reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

reklama
hej
pojechałam zawieźć Olę do żłobka, potem do centrum handlowego, kupiłam sobie legginsy które idę oddać, bo tyłek mi prześwituje, (a te z H&M mama prześwitują? one są 60den, czyli chyba prześwitują...), tuniczkę na cieplejsze dni, Oli dwie bluzeczki, miałam kupić coś dla bobaska, ale nic nie znalazłam...potem pojechałam do pracy na ploty (szefowej nie było, więc mogłam) i tak się zeszło, że wróciłam odbierając po drodze Olę, głodna, z bolącą głową i zmęczona...

Elifit, ja mam materac z serii DUAL, on jest jednak H1 i H3, o, taki Materac lateksowy Dual H1 i H3 : MK Foam .

Witam nową mamę

u mnie remont będzie koło maja, zmiana kolorów lekka też, ale salon i przedpokój zostają bez zmian, w sypialni jedną ścianę zmieniamy, no i u Oli jeszcze nie wiem, ale pewnie zostanie też ten sam kolor, bo i tak naklejki idą na ściany, a kawałek chcę farbą tablicową, żeby mogła sobie kredą malować
 
Karola super :D. co do motylków ładne, ale ja od razu myślę o kurzu, który trzeba z nich zetrzeć :p
Co do niebieskiego to ja mam taki jak pokazała elefit na 2 ścianach a na 2 innych jaśniutki szary a do tego jasną zabudowę u dziecka. Wcześniej był tam ciemny zielony w całym pokoju i nie miałam problemów z zamalowaniem. Później może pokażę w próbniku kolor.
Witam nową mamę. :D
Minisia to na poprawę humoru przesyłam kabelkiem pyszne tiramisu, które dzisiaj jadłam :D
Miłego popołudnia :D
 
karola slicznie :)
Ehh nie mam cos humoru chyba ta praca mnie przytlacza :(

Głowa do góry, tak to już jest z życiem, że zawsze coś się musi sypnąć. Czekaj cierpliwie i będzie lepiej. :) Popraw sobie jakoś humor bo dzidzia też ma zły humor :)

My remont robiliśmy na dole 5 lat temu, a górę zrobiliśmy (ze stanu surowego) jak Klaudia miała pół roku. Dół już się kwalifikuje do malowania - szczególnie salon, gdzie jedna ze ścian np jest oblana szampanem:biggrin2: dobra impreza była:-p

Hehe lubimy takie imprezy :-D ja zostawiłam taką pamiątkę w mieszkaniu brata.

NNie mam numeru ani do gina, ani do poloznej :/ wizyte mam za tydzien. Mialam miec w piatek, ale przelozylam i na piatek nie ma juz wolnych miejsc. Jak do wieczora nie minie to pojde sobie do innego lekarza a w srode normalnie na usg polowkowe :/

Ja panikara okropna jestem, więc jedyną radę jaką mam to prosto do lekarza. Zresztą ja też miałam bóle i teraz wiem, ze dobrze, że spanikowałam i poszłam.
 
Hej,

Się muszę wytłumaczyć :) Jedna koleżanka sprawdziła co ze mną i pomogła :) Ale szefostwo ma motyw wyparcia ciąży chyba, bo się boją, że odejdę, a roszady były właśnie ostatnio w pracownikach.
Dzisiaj za to szefowa pod wpływem odwiedzającego nas kolegi zapytała, czy wytrzymam jej jeszcze sama w dziale przez 1,5 tygodnia... Szok ;p

I powiem Wam zazdroszę planowania remontów, mimo, że to pieniądzo-chłonne. Ja na wynajmowanym mieszkam i przez najbliższe kilka lat raczej pozostanie to bez zmian.
Więc niestety pokoiku nie maluje, mebelków nie kupuję i takie tam. Ale i tak najbardziej mi żal, że nie mogę "swojego" pokoju urządzić jak chce, tylko białe ściany i okropne meble ;p No dobra, nie jest źle, ale moje by były inne.
Dlatego lubię wracać do mamy, gdzie jakieś 7 lat temu remotowałam pokój po swojemu, mama teraz odświeżyła, ale na ścianach mocna pomarańcza i jaśniutki beżowy (tzw jakaś tam brzoskwinia) zostały :) Uwielbiam takie ciepłe mocne kolory, dodają energii.

Również witam nową mamusię :)

Minisia a Ty się trzymaj, myśl pozytywnie... a jak ten, nie powiem kto faktycznie "wała" wykręca, to faktycznie idź po poradę i dowiedz się co i jak. Teraz taki dodatkowy stres to nic dobrego dla Ciebie i maluszka.

Makota jak ja tak miałam, to spanikowałam i poszłam do lekarza (do swojego mi się nie udało, ale zawsze to lekarz) i na szczęście się upewniłam, że akurat tylko panikowałam. Jak ma Cię to uspokoić to może też lepiej idź gdzieś na kontrolę.
 
Ja cię kręcę! Szafa marzenie :D szkoda że nie mam aż tyle miejsca żeby taką wstawić. W końcu wszystko bym pomieściła.
Masz podobny układ salonu do mojego i układ mebli będziemy tez podobny mieli po remoncie, tylko jeszcze kuchnia będzie za stołem w lewo. :tak:

s.michalinau mnie za stołem w salonie też zaczyna się kuchnia bo mam połączony salon z kuchnią. co do szafy to myślałam na początku, jezu co ja będę trzymać w tak dużej szafie ale teraz to pukam się w czoło bo nawet mi mało miejsca się jakoś zrobiło, hehe

undomiel kotuś a raczej kotka ma na imię Rufi i tu prezentuje się w całej swojej okazałości :-D

rufi2.jpg

rufi3.jpg

makota może maluszek uciska coś po tej stronie? ale jeśli do jutra nie przejdzie ja bym poszła do lekarza.

co do remontów to to był raczej pierwszy i ostatni TAKI remont w naszym życiu bo już raczej tynków i wylewek robić nie będziemy. Co do kosztów to przestałam liczyć jak podliczyłam większą część i wynik zrobił się trzy cyfrowy :szok: więcej już nie liczyłam bo ogrom wpakowanych pieniędzy szczerze mnie przeraził :eek:

urządzając i projektując wszystko (nie korzystaliśmy z gotowych projektów tylko ja sama wszytsko wymyślałam) to bałam się co to będzie jak np. wywalimy kupę kasy na płytki a mnie się przestaną podobać po roku ale całe szczęście tak się nie stało. Myślę, ze jeśli jest się do czegoś przekonanym na 100%, tak właśnie TO mi się podoba to nie znudzi nam się potem. Teraz to ewentualnie jakieś malowanie lub zmiana kolorystyczna dodatków. Aaaaaajć... wróć... schody musimy jeszcze zrobić, te wewnątrz domu, które prowadzą na dół... bo już nam wtedy funduszy nie starczyło a jak robić to raz a porządnie, w drewnie. Ech, trzeba to będzie zrobić zanim Maluszek się urodzi bo już mi się znudziło latać do mamy na dół po betonowych schodach, a fuj.

gosia i bartek no fakt, zobacz o kurzu kompletnie zapomniałam :zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • rufi2.jpg
    rufi2.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 55
  • rufi3.jpg
    rufi3.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 67
Ostatnia edycja:
Karola, super! Ja też bym się u Ciebie dobrze czuła :)) i kot fajny!
minisia, oby jednak było dobrze! Trzymam kciui za pracę

a mnie dzisiaj brzuch boli i jakies wodniste upławy się pojawiły. No ale jestem na antybiotyku i clatrimazolum stosuję, więc nie mam pomysłu co to może być :(
 
cześć :-) emyly witaj :-)
minisia jeszcze dobrze będzie - głowa do góry :tak:
makota leż i odpoczywaj ile możesz, jak to nic nie da to do lekarza :blink:
karola świetne wnętrza - podobają mi się :tak: no i ten porządek :-)
dotti w tak jasnym pokoju niebieski będzie nadawał fajne orzeźwienia :tak: mój synek też ma 3-skrzydłowe okno + drzwi balkonowe i też od południa - mamy szare ściany i 1 w zielono-błękitne pasy i jest fajnie ;-)
 
reklama
minisia oby wszystko się dobrze skończyło, bez niepotrzebnych nieprzyjemności


Co do tych snów widzę, że nie jestem sama. Cieszę sie, bo jakoś to przeżyję, że tacy nierozgarnięci jesteśmy w snach :)) PO tym koszmarze czytałam 7miesiąc z poradnika ciążowego i akurat był opis o snach. Także dzięki Wam i tej książce wiem, że to wcale nie oznacza, że sobie nie poradzimy, tylko, że czekam i odliczam tygodnie aż zobaczę naszą kruszynke


D o t i a teraz będziesz chciała Męża przy porodzie czy tym bardziej nie? Bardzo ładny pokoik. U nas będzie zielono żółty i kawałek niebieskiego


s.michalina nie naciskaj, jeszcze może nie raz zmienić zdanie. Dla mnie i mojego M nie ma innej opcji, że go nie będzie przy porodzie ale znam dziewczyny które same zakazały ojcom byc na sali. Kazdy to przezywa na jakis sposob, Tobie teraz może być przykro ale postaw się na jego miejscu.


Remonty w temacie. U nas od roku mała łazienka nie wyłożona w kafle, od 1,5 roku w naszych sklepach to samo. Nic nowego. A że nic się nie podoba to czekamy, ale tak bym chciała zrobić ją przed porodem bo potem tylko brud i hałas..


karola1986-21 zazdroszczę szafyyyy, ja mam tylko połowę twojej, łazienka piękna
 
Do góry