisuje;-) A może za duży chaos i troszkę spokoju potrzebujesz? Ja np. chcę być tylko z córcią i M pierwsze dni choć te obiadki to mógłby mi ktoś donosić:-D

gregorka eeee znów fałszywy alarm:-p jak nie urodzę do 8go to 8go mam wizytę u gina, wspominał ostatnio o masażu szyjki, może się zgodzę:-p Przy chodzeniu też ją tak czuję niziutko i wogóle ciężko mi nogi złożyć:-D

mruczka
mniam ale pychoty:blink: Mój Mek wogóle tfu tfu grzeczny ostatnio, mam nadzieję że mu tak zostanie:-D Angielskiego nie ma przez wakacje więc dwa wieczory wolne w tygodniu, to też zrobiło swoje jak widzę, nie jest tak umęczony. Z drugiej strony ja się nadźwigam tego brzuchala kochanego i jestem kochana jak zawsze w moim mniemaniu:-D

kropa o czytam że działacie dzisiaj, czekamy czekami na wieści:tak:

pati ale zachciewajkę obiadową miała twoja rodzinka:tak:

kama ja taka widzisz niestała w uczuciach, raz dwa się zako****e, odko****e znów zako****e i tak w koło Macieju:-D oo może ty się rozpakujesz jak Ci brzunio twardnieje:-p

atabe mnie się wydawało że jak się zrobi zaczerwienienie to trzeba antybiotyk i wogóle do lekarza i tak eks i Emi kiedyś wyciągnełam, było oki i nie byliśmy nawet a może źle zrobiłam:baffled: obserwuj czy się nie zaczerwieni. U eks to było z 8 lat temu a u Emi ze dwa lata więc chyba wszystko w porządku ale może następnym razem lepiej pójdę faktycznie do lekarza.

tiffi całuski i czekamy na zdjątka:tak:

emih to musisz z tym znów do lekarza chyba, kurcze ale się trafiło, dobrze ze M już będzie i Elenka będzie mogła się wybierać na świat;-)

louise to udanego wypadu i pysznej golonki:-D u mnie cisza:-p ale podoba mi sie niezmiennie reakcja M kiedy robie jakąś mine albo łapię się za brzuch:-D i wogóle Jprzerażenie w oczach jak ten podkład rozkładam do spania:-D chłopy:-p

aneta miłego grilowania:tak: ja wczoraj się objadam popiłam colą i mała mało mi zębów nie wybiła:-D M mówi że jej mało miejsca bo żołądek pełny to co się dziwić:-p więc pojedz ile wlezie, moze małemu będzie ciasno i poszuka wyjścia:-)

madzik coraz więcej będzie teraz malutka czuwała i "zagadywała" eh już mi sie marzy:-p Ładnie ci schodzi, mam nadzieję że też mi tak dobrze pójdzie, mam własnie 65 na chwilę obecną:tak:

mysza a ty Ninie nie często tak czasem szeptasz - siedź bo mama je, bo mama, śpi, bo mama film ogląda:-D a biedna usłuchana i siedzi bo mamci słucha:-D

kama
tak mi przykro ze względu na teściową:-D

agatha jakbym mogła sobie wymarzyć to też tak własnie bym chciała, pojechać wieczorkiem i urodzić , tak spokojniej i intymniej mi się wydaje no i tez z Emi będę musiała zorganizować wiec nocką nie bardzo no ale nie my wybieramy:-p Ciekawe jak po odstawieniu fenoterolu długo pochodzisz:tak:

Vanilka he he, rodźcie, łatwo powiedzieć:-D

ashika no ciekawe jak M synowi do sumienia przegada:-D:-p
 
reklama
jedyneczka u mnie o zlozeniu nog nie ma mowy :-) ostatnio mamie mowie ze nie dam rady zalozyc nogi na noge a ona mi ze to nie ladnie tak siedziec ehhh a z rozwalonymi nogami jak facet z przerosnietym nabialem to ladnie ??? :-D:-D:-D
co do tlumaczenia M synowi nie wnikam byl skutecznie :-p w koncu to w jego interesie i to nieomal doslownie :-p:tak::-D
 
Do góry