reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

Insynuujesz, ze dla matki, która nie karmi piersią dobro dziecka nie jest najważniejsze? Jakie to prymitywne. Wybacz.
Pomysl sobie jak bardzo krzywdzisz takimi stwierdzeniami kobiety chore, bez piersi, bez pokarmu etc. I do tego, o zgrozo, trują dzieci bo skład mm jest fuj..
Ale skład danonkow, bakusiow, kubusiow, lubisiow, słoiczków, i wszystkich innych rzeczy naszpikowanych np. antybiotykami, gmo i innymi swinstwami jest ok?
Wybacz Hope. Żenada.
Hej zejdźcie już z tego tematu proszę bo znowu wojna bedzie. Na pewno Hope nie chodziło o krytykowanie ale jak ktoś jest bardzo za kp (ja też jestem zwolenniczką) to można się niefortunnie wyrazić
 
reklama
Nie źle mnie zrozumiałaś. Nikogo nie potępiam. Uważam, ze każda mama , która kocha swoje dziecko jest najlepszą mamą na świecie. Sposób karmienia nie ma tu nic do rzeczy.
Już na pewno nie chciałam moim stwierdzeniem skrzywdzić mam, które chciały karmić. a z różnych przyczyn nie mogły. Jeżeli nie ma wyjścia trudno trzeba karmić mm, nie ma innej opcji i już.
Chciałam jedynie nakłonić te mamy, które gdzieś tam się wahają, lub od razu zakładają, że nie mnie się tu nie uda, nie spróbowawszy nawet. Albo takie, które ktoś nakłoni do podania butli bo tak wygodniej . Albo takie, które boją się o wygląd swoich piersi po kp. Bo chyba , to że pokarm mamy jest najlepszy , dostosowany dla jej dziecka tu nikt nie ma wątpliwości.
Ciebie wkurza nagonka na kp, a mnie wkurza nagonka na mamy kp .

Dodatkowo nigdzie nie napisałam, że skład danonków i kubusiów i innych , które wymieniłaś jest ok, bo nie jest.
 
Ostatnia edycja:
Hej Wam w piątek :) u mnie dzisiaj leniwy dzien. Wczoraj byłam na plotach z kolezankami. Fajnie było sobie wyjsc z domu miedzy ludzi, ale powiem Wam ze posiedzialas pare godzin i tak mnie brzuch bolał jak wracałam ze szok. Dzisiaj juz nic nie boli ;) ostatnio pisałam ze średnio mi sie śpi z rogalem ale po kilku nocach sie przekonałam. Śpię rewelacyjnie tylko muszę sie na nim dobrze ułożyć :-)

U mnie dzisiaj na obiadek ogórkowa i spróbuje zrobic naleśniki, nigdy mi sie jeszcze nie udały ale sie nie poddaje. Nie mam miksera niestety wiec bede kombinować z blenderem i tzw trzepaczką :)

Dziewczyny leci Wam juz ta siara? Bo mnie leci i w sumie ciagle z lewej piersi a z prawej nic.

Dzisiaj idziemy na drogę krzyżowa ulicami miasta. Bardzo lubię święta wielkanocne natomiast Bożego narodzenia nie koniecznie, zawsze mi wtedy smutno jakoś.

U mnie dzisiaj słońca raczej brak i chyba zimno.

Miłego dnia Dziewczyny :-)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
@Agula2016 a co bys chciala dowiedziec sie o kp?

@nieufna pneumokoki i megingokoki tak. gdyz dla malego dziecka sa one bardzo niebezpieczne.
rotawirusa Patryka nie szczepilam, bo odmian jest tak duzo, a ochrania tylko przed kilkom szczepami.
Patryk byl szczepiony 6w1, Mieszka szczepilismy 5w1 z racji tego, ze jest lagodniejsza dla organizmu niz 6w1
 
Nie wiem czy słyszałyście o historii 1,5 rocznego dziecka w Warszawie, które zmarło po tzw "ospa party" .
Tak przy okazji zapytam o Waszą opinię co do szczepionek tzw dodatkowych typu pneumokoki? Moja teściowa pediatra mnie namawia, ale syna nie szczepiłam i nie wiem czy się teraz zdecyduję. Jej troje wnuków też córka nie szczepiła.
Natomiast podstawowe szczepienia jak najbardziej tak. Z tymże, mój syn nie dostał tej potrójnej szczepionki tylko dałam mu samą świnke.
ja starszą szczepiłam podstawowymi, młodszą dodatkowo na rota i pneumokoki i powiem Wam tak, naprawdę nie zauważyłam by były różnice w chorowaniu, czy to przeziębiebiach czy tzw jelitówkach. Podjęłam decyzję,że młodego szczepić dodatkowo nie będę. Poza tym waham się nad szczepionką podawaną w pierwszych dobach życia. Jesli chodzi o błędy w szczepieniach to podobno najwięcej jest wtedy. Dziecko musi byc tedy zdrowe, wszelkei powikłąnia są po szczepieniu dziecka w zaniżonej odporności. I tu ciągle mnie męczy dylemat jaką odporność to dziecie ma w pierwszych dobach? No włąsnie malutką. Nie wiem czy się zdecyduje. Ciągle, jak mówiłam, myślę. Poza tym jestem jak najbardziej za szczepieniami podstawowymi.
 
reklama
Do góry