reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2010

jedyneczka dzieki kochana za rady bo sa dla mnie mega cenny :tak:
Ty zarowno jak i perla doswiadczone w cycaniu ,a ja nie wiec wiadomo multum pytan:happy2:czy wsio okey robie :happy2:Davidek przybiera wiec mysle ,ze idziemy do przodu :happy2:
Ja nie bede dopajac bo jak mowicie do 6 miesiaca zycia powinno byc dziecko na cycu wiec ja tak bede czynic :tak:Ale jak mowisz,kazde dziecko inne :tak:Ciemiaczko sprawdzam :tak:
Ales mnie tu zachwalila :-pAle zaufaj ,bywaja momenty gdzie poprostu siadam i najchetniej bym sie rozryczala bo przemeczenie jednak daje o sobie znac ..ale cos zrobic ..sama wiesz jak ciezko byc mama i jeszcze dla dwojki ..
nio ,juz 2 tyg.:-)

mysza zes sobie narobila ..gdzie spac w przeciagu :no:klapsa w poope powinnac dostac !!!
 
reklama
Witam porannie!

U mnie też noc nie najlepiej, a jeszcze dziś koleżanka mnie odwiedza, więc chałupkę przygarnąć wypada, a tu coś sił niet :( Ale jakoś muszę się z tym zmierzyć.
Kama
, Mammi - może już tulicie swoje dzidzi?
Anetka - trzymaj się w szpitalu i czekamy na wieści
Madzik - udanego spacerku, ale Wam fajnie, że jesteście już razem
Louise- to już zaraz skończy się leżakowanie, fajosko
Tiffi - jaki spokój i mądrość w Twoich postach... Cieszę się, że Zuzia jest już z Wami
 
miś haribo w majtkach :-D

tweenie przez Ciebie teraz mnie przepona od śmiechu boli:-D No to mówisz wystartowałaś? :-D A tak miałyśmy się sobie nawzajem nie wcinać a tu proszę, wyścig szczurów:-D Żartuje oczywiście:-p trzymam kciukasy , będziesz dzwoniła do ginki?

perla fajnie że napisałaś o tych warzywach i owocach bo ja już pozapominałam a czasem to piszą takie bzdety że człowiek musiałby o chlebie i wodzie być tylko i ciekawe skąd wówczas miałby się pokarm brać:baffled: Pięknie Laura rośnie:-) A braciszek jak? Zakochany w małej czy stosunek na razie obojętny?:-)
 
Ja juz po badaniach.
Wg usg- Tymek waży 2950 a jeszcze w poniedzialek ważył 2600 ale jak to oni mowia to zawsze jest 20 procent plus-minus. Wyszly te problemy z sercem, ze przeskakuje co jakis ton ale na razie stwierdzili ze to prawdopodobnie przez infekcje ze maly tez moze byc chory. Dostaje dożylnie antybiotyk, a oni czekają do porodu. Na badaniu stwierdzili ze szyjka zgładzona i rozwarcie na 2 palce wiec piękne podłoże do porodu. Wiec czekają na rozwój akcji i jak infekcja minie. Póki co kilka razy dziennie ktg. Dzisiaj mialam juz 2 razy. Najgorszy jest ten klimat tutaj panujący- taki szpitalny i depresyjny, od samego lezenia mozna ryczec. Ale za to personel czyli położne i lekarze sa super- fachowi, mili i tacy jakby oni faktycznie byli tu dla ciebie.
No ciekawe ktora bedzie pierwsza lipcowa mamusią:) ja obstawiam na kame:):):)
Ja strajkuje i czekam sobie dalej:)
 
Ja juz po badaniach.
Wg usg- Tymek waży 2950 a jeszcze w poniedzialek ważył 2600 ale jak to oni mowia to zawsze jest 20 procent plus-minus. Wyszly te problemy z sercem, ze przeskakuje co jakis ton ale na razie stwierdzili ze to prawdopodobnie przez infekcje ze maly tez moze byc chory. Dostaje dożylnie antybiotyk, a oni czekają do porodu. Na badaniu stwierdzili ze szyjka zgładzona i rozwarcie na 2 palce wiec piękne podłoże do porodu. Wiec czekają na rozwój akcji i jak infekcja minie. Póki co kilka razy dziennie ktg. Dzisiaj mialam juz 2 razy. Najgorszy jest ten klimat tutaj panujący- taki szpitalny i depresyjny, od samego lezenia mozna ryczec. Ale za to personel czyli położne i lekarze sa super- fachowi, mili i tacy jakby oni faktycznie byli tu dla ciebie.
No ciekawe ktora bedzie pierwsza lipcowa mamusią:) ja obstawiam na kame:):):)
Ja strajkuje i czekam sobie dalej:)

Rety ,a ja juz Ci gratulowalam :)
pomylilo mi sie z cynamonka :)

dzisiaj cc ma mammi ,arlecia no i ciekawe jak kama :)
 
Mruczka jako ,ze Ty farmaceutka jestes mam pytanie :happy2:
czy kropelki bobotik(nie wiem jak poprawnie sie pisze) to polski odpowiednik sabsimplex??

anetka trzymam kciuki !!!

teoretycznie tak- ta sama substancja czynna Simeticon( tak jak w espumisanie) Ale sabsimplex jest chyba jakoś inaczej produkowany i najwyraźniej lepiej się wchlania, bo wszystkie mamy uważają, że lepiej dziala.
 
Kropa to nic tylko czekać do jutra ale fajnie:)
Jeśli chodzi o spiryt do pępka to też miałam z tym problem i już miałam w monopolu kupić ale znalazłam aptekę gdzie się idzie i mówi poproszę spiryt 70% mi dorobić pani podejrzliwie patrzy (jeżeli M idzie kupić) pyta a po co? a do pępka. I dorabia taką ilość jaka się chce(oczywiście bez przesady) i w specjalnej takiej ciemnej buteleczce sprzedaje.


 
Lekarz może wypisać receptę na lek robiony i wtedy spiryt 70 stopniowy kosztuje 5 zł.
Jedyneczka jak robisz sama to 2 kieliszki spirytu i 1 wody!!
Ale mam ładne pazurki u stópek i gładkie piętki:-) Chciałabym to pokazać na porodówce:-D
 
reklama
louise spiryt w monopolowym potem musisz rozcienczyc, w niektorych aptekach ci rozciencza jak zaniesiesz ale nie we wszystkich musisz zapytac

vanilka dzieki za slowa otuchy obys miala racje, u nas najgorzej to chyba bedzie z bajkami bo sie skoncza

misslena masz jeszcze czas na rozpakowywanie sie przeciez, a jak ci tak bardzo zalezy to sie bedziesz dluzej turlac

perlaa co ja znowu takiego powiedzialam ??:baffled: fajnie ze cora duza i zdrowa rosnie oby tak dalej, czytalam ze masz swietna wiedze na temat karmienia wiec w razie czego tez sie zglosze po porady :tak: jeszcze raz duuuuuzzzzooooo radosci

jedyneczka ano tak jest z tymi facetami zbieralam pranie z tarasu 3 pralki pelniutkie i jak wlazlam z ostatnia porcja do domu padlo pytanie "pomoc ci?" :wściekła/y: no wszystko opada (moze dlatego ten brzuch juz nieomal do kolan jak murzynskie cyce :-D
co dkurczy dopisuje sie tez tak mam a jak mi sie wydaje ze chyab regularne i zaczynam zerkac w strone zegarka to te cholery w ciuciubabke sie bawia i nie ma ich :szok:

tweenie :-D:-D:-D autobus i zdecydowana ciezarna, a mis haribo mnie powalil:tak::tak:

kropa powodzenia

mruczka tez mam ppiekne stopki, raczki musze dorobic, ale obawiam sie ze jak przyjdzie czas na porodowke to juz sladu po pieknosci na nich nie bedzie ;-)

Co do karmienia to ja tez nie dopajalam, jesli to cycem ale nie woda z glukoza chociaz tak neiktorzy mowia ale ta woda to z tych czasow co chocby sie walilo i palilo dziecko ma byc karmione co 3 godz czy chce czy nie, pierwsze 3 mies wystarczy sama piers i za picie i za jedzenie, no chyba ze ktoras ma problemy z produkcja
Wybieralam sie z synkiem po zakupy do tesco, jakies soki by sie przydaly bo przeciez w srodku jest klimatyzacja to ok, dopiero sobie uswiadomilam ze w srodku tak, ale na parkignu to patelnia i jak sie potem kierownicy zlapac???:confused: chyba poczekamy na tatusia bedzie chlodniej i bedzie kto mial nas pilnowac bo zaczynam jak male dziecko byc rozkojarzona.
Moja kota miala wczoraj przygode. Nagle z kuchni huk ogromny jakby ktos talerzami rzucil o podloge wiec m poderwalo ze mna gorzej :zawstydzona/y: poderwac sie nie da i mysle sobie cholera ani chybi dziadek wygrzmocil w kuchni po kolacji tego brakowalo. A tu okazuje sie ze kota zaczepila obroza o suszarke do naczyn i ja sciagnela z blatu wraz z suszacymi sie naczyniami i bidna siedziala zestrachana pod stolem razem z suszarka pod szyja :tak: Szkoda mi miseczek i zestrachanego kota, ale dobrze ze to nie dziadek sie rozplaszczyl
 
Do góry