reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

hej

Michalina urodziła! 3080 9/10pkt, cc, bo naturalnie spadało tętno, mała była dwa razy powiązana pępowiną i nie przeżyłaby sn... Pozdrawiają forum i odezwą się po pionizacji

u mnie noc tra-ge-dia! młodzież obudziła się po 1, żeby lekko przysnąć koło 3, wtedy Ola postanowiła wołać mamę, przyszła do nas do łóżka, usnęła, to Zuzia się znów obudziła i poszła spać dopiero gdzieś koło 4:30... jestem niewyspana! duchota się robi, chyba dziś zapakuję Zuzię do samochodu i pojedziemy gdzieś do CH w klimatyzację...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam,
Nic nie będę pisała o naszej nocy bo się boję klątwy forumowej :-D

Michalina Zobacz załącznik 636190GRATULACJE

Seorise a może zmiana mleka na jakieś antykolkowe, bo jeżeli kolki potrwają do skończenia 3ciego miesiąca to naprawdę będzie Ci ciężko, wiem coś o tym :confused2:
 
hej ho!

podziwiam Was nocna zmiano, że macie siłę otworzyć oczy. Ja robie wszystko jak zaprogramowany robot i to ślepy robot, bo z zamkniętymi oczami. Mąż się śmieje, że włączam autopilota i lecę na pamięć :-D. Co nie zmienia faktu, że zmęczona się czuję się zmęczona.

Darunia ja tez się zastanawiam jak te dzieci to robią, że w nocy imprezka, a w dzień odsypianie - ahhhh ta dzisiejsza młodzież ;-).

Wczoraj Młody też mi wisiał całe popołudniu na cycu i oczywiście rozregulował mi mleczarnie i w nocy budziłam się z twardymi jak skała. Teraz też już czuję, że dochodzą do szczytu swoich mozliwości pojemnościowych. masakra, a myślałam, że będzie juz ok.

Katka, to Twoje (nie) spanie to masz taki przedbieg przed kolejnym etapem cyc-kupka-brzuszek, więc będziesz zahartowana - tak musisz na to patrzeć.

Seorise - współczuję tych kolek. Biedna Malutka, taki płacz jest straszny dla Matki...

Magdalenka - oficjalnie zabraniam Ci wrócić ze szpitala w dwupaku ;-)
 
Hej
Ja już nawet nie patrze na zegarek ale u mnie standard co 3h pobudka.
Dziś przyjeżdża moja mama zobaczyć wnuczke także mniej mnie na bb będzie.

Wszystkim dwupakom powodzonka & & & & &

Hubson to jest normalne ta krew. Przejdzie po kilku dniach wiem z doświadczenia.

Michalina gratulacje dziewczyna. Ponawiam pytanie czy teraz już jesteś gotowa ;) :D

Seorise biedna malutka :( tule :*
 
Ja w nocy z zapaleniem walczylam...przez wiszenie małej na cycu mialam nadprodukcje, obudzilam sie z guzem na pół cycka i z bólem takim, ze aż ręka zdretwiala...ale już lepiej.

Magdalenka wracaj ze szpitala dopiero z dzieciem w foteliku!
 
Dzień dobry :)

Ale zaraz wracam odsypiać. Zasnęłam ok. 2:00, obudziłam się standardowo przed 5:00 na siusiu i wredna mucha nie dała mi zasnąć. A że był plan wstania o 6:30, to już nie pospałam. Zaraz idę odsypiać, bo nie wyrobię.
Plus z budzenia prze muchę jest taki, że pojechałam z moim zobaczyć samochód. Zostawiliśmy zaliczkę i czekamy aż załatwią papiery. W końcu po roku szukania kupujemy samochód. Jeszcze musi przejść małą naprawę u mechanika naszego i mam nadzieję, będzie można się w pełni cieszyć.

Małgorzatkar zawiało dramaturgią w tym poście o Michalinie. Zaraz biegnę gratulować na właściwy wątek. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło. Czekamy na wieści po pionizacji. No i dzięki za informacje.

Kawo pewnie już w trakcie albo po, ale tak czy inaczej &&&&
Magdalenka czekamy na informację, bez dziecia pod pachą nie wracaj.

Oj to dwupaki na palcach jednej rączki nam zostaną zaraz, albo już zostały.
Ja się buntuję, dzisiaj też nie rodzę :-p

I tak, wczoraj mnie pięknie przetrenowało w rożnych bólach. Masakra, ale dzisiaj już w miarę funkcjonuję, muszę tylko odespać nockę.
 
Jak tu odsypiać nockę jak robić trzeba? Ja jeszcze od wczoraj zajmuję się swoją siedmioletnią siostrą, także na głowie mam czwórkę dzieci :) Na całe szczęście siostra jest bardziej skora do pomocy i chętniej pomaga przy dzieciakach, bo ten mój mały leń to całymi dniami leży na kanapie i gapi się w telewizor albo laptopa. Nie wiem już jak przemówić jej do rozumu. Nie ma na nic czasu, nawet na jedzenie. Ostatnio w ogóle nie chce jeść, wmuszam w nią trochę jedzenia. Na obiad planuję zrobić racuchy z jabłkami i cukrem pudrem, może chociaż to zje. Jedyna rzecz, którą mogłaby jeść całymi dniami to lody. A później kupki biedna nie może zrobić i brzuszek ją boli. Nie robiła już prawie tydzień :/
 
Michalina gratulacje :))))
Ja pisze chociaż po dzisiejszej wizycie u lekarza to nie mam weny nic a nic...główka wysoko i mam az 3 cm rozwarcia i nic dalej...skurcze na ktg słabe..nie wiem moze zachece męŻa do sexu bo już nie mam pomysłu...moja córka stwierdziła że Antek wyjdzie jak stwierdzi że ma ochote....ale widzę u bellina że też nie rodzisz he.
 
Dzien dobry! Michalina - gratuluje! Na pewno niezle przezycie...Trzymam kciuki za rozpakowujace sie i za te, ktore rozpakuja sie nieco pozniej. Za Jagodkowego Adasia tez kciuki!U nas noc spoko. Jak. Zwykle 2 pobudki w nocy i pobudka na dobre po 5. Od 5 spal 45 min. Ciagle piardy, kupy, prezenie, cyc, krztuszenie, ulewanie, placz.. przyznam szczerze, ze stracilam cierpliwosc i pewnie dalam mu to odczucWidze, ze jest spiacy, widze, ze mecza go gazy, ale nie umiem zrozumiec jedzenia, ulewania i szarpania cyca....Teraz bujam go w foteliku, a on pierdzi..
 
reklama
Nie, ja się z Katką do grudnia popołudnia dokulam. Chcesz przyłączyć? ;-)
Jutro idę zaś na ktg i wizytę. Ale brzuch ani centymetra w dół nie drgnął, to pewnie zaś to samo będzie: główka wysoko, pozamykane. I tak oto jutro pewnie dostanę wytyczne kiedy do szpitala. Najprawdopodobniej 8 sierpnia, no i skierowanie mi ma wypisać. No i pewnie na ktg będę jeszcze jeździć. Ale gina nie mam w planach już odwiedzać, dość się gościa naoglądałam. :-D
 
Do góry