reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

Gotowana marchew? Dzieciakom się daje na normalizację kupek. Poza tym dużo pij i jedz lekkostrawne rzeczy (gotowany kurak z ryżem i marchewką)
 
reklama
Kropka10
Rękę możemy sobie podać.
Tez mam chorobę lokomocyjna i cały czas sie tak cxuję jak by mi towRzyszyla a czasami jest jeszcze gorzej. W moim przypadku jest plusem to ze to moja pierwsza ciąża i moge bardziej leniuchować.

Sokoja
Tez jestem za gotowana marchwią tak jak Jagódka napisała ale tez słyszałam o węgielku.. A jeżeli utdymują sie u Ciebie dłuższe problemy trawienne oczywiście skłaniać powinny do natychmiastowej wizyty u lekarza prowadzącego ciążę, ponieważ możesz sie odwodnić.
 
No i się trochę zmartwiłam :-( mój wynik to 18,56. Badanie robiłam wczoraj po południu. Znalazłam dwie różne rozpiski z normami. Wg jednej mieszczę się w normie (wynosi do 12 tyg od 9 do 46) wg drugiej jestem grubo poniżej bo dla 10 tyg wynosi 30 ng/ml. Do lekarza idę we wtorek a co do tego czasu? :-(
 
No i się trochę zmartwiłam :-( mój wynik to 18,56. Badanie robiłam wczoraj po południu. Znalazłam dwie różne rozpiski z normami. Wg jednej mieszczę się w normie (wynosi do 12 tyg od 9 do 46) wg drugiej jestem grubo poniżej bo dla 10 tyg wynosi 30 ng/ml. Do lekarza idę we wtorek a co do tego czasu? :-(

Ty masz identyczny charakter jak ja i coś czuję, że musimy się wzajemnie po tyłkach kopać i powtarzać sobie, że... BĘDZIE DOBRZE!
 
Mar-tuśka przecież to dobry wynik. progesteron zmienia się pulsacyjnie i ma się mieścić w normie. nie ma takie normy która mówi że w 10tc ma byc 30 i już. ja mam gorszy, bo nie całe 16 i nie mam zamiaru sie martwić. po pierwsze najlepiej przestac szukac problemów i powodów do zmartwień..
 
Martuśka - za mało! Do tego czasu i tak nic nie zrobisz, bo nie masz zapasu w domu. Myślę, że nic nie powinno się dziać do tego czasu - może spróbuj łapać lekarza pod telefonem albo przenieś wizytę na poniedziałek? Ale widzisz jacy lekarze są durni!:angry: Ja ostatnio mierzyłam dwa tygodnie temu i było 40..

Kum i co Twój lekarz na to? Owszem pulsacyjnie, ale chyba poniżej jakiegoś poziomu nawet pulsacyjnie nie powinien spadać.
 
Oj tak. Przydałoby mi się kilka takich porządnych kopniaków :-)
Kum wg Twojego lekarza wszystko jest w porządku? Ja niestety nie mam jak wizyty przenieść bo ta lekarka przyjmuje tylko we wtorki i czwartki.
 
Nie przypuszczalam ze druga ciaza bedzie taka dokuczliwa :-) godz temu o maly wlos nie zemdlalam. Oblaly mnie zimne poty czulam ze cala krew splywa mu do nog. Zdarzylam dojsc do lozka i nagle poczulam cieplo na calym ciele. Nie moge normalnie funkcjonowac. Ile bedzie to trwalo?
 
dziewczyny, normy normami ale progesteron powinien jednak byc wyższy. Najlepiej w okolicach 30, dolna granica dla mojego lekarza to 25ng/ml. Ja poprzednią ciaże straciłam przez niski progesteron, był w okolicach 16. Teraz mam końskie dawki luteiny. Ja bym jednak z tym wynikiem poszukała lekarza, który przepisze progesteron. Nie chodzi o to żeby straszyć, bo to nikomu nic dobrego nie da, ale dziele sie z wami tym co wiem i co samam przezyłam.
 
reklama
Mam nadzieję, że do wtorku fasolka wytrzyma :-( próbowałam załatwić u kolegi w szpitalu ale nic z tego, lekarka powiedziała, że mam czekać do wtorku na wizytę :-(
 
Do góry