Dziewczyny jak to jest z KTG w waszych miastach?? Ja po próbach dogadania się z mężem jestem roztrzęsiona i pojechałam do 2 szpitali żeby zrobili mi KTG żeby się upewnić, że z Młodym wszystko ok... i wiecie co?? Z obu mnie oddelegowali bo nie widzą przesłanek do badania skoro termin mam dopiero za tydzień


I tak wrociłam do mamy zmoknięta od stóp do głòw bo tu leje jak diabli... aaaahhh to nie mòj dzień
Nadrobie Was jak ochłone albo jak wystygnie mi melisa....
A tak przy okazji to nawet nie wiecie jak się cieszę, że Was tu mam :*